Jesień wrzucona do skrzynki

[Adela]

Nie pozwól, by moje serce pożółkło jak liście kasztanów.
Na sznurze tańczy czas, kaczki puszczane na wodzie.
Posiadam nieużywany szum fal i piasek pomiędzy palcami.
Letnią haftowaną sukienkę w kwiaty.

Spotkamy się w ułamku zapadającego zmroku.
Ty podobny do mgły, ja z ogonem jaszczurki.
Niezbite dowody na istnienie samotności.
Zarejestrowane, zapieczętowane, płacące podatki
i nieczytelne jak podpis na recepcie.

Nie pozwól, by październik zasiał ziarnko rozpaczy.
Spotkamy się w liniach papilarnych pragnień,
ciepłych i łagodnych jak czerwcowy deszcz.
I zdarzy się cud. Niewielki. Na oko niezauważalny.
Pośród siebie, w sobie, raz w górę, raz pod prąd.
Polatamy.
W takt jesieni.

[Patka]

O, fajny tytuł, przyciągnął mnie, by zajrzeć do utworu. Wiedziałam, że wraz z nastaniem chłodniejszych dni rozpocznie się wysyp tekstów jesiennych lub jesiennopodobnych. :D Oczywiście to nie zarzut dla wiersza. :)

I niestety tylko tytuł mi się podoba. Wiersz jest z kategorii: ok, ale nie dla mnie. Nie budzi emocji, nie zachwyca, ale też nie razi np. banalnością albo odrzuca niedopracowaniem.

Ale wiem, żeś dobrą poetką, Adelo. Prozatorką zresztą też. ;)

Pozdrawiam
Patka

[em_]

Zaczęłabym od - na sznurze tańczy czas - jakoś tak tamten wstęp nie zachwyca;
całość robi dobre wrażenie, podoba się.

[ono]

Wyrażę komentarz , krótko za pomocą emotikonków:

pozdrawiam

kamil

[Hosanna]

podanie o przedłużenie lata z powodu nieużywanego jeszcze pasku i serca i ciała które chcą polatać - podoba mi się i to wbrew temu że generalnie wkurzają mnie błagania kobiet pt "ukochany nie pozwól"
lubię w kobiecie widzieć mniej błagalną
niech kusi
nei błaga
błaganie zwiastuje klęskę

tu jednak podoba mi się tyle obrazów
np ogon jaszczurki u niej jako dowód na istnienie samotności

a swoją droga życzę cudu
każdego jaki potrzebny bohaterom

[coobus]

Wrażenie ogólne bardzo pozytywne. I to mi wystarcza. Ładne słowa, niekoniecznie odkrywcze, bo nie o to tu chodzi. Chodzi o jesień wrzuconą do skrzynki. Za sprawą tego tytułu polubiłem wiersz od razu.

[Adela]

Patko, dziękuję za krytykę jak również za miłe słowa. Kłaniam się:)
Rozumiem, że tu niekoniecznie Twoje klimaty. Tak się złożyło, że miałam ochotę na jesienny romantyzm;)
em_ - miło mi.
Hossano-cieszę się, że obrazy przekonały
Panowie - szczególnie mi miło
Pozdrawiam,
A.