wolność poboczy
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
wolność poboczy
czas to ocean który daje życie i je odbiera
z miarowością zakłócaną przypływami i odpływami
zatrzymujesz się na poboczu drogi którą los wybrał za ciebie
o której myślisz że ty ją wybrałeś
przysiadasz się sam do siebie z bagażem pytań i nadziei
po uwolnienie myśli zamkniętych w gołębniku
po rozmowę będącą wolnością poboczy
bez wymądrzania się pouczania i podnoszenia głosu
po zwilgotnienie powiek które nazywasz deszczem
wyrażasz wdzięczność gestykulującym dłoniom za wyczucie
z jakim wtrącają nieme lecz ważne słowa
spoglądasz za siebie
przed siebie
do góry
czas jak przypływ uderza nieskończonością o ziemską skorupę
skończone są co najwyżej chwile wypalające się w szary popiół
i w trudno zmywalny pył albo w szlachetne kamienie
twoja droga utwardzona jest kamieniem szarym i spękanym
poprzewracane drogowskazy zastępujesz datami i prawem wyboru
nie czujesz respektu przysiadając na poboczu świata
by zamknąć go w krótkim wierszu
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: wolność poboczy
to, Coob:
pozdrawiam ciepło...
Ewa
i to:coobus pisze: przysiadasz się sam do siebie z bagażem pytań i nadziei
jest do zamyślenia, i to bardzo...coobus pisze: poprzewracane drogowskazy zastępujesz datami i prawem wyboru


pozdrawiam ciepło...
Ewa
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: wolność poboczy
To i całość również.coobus pisze:nie czujesz respektu przysiadając na poboczu świata
by zamknąć go w krótkim wierszu
Moje, że tak sobie pozwolę przywłaszczyć, klimaty.

-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: wolność poboczy
Hmmm, Coobusie, ciekawe przemyślenia, czego mi brakuje,
to jakiejś nutki wątpliwości, zawirowania, które by stanowiło
ripostę dla myśli głównej, bo w tej formie troszkę chyba
za bardzo brzmi jak wykład i trudno się od wiersza odwołać
bez ryzyka odstępstwa...
to jakiejś nutki wątpliwości, zawirowania, które by stanowiło
ripostę dla myśli głównej, bo w tej formie troszkę chyba
za bardzo brzmi jak wykład i trudno się od wiersza odwołać
bez ryzyka odstępstwa...

- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: wolność poboczy
Masz rację, czegoś takiego pewnie brakuje. Bo to taka akurat koncepcja wiersza. Nie jest zadziorny, nie walczy z nikim, nie walczy o nic. Niczego nie odkrywa. Jest refleksją, też nie oryginalną, powielaną już tysiąc razy. Nad czasem i przemijaniem. I nad naszym na to wszystko spojrzeniem. Tytuł tu jest istotny. Jesteśmy tylko ziarnem w tym młynie, bez wpływu na nic. Ale miewamy czasem chwile, kiedy potrafimy na wszystko spojrzeć z boku, z dystansu, Nie tylko na ten temat. Siadamy na poboczu, stamtąd wszystko widać inaczej. Czasami, gdy coś się zawali, gdy kawałek świata runie, gdy udajemy się na emigrację wewnętrzną, trafiamy na to pobocze. Patrzymy nie tylko z boku, nawet jakby z góry, na siebie, na innych, na prawdy oczywiste. Patrzymy bez respektu. Potem zapewne wracamy.Alek Osiński pisze:czego mi brakuje,
to jakiejś nutki wątpliwości, zawirowania, które by stanowiło
ripostę dla myśli głównej,
Wiersz pisany na konkurs tematyczny. Człowiek i droga. Został w nim dostrzeżony. Bo na takim forum nie ma polemik, jest tylko ocena. Ale masz rację, być może brakuje tu zadziorności.
Na szczęście każdy wiersz jest inny, są i takie, z którymi mógłbyś się bić na pięści. A one byłyby zadowolone z tej walki. Bo urodziły się fajterami.
Dziękuję Alku za czytanie i komentarz
Ewo, eka - za wspólną refleksję, w co nie wątpię

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 458
- Rejestracja: 04 mar 2012, 20:24
Re: wolność poboczy
Bardzo spokojny i refleksyjny wiersz. Ale to właśnie spokój i wyciszenie służą refleksji.
Podoba mi się i wiersz i wnioski z niego płynące. Mądrze tu.

Pozdrawiam
Podoba mi się i wiersz i wnioski z niego płynące. Mądrze tu.

Pozdrawiam
samotność łączy tych, których zbiorowisko rozdziela
Albert Camus
Albert Camus
- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: wolność poboczy
Pobocza są wolne, bo często, żeby na nie wejść, zjechać, zejść, trzeba to zrobić świadomie. Spróbować, jak rzeczywistość wygląda z boku, z innego kąta.coobus pisze:
czas to ocean który daje życie i je odbiera
z miarowością zakłócaną przypływami i odpływami
...
nie czujesz respektu przysiadając na poboczu świata
by zamknąć go w krótkim wierszu
serdecznie
iTuiTam
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: wolność poboczy
pięknie, refleksyjnie, coobus, ale u Ciebie to już norma,
pozdrawiam
pozdrawiam

- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: wolność poboczy
Witek, Ela, Liliana - jeśli trafiamy na to właściwe miejsce na poboczu wielkiej drogi, to dzieje się bez naszej woli, raczej przypadkiem. Przez chwilę czujemy się wolni od dźwiganego bagażu. Ale prawdziwej wolności nie ma, są tytlko jej namiastki. I taką namiastką jest wolność poboczy.
Dystans wskazany jest w każdej sytuacji. Choć to też tylko namiastka.
Dziękuję
Dystans wskazany jest w każdej sytuacji. Choć to też tylko namiastka.
Dziękuję

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: wolność poboczy
Do przemyślenia, dokładnie tych wersów. Zapewne nie wszyscy się zgodzą. Jednak upieram się, że nie mamy wielkiego wpływu na swoje losy. Dość długo już tu jestem. Wiersz mądry coobusku. Pozdrawiam.coobus pisze:zatrzymujesz się na poboczu drogi którą los wybrał za ciebie
o której myślisz że ty ją wybrałeś
przysiadasz się sam do siebie z bagażem pytań i nadziei

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"