Nieszczęścia chodzą stadami
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Nieszczęścia chodzą stadami
gwoździe na czerep lecą z szwungiem
kłody się kładą w poprzek szpetnie
schować się muszę znajdę bunkier
bo jak się wali - to konkretnie!
dobra nowina czmycha bokiem
nieszczęścia klata w klatę kroczą
w butelce czarne żale topię
zmora poddusza gęstą nocą
klęski potopy pierepałki
czego się nie tknę to niewypał
parszywe szczęście smak kar miałki
gorzkie piguły z łzami łykam
ścielą się pasma plag egipskich
spękane wątki sklejam śliną
złośliwie łypią podłe kryski
życie się sypie jak domino
fiasko za fiaskiem grad kuksańców
urodę tracę wiek i mienie
powiększam grono popaprańców
nic tylko czekać na trzęsienie
RC 26.09.14
kłody się kładą w poprzek szpetnie
schować się muszę znajdę bunkier
bo jak się wali - to konkretnie!
dobra nowina czmycha bokiem
nieszczęścia klata w klatę kroczą
w butelce czarne żale topię
zmora poddusza gęstą nocą
klęski potopy pierepałki
czego się nie tknę to niewypał
parszywe szczęście smak kar miałki
gorzkie piguły z łzami łykam
ścielą się pasma plag egipskich
spękane wątki sklejam śliną
złośliwie łypią podłe kryski
życie się sypie jak domino
fiasko za fiaskiem grad kuksańców
urodę tracę wiek i mienie
powiększam grono popaprańców
nic tylko czekać na trzęsienie
RC 26.09.14
tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Nieszczęścia chodzą stadami
bardzo życiowy temat. I fajnie pokazany. A rymy: szwungiem-bunkier, niewypał-łykam - super, moi zdaniem...
pozdrawiam serdecznie...
Ewa

pozdrawiam serdecznie...
Ewa
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Re: Nieszczęścia chodzą stadami
Dzięki Ewa 
Pozdrowionka
))

Pozdrowionka

tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
-
- Posty: 302
- Rejestracja: 24 mar 2013, 20:18
Re: Nieszczęścia chodzą stadami
czasem tak bywa ale po nieszczęść przychodzą szczęścia
mam tylko wątpliwości może się mylę;
gwoździe na czerep lecą z szwungiem albo ze szwungiem albo szwungiem
gorzkie piguły z łzami łykam ze łzami lub łzami
pozdrawiam
mam tylko wątpliwości może się mylę;
gwoździe na czerep lecą z szwungiem albo ze szwungiem albo szwungiem
gorzkie piguły z łzami łykam ze łzami lub łzami
pozdrawiam

- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Nieszczęścia chodzą stadami
Czuję się podduszony gęstą nocą w oczekiwaniu na trzęsienie .
Lękliwie i zawodząco uroczy wiersz .
Z uznaniem L.G.

Lękliwie i zawodząco uroczy wiersz .
Z uznaniem L.G.
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Nieszczęścia chodzą stadami
Gipsy, to jest super: "schować się muszę znajdę bunkier
bo jak się wali - to konkretnie!" - zupełnie jakby o mnie
Wiersz z kropelka ironii.
Zakończenie jak należy:
dla Ciebie!
H8
bo jak się wali - to konkretnie!" - zupełnie jakby o mnie

Wiersz z kropelka ironii.
Zakończenie jak należy:

H8
-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12
Re: Nieszczęścia chodzą stadami
Kochani, dziękuję za komentarze 
Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie
))

Pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie

tylko z cienistej strony ulicy widać słoneczną
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: Nieszczęścia chodzą stadami
fajnie się czyta, ale w poniższym przydałoby się coś zrobić z "z":
pozdrawiam
może bez "z", jak proponuje nienażarty, bo rozumiem, że chodzi o ilość sylab, a z "ze" już byłoby o jedną za duzo,Gipsy pisze: z szwungiem
tu też ze względu na sylaby może we łzach,Gipsy pisze:z łzami
pozdrawiam

-
- Posty: 701
- Rejestracja: 17 mar 2014, 16:53
Re: Nieszczęścia chodzą stadami






nic tylko życzę całkowitej odmiany

po tym trzęsieniu.








-
- Posty: 184
- Rejestracja: 10 kwie 2013, 20:12