Najwierniejszy towarzysz
słodkiego, leniwego podwieczorku.
Tłusta mucha.
five o'clock
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: five o'clock
Ale na tyle tłusta, żeby nie latała namolnie.
Choć angielska flegma wszystko zniesie, podobno.
Peel nie jest samotny, a to przecież istotne.
Choć angielska flegma wszystko zniesie, podobno.
Peel nie jest samotny, a to przecież istotne.
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: five o'clock
Musi być namolna, upierdliwa, bzykliwa. Musi denerwować, ale nie tyle, by zrezygnować z podwieczornego lenistwa i zamordować jej chamski, bezczelny ryj. Te trzy linijki mówią to samo.
-
- Posty: 39
- Rejestracja: 31 paź 2014, 5:32