zdradzana

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
karolek

Re: zdradzana

#11 Post autor: karolek » 21 wrz 2014, 22:47

.
Ostatnio zmieniony 25 lis 2016, 21:32 przez karolek, łącznie zmieniany 2 razy.

Hosanna
Posty: 1507
Rejestracja: 24 cze 2012, 13:50
Kontakt:

Re: zdradzana

#12 Post autor: Hosanna » 22 wrz 2014, 11:36

zastanawiam się czy zdradzana odnosi się do bohaterki w formie czynnej czy biernej

czy zrozumiała że to z nią zdradza
czy tez że to ona jest z inna/innymi zdradzana

w każdym przypadku jest zdradzona (ofiara)
z żoną lub kochanką
jedno pozostaje pewne
odkąd zrozumiała i nadal uczestniczy jest tez stroną czynną (katem)
nie ucieknie od żadnego
choć on ... odpoczywa

karolek

Re: zdradzana

#13 Post autor: karolek » 22 wrz 2014, 14:12

Też prawda, Hosanna dobrze mówi - zdradzająca jest jednocześnie i katem i ofiarą.

a zdradzona... - on widocznie nie był jej wart.



:beer: :kwiat:
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2014, 9:17 przez karolek, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: zdradzana

#14 Post autor: iTuiTam » 22 wrz 2014, 21:04

eka pisze:gdy już zrozumiała
stała się jego odpoczynkiem i prostotą
kiedy przychodził i zamykał drzwi
mówiła
no szybciej no chodź
cieszył się
jesteś pewna jak śmierć lub
racja istnienia
...
oczywiście że głęboki niedobór poczucia własności
winien być surowo karany

najlepiej
dożywotnią anatemą
z grona inteligentnych i wspaniałych
Zrozumiała i niestety zgodziła się i zgadzała. A może zrozumiała i po prostu zgodziła się.
Inteligencja i bycie wspaniałym nie zawsze chodzi w parze z rozsądkiem.
Wiersz o pasjach, zwycięstwach i porażkach.
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: zdradzana

#15 Post autor: lczerwosz » 22 wrz 2014, 21:18

karolek pisze:i żadnej nie kocha tak naprawdę, każdą się bawi z osobna, wyciska sobie jak cytrynę
chyba za bardzo upraszczasz.

Gajka
Posty: 1917
Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10

Re: zdradzana

#16 Post autor: Gajka » 22 wrz 2014, 22:56

Nic mądrego już nie wymyślę więc nie będę teoretyzować, a wiersz mi się podoba :ok: :rosa:

karolek

Re: zdradzana

#17 Post autor: karolek » 23 wrz 2014, 7:47

.
Ostatnio zmieniony 25 lis 2016, 21:33 przez karolek, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: zdradzana

#18 Post autor: eka » 23 wrz 2014, 19:22

Bardzo się cieszę z dyskusji pod wierszem. Wywołał rezonans, a to przecież ważne.
Zdrady, jeśli wierzyć statystyce, są dość powszechne i generalnie potępiane. Przynoszą co najmniej komplikacje a nawet śmierć (samobójstwa/morderstwa).
Peelka podeszła inaczej (stała się odpoczynkiem i prostotą), pewnie miała ważne ku temu powody, aby ciąć siebie i nie pokazywać.
Ostatnie dwie cząstki, to sytuacja kobiet zdradzanych, ich odbiór w społeczeństwie.

Wszyscy macie wiele racji.
Najlepiej nie zdradzać i nie być zdradzanym.

Bardzo dziękuję za wszystkie komentarze.
Kochani jesteście.
:)

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: zdradzana

#19 Post autor: coobus » 27 wrz 2014, 10:00

Już po dyskusji, która prześwietliła temat. Teraz dopiero się zjawiam. Wiersz nie pozostał niezauważony.
Moje myśli akurat lawirowały w czasie lektury (degustacji) pomiędzy szukaniem bezpośrednich odniesień do zaznaczonych akcentów, a ich symboliką. Te zielone chusty prowadziły większość czytających w bardzo realne obszary dramatu, a przecież wszystko mogło być tylko symboliką i dramatem czysto wewnętrznym zdradzanej. Możemy trzymać się każdej z tych opcji - odrzucić pytanie "co autor miał na myśli" i przełożyć sens na to, "co dostrzegł i odczuł czytający".
Bo i to i to jest ważne.
Chylę czoło, Eka :myśli: :)
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: zdradzana

#20 Post autor: eka » 27 wrz 2014, 19:39

coobus pisze:Możemy trzymać się każdej z tych opcji - odrzucić pytanie "co autor miał na myśli" i przełożyć sens na to, "co dostrzegł i odczuł czytający
:) spotykają się czasem ze sobą myśli, świadomości...
Bardzo dziękuję Coby.
:kofe:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”