Stu lat w dobrym samopoczuciu i niezliczonych sukcesów w tępieniu grafomanii, Haikerze.
I odrobiny wiary w ludzi, a przy tym otwartości na nich samych, nie tylko na wytwory ich wyobraźni.
Tego Ci życzę naprawdę szczerze i dlatego ośmielam się mieć nadzieję, że wszystko się spełni.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
Haikerku, po prostu życzę Ci, abyś żył tu w zgodzie ze wszystkimi, choć wiem, że taka postawa w obliczu pojawiających się tu i ówdzie grafomanów jest kuriozalna
A ja życzę abyś polubił grafomanów. I ludzi w ogóle. Bo grafoman to też człowiek.
Nie udało mi się do Ciebie napisać tak, by trafić do a nie w. Stąd dramatyczne reakcje. Może przy okazji urodzin, dzień dobroci.