kim jestem gdy mnie nie ma?

[Nula.Mychaan]

Dobry wiersz

[anastazja]

Jestem poruszona Twoim wierszem. Podoba mi się tytuł - przyciągnął do czytania. Pozdrawiam.

[lczerwosz]

śmierć pasuje do bladej cery sinych powiek

istotnie, lepiej by było bez sinych a nawet bez powiek

boję się że widzisz moje sny
coś przeczuwasz

Bardzo mi sie podoba to zdanie. Zresztą i całość mimo drobnych zastrzeżeń..

rano gestem pełnym strachu i wyczekiwania
badam przestrzeń wokół

Istotnie, tu jakieś niedodefiniowanie, bo co to za gest jest, określenie, że jest pełen strachu nic go nie przybliża, propozycja haikera prowadzi do niewidomych, a nie jest tu konieczne wprowadzanie niepełnosprawności, nawet w przenośni.
Można gestem ręki sprawdzać czyjąś obecność, dotyk łagodzi lęk. Samo słowo strach lepiej zastąpić, chodzi dokładnie o lęk, ale można nie tak wprost (palce wyciągnięte w geście zapytania, badam przestrzeń, gdy brak odpowiedzi cofam niepotrzebnie wyciągniętą..., itp).

czasem tęsknię do siebie

b.dobre

Inni powiedzieli już dużo, propozycje, jak zwykle, trochę sprzeczne

[datura]

Anastazjo, dziękuję za miłe słowo, cieszę się, że wiersz budzi emocje:)

Lczerwosz, dziękuje bardzo za uwagi.

"śmierć pasuje do bladej cery sinych powiek" - często używam blisko siebie dwóch rzeczowników, to też jest zabieg rytmiczny w duzym stopniu, muszę przemyślę, czy rytm wiersza nie straci na tym uszczupleniu.

"rano gestem pełnym strachu i wyczekiwania
badam przestrzeń wokół"

tutaj zastanawiam sie nad zmiana na "rano gestem pełnym pytań"
co o tym myślisz?:)

[lczerwosz]

"rano gestem pełnym pytań"

no tak, trochę jest prościej, jednak stale nie wiadomo, jaki to gest jest. Wiem, czym może być gest zapytania (jeden). Może zatem:
"rano gestem zapytania
badam przestrzeń wokół".
Pozdrawiam
Leszek

[datura]

Lczerwosz, dzięki za rady, troszkę zmieniłam wiersz:)
Mam nadzieję, że teraz jest lepiej:)

[lczerwosz]

moim zdaniem jest lepiej. Koniecznie wklej poprzednią wersję - albo po kresce poniżej nowej wersji albo w kolejnym komentarzu. Ważne dla autorów wcześniejszych komentarzy, tworzy się próżnia, gdyż nie wiadomo, czym dyskutowali.
Czy datura to roślina z długimi, kielichowatymi kwiatami, zawiera trujący alkaloid.

[datura]

Ok, wkleję wcześniejszą wersję:)

Ano, datura to taka właśnie roślinka, wywołuje podobno strasznie halucynacje...

rzucam grudy na trumnę
ziemia powoli przykrywa nas oboje
śmierć pasuje do bladej cery sinych powiek

boję się że widzisz moje sny
coś przeczuwasz

rano gestem pełnym strachu i wyczekiwania
badam przestrzeń wokół

czasem tęsknię do siebie

[Hosanna]

ale - czemu bohater boi się że Były-ukochany może zobaczyć sny?
czy wstydzi się ze wciąż kocha czy ze kochać przestał/a


i dlaczego tęskni do siebie

czy prawdziwe ja zostało pogrzebane ?

a jeśli to kto ma moc go wskrzesić

kolejny ukochany tylko ?