Sen o mięsie

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Marcin Sztelak
Posty: 3587
Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02

Sen o mięsie

#1 Post autor: Marcin Sztelak » 13 gru 2011, 0:53

Tuż za szlabanem świeżo przymkniętych powiek
psy się czają u progu miski. Szczerzą kły na wyraźne
objawy braku altruizmu, cóż te kilkanaście gram
szczęścia nie wystarczy nawet na pełny talerz.

Warczą urażone, ale nad tym do porządku dziennego
kiedy natrętne scenki nie pozwalają wyśnić pięknych
kobiet w wyuzdanych pozach. Świat jest mały, jeśli
przywiezie się go na cmentarz. I przysypie świeżą ziemią.

Nie przychylę nikomu nieba, drabina za krótka i święci
mogliby się nie posiadać z oburzenia. Znacznie bardziej
przyziemny myślę o pełnym żołądku i resztkach włażących
w zęby. Jeszcze bym może zaznał ciut perwersji, kilka

rozpasań, smaczek gromkich na zdrowie, cierpkość kaca.
Zapach zmiętej pościeli o poranku, poetyckie upadki
z krzesła, od nadmiaru natchnienia. W końcu na potępienie
też trzeba zasłużyć.

Na razie pobudka, krwista wątróbka z cebulą
na bardzo późne śniadanie.

Arti

Re: Sen o mięsie

#2 Post autor: Arti » 13 gru 2011, 11:30

Świat jest mały, jeśli
przywiezie się go na cmentarz. I przysypie świeżą ziemią.
to najbardziej

powieki z przyzwyczajenia najmniej, drażnią mnie nawet w ciekawym kontekście
(zbyt dużo tego tu i tam) co do wątróbki byłaby przekozak jak by tak nie strzelała na patelni :/

dobry wiersz :beer:

Pozdro

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: Sen o mięsie

#3 Post autor: Ewa Włodek » 14 gru 2011, 19:58

w końcu na potępienie też trzeba zasłużyć - pomarzyć dobra rzecz (mięso na talerzu, mięso w łóżku)...
Ciekawy wiersz...
:beer: :beer:

Pozdrawiam, Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”