Autoportret ze łzą

Moderatorzy: lczerwosz, Lucile

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Autoportret ze łzą

#1 Post autor: Lucile » 20 paź 2014, 23:15

Szkic ołówkiem i tuszem na kartonie, 18 x 24 cm. Narysowany w szczególnej dla mnie chwili, dwa miesiące temu.
Lucile
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 20 paź 2014, 23:52 przez Lucile, łącznie zmieniany 1 raz.
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Autoportret ze łzą

#2 Post autor: Fałszerz komunikatów » 20 paź 2014, 23:28

Pozwól, że wypowiem się kompletnie nie jak moderator - na obrazie widzę piękną kobietę, jaką jesteś (w końcu to autoportret :smoker:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: Autoportret ze łzą

#3 Post autor: Lucile » 20 paź 2014, 23:51

Moderatorze, cóż za piękny komplement, dziekuję :) . Właśnie zrobiłam sobie "nocną i mocną kawę", wypiję ją za Twoje zdrowie :kofe:
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Autoportret ze łzą

#4 Post autor: Fałszerz komunikatów » 20 paź 2014, 23:52

Dziękuję, miło będzie ją wypić w Twym towarzystwie :)
:kofe:

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Autoportret ze łzą

#5 Post autor: eka » 21 paź 2014, 0:24

Dobrze, że się odważyłaś... ja za Fałszerzem muszę zastrzec swój brak kompetencji fachowego odczytu, Autoportret z łzą oddaje ogromną siłę postaci i jej bezradność jednocześnie.

:kofe: :rosa:

Awatar użytkownika
Lucile
Moderator
Posty: 2484
Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
Płeć:

Re: Autoportret ze łzą

#6 Post autor: Lucile » 21 paź 2014, 0:40

Dziękuję Eko :rosa: Jak zazwyczaj trafnie odczytujesz i słowa i obrazy. To rzeczywiście był moment kiedy musiałam odnaleźć w sobie siłę... w bezradności na zrządzenie losu :)
Pozdrawiam i miłych snów życzę
Lucile
Non quivis, qui vestem gestat tigridis, audax


lucile@osme-pietro.pl

ODPOWIEDZ

Wróć do „MALARSTWO, RYSUNEK”