na zaciszu

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Napoleon North

na zaciszu

#1 Post autor: Napoleon North » 15 wrz 2014, 8:44

to ostatnia szansa
zapisz ją na kartce

łzą zakreśl na czole
ostatni taniec
na ostatnim dworcu

gdzieś w przeszłości ludzie
a w przyszłości granit

to życie ten mit
lecz nie obojętny

został po nim
list zwykły lecz nie..
przeciętny

na koniec zostało
wymierne pytanie

co z tego w swym sensie
nam dziś pozostanie ?

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: na zaciszu

#2 Post autor: eka » 15 wrz 2014, 11:43

Refleksyjny, gorzki, rozliczeniowy.
Ale zacisze potrafi ukoić, być granitem w pamięci innych - sprawa niełatwa, o wiele prościej postawić im realny kloc granitu z inskrypcją.
Zamyślił Twój wiersz.
:myśli:

Napoleon North

Re: na zaciszu

#3 Post autor: Napoleon North » 15 wrz 2014, 12:46

Ave
piosenka

Tak kochają pszczoły
kochaj je nad życie
bo miód jest nektarem
a ty masz tylko jedno życie

pozostaną tylko troski
jeżeli wyginą
a zło i grzech zwyciężą
bez zdrowia lecz z chorobą


ref : Tak kochają ...

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: na zaciszu

#4 Post autor: Fałszerz komunikatów » 15 wrz 2014, 19:58

Fajnie, że znów jesteś :)
Nie poddawaj się już:)
Twe przemyślenia na temat życia i śmierci zakończyłbym na:

został po nim
list zwykły lecz nie..
przeciętny

Dobra wersyfikacja, nic nie może umknąć uwadze czytelnika.

nie..
przeciętny - dlaczego z wielokropkiem?

Trochę filozoficznie piszesz, że życie jest mitem. Czyżbyś uważał, że tak naprawdę wszyscy go śnimy?
Wybacz, że trochę pokombinuję z tym fragmentem:

życie mitem
nikomu nie obojętnym

Za to:

ostatni taniec
na ostatnim dworcu - brzmi wręcz teatralnie, podoba mi się ten fragment, choć zawiera banał w postaci metafory z dworcem.

to ostatnia szansa
zapisz ją na kartce = no tak, stary peel ma kłopoty z pamięcią;)

łzą zakreśl na czole - czyżby peel zamierzał zakpić sobie ze śmierci?
I jeszcze do omówienia pozostał mi tytuł. Czyżbyś zaciszem określił zaświaty?

Ciekawy wiersz:)
Witaj ponownie:)

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: na zaciszu

#5 Post autor: lczerwosz » 15 wrz 2014, 20:31

No i jesteś. No i dobrze.
Napoleon North pisze:został po nim
list zwykły lecz nie..
przeciętny

na koniec zostało
wymierne pytanie

co z tego w swym sensie
nam dziś pozostanie ?
Zwróć uwagę na trzykrotne wystąpienie słowa zostać. Może by jakoś to czymś zastąpić.
Pozdr
L.

haiker
Posty: 704
Rejestracja: 02 lip 2014, 21:00

Re: na zaciszu

#6 Post autor: haiker » 16 wrz 2014, 7:06

Siedem to nęcąca liczba.

Życie jako tydzień czy... przypadek? Nie ma przypadków.

Przeważająca część banalna, dominacja "eschatologii" dla ubogich (ostatnia szansa, taniec, dworzec), prostych kontrastów (przeszłość-przyszłość).

Ostatni dwuwers ma walor tego, z czego powinien być zbudowany cały wiersz, choć też dziedziczy ww. cechy.

co z tego w swym sensie
nam dziś pozostanie ?


Dwukropek poziomy? Niechby i był - ale po co?

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”