rachunek sumienia

[Napoleon North]

smutne chwile
przemieniają się w motyle
koloru popiołu

dobre za to to napiwek
za ból i cierpienie
podane na wynos

nie mogę dalej błagać o czas
bo mojego mi nie starcza

[haiker]

smutne chwile
przemieniają się w motyle
koloru popiołu

motyle koloru popiołu - udana alternatywa wobec koloru popielatego.
A czy autor przypadkiem podświadomie pamięta taki tekst:
Szczęśliwe chwile to motyle. Miłość wieczna tęsknota?

Ból i cierpienie na wynos - efektowne, ale nieco bez oparcia.

W końcówce dobre:
nie mogę dalej błagać o czas
bo mojego mi nie starcza
bo przemieszanie adresata i decydenta.

[eka]

nie mogę dalej błagać o czas
bo mojego mi nie starcza

To jest niezłe w rachunku sumienia.

[Nula.Mychaan]

W pierwszej strofce zamiast motyle koloru popiołu, dałabym szare motyle, bo tak jak masz zwyczajnie źle mi brzmi.
Ostatnie dwa wersy sa dobre

[Hosanna]

szare motyle wciąż mają jakieś piękno
dobre i to
szczególnie gdy brak czasu
na czekanie kolorowych motyli

lub na błaganie o czas dla innych

nagłe skrócenie czasu może wywołać
niezwykłą intensywność
i kolory jakich nie zna tęcza