Mozaika, czyli próba autorefleksji

Haiku i inne różnego rodzaju miniaturki.

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Mozaika, czyli próba autorefleksji

#1 Post autor: Lucile » 26 wrz 2014, 20:03

Złożona
z tak różnych kawałków
przeplatam
twardy granit
z uległym piaskowcem
wyniosły marmur
z czułym alabastrem
czy jestem
poszukującą mozaiką
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Mozaika, czyli próba autorefleksji

#2 Post autor: Fałszerz komunikatów » 26 wrz 2014, 20:11

Filozoficzny ten wiersz:)
Oryginalne porównanie natury człowieka z podłogą (?) albo rzeźbą :smoker: A włażenie mu na głowę należy do codzienności...
To pytanie retoryczne w puencie?
Oj, trochę dużo "z" masz :myśli:

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Mozaika, czyli próba autorefleksji

#3 Post autor: eka » 26 wrz 2014, 20:19

Lucile pisze:czy jestem
poszukującą mozaiką
Świetne!
:rosa:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: Mozaika, czyli próba autorefleksji

#4 Post autor: Lucile » 26 wrz 2014, 20:35

Dziękuję, miło mi czytać takie komentarze, a już się bałam, że znowu same "doły" (taki żarcik) :rosa: kofe:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Mozaika, czyli próba autorefleksji

#5 Post autor: eka » 26 wrz 2014, 20:41

Ale chcesz, Lucile, żeby były tylko miłe, czy po prostu zgodne z subiektywnym odczuciem komentującego? ;)

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: Mozaika, czyli próba autorefleksji

#6 Post autor: Lucile » 26 wrz 2014, 22:14

Oczywiście, że interesuje mnie odczucie osoby komentującej, inaczej to nie ma sensu. Lubię konstruktywną krytykę i zawsze się nad cudzym zdaniem zastanawiam i - jeśli uznam, że ma rację - potrafię to przyznać.
Razi mnie natomiast, jakby to ująć, takie bezinteresowne "wyzłaszczanie się", wyszydzanie i tak trochę na marginesie pokazanie, że tak naprawdę to z ciebie beztalencie. Taka postawa jest mi obca i z nią nie polemizuję. Nie jestem rozkapryszoną dziewczynką i nie potrzebuję poklepywania, potakiwania oraz "słodzenia", ale na traktowanie "z góry", złośliwości i szyderstwa nie ma mojej zgody. Przepraszam, te słowa nie są skierowane do Ciebie, ale musiałam je z siebie wyrzucić, jeżeli mam na Waszym Forum choć trochę pobyć. :)
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Mozaika, czyli próba autorefleksji

#7 Post autor: eka » 28 wrz 2014, 9:22

Wiesz, no oczywiście pełna zgoda. Chciałabym poczytać Twoje opinie pod wierszami.
Pozdrawiam serdecznie. :)

Henryk VIII
Posty: 1739
Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40

Re: Mozaika, czyli próba autorefleksji

#8 Post autor: Henryk VIII » 02 paź 2014, 1:21

Fajne zestawienie: z czułym alabastrem, GDY ON NIECZUŁY I ZIMNY. :rosa:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: Mozaika, czyli próba autorefleksji

#9 Post autor: Lucile » 02 paź 2014, 21:51

Są dwa rodzaje alabastru, pierwszy jest odmianą gipsu, a drugi kalcytu. Ja miałam na myśli tę gipsową odmianę, własnie przez swoją nietrwałość i kruchość - czułą - oraz tak łatwo ulegającą destrukcji. Natomiast ta druga, kalcytowa, czasami nawet zastępowała marmur.
Henryku 8, niechaj pisanie edyktów nie przysłoni Ci piękna codziennego dnia, ba, nawet władcy powinni umieć się zrelaksować :tan:
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „OKRUCHY POETYCKIE”