introwersja
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
introwersja
jak wstęgą miasto
murami przepasane
skrywam uczucia
Obraz z cyklu "Powrót do miasta XX", wersja 3, akwarela
Lucile
murami przepasane
skrywam uczucia
Obraz z cyklu "Powrót do miasta XX", wersja 3, akwarela
Lucile
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: introwersja
Załącznik lepszy niż treść główna
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: introwersja
Skrywam uczucia - jak mur miasto?
Ładna, bardzo oszczędna forma. Haiku, nietradycyjne, bo z metaforą.
Akwarela bardzo nastrojowa, biedne to stare miasto, mur je nie tylko broni, ale spaja w całość.
Pozdrawiam, Lucile.

Ładna, bardzo oszczędna forma. Haiku, nietradycyjne, bo z metaforą.
Akwarela bardzo nastrojowa, biedne to stare miasto, mur je nie tylko broni, ale spaja w całość.
Pozdrawiam, Lucile.

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: introwersja
Em, miło mi, że przynajmniej dla mojej malarskiej miniaturki byłaś bardziej łaskawa
Eka, dziękuję za komentarz.
Trafnie odczytałaś te siedemnaście sylab, które na stałe związane są z obrazkiem.
Zarówno mur, jak i "skrywanie" pozwalają im nadal trwać w "jednym kawałku"
Serdecznie pozdrawiam
Lucile

Eka, dziękuję za komentarz.

Zarówno mur, jak i "skrywanie" pozwalają im nadal trwać w "jednym kawałku"

Serdecznie pozdrawiam

Lucile
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: introwersja
podoba się i haiku i akwarelka(tak mi wygląda) 

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: introwersja
Dzień dobry Bożeno,
tak, to akwarela, z tym, że nie na papierze a na podłożu malarskim, czyli na płótnie. Daje nieco inny efekt.
Milo mi, że wpadłaś i skomentowałaś obydwa "drobiazgi"
Dziękuję i życzę miłego weekendu
Lucile
tak, to akwarela, z tym, że nie na papierze a na podłożu malarskim, czyli na płótnie. Daje nieco inny efekt.
Milo mi, że wpadłaś i skomentowałaś obydwa "drobiazgi"

Dziękuję i życzę miłego weekendu

Lucile
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: introwersja
- tak też sądziłam- sama ciut malujęLucile pisze:tak, to akwarela, z tym, że nie na papierze a na podłożu malarskim, czyli na płótnie


- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: introwersja
i sama jakby się skrywam, zostawiwszy jeno pantofle,Lucile pisze:skrywam uczucia
podoba mi się

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: introwersja
Bożeno i Liliano,
miło mi Was gościć wśród moich miniaturek, słowno-malarskich, tym bardziej, że stwarzacie ich całkiem nową jakość, która mnie (biję się w piersi) do głowy nie przyszła
Tworząc cykl (do tej pory 20) obrazów pod wspólnym tytułem "Powrót do miasta" myślałam o tym, jak w metaforze i symbolu uchwycić problem współczesnej Europy. Jest to moje widzenie różnych zaułków starego Krakowa, tylko nieco przetworzonych, niewidocznych z głównych traktów. Mojego miasta, które dla mnie uosabia Europę. A, wg mnie - niestety, współczesna Europa jest samolubna, zbyt skupiona na sobie, nie empatyczna, kolorowa, syta, rozbawiona oraz myśląca tylko o swoich przyjemnościach, otoczona murem obojętności dla problemów oraz nieszczęść "tych innych" ...spoza. Europa zdająca się nie dostrzegać kłopotów i nieszczęść nieuchronnie przecież podchodzących pod jej "mury", a nawet będących już w jej granicach. Na każdym obrazku z tego cyklu znajdują się dwie zakapturzone postacie. Tacy; wędrowcy, zwiastuni, posłańcy i... nie koniecznie mnisi, czy zakonnice. Z czym przychodzą, do końca nie wiemy, zdążają w kierunku "miasta", ale zawsze widzimy ich od tyłu. Niosą przesłanie, ostrzeżenie, zagrożenie, pomoc, ratunek i wybawienie? O tym powinien zdecydować sam (ewentualny) odbiorca
Natomiast słowne miniaturki są moim komentarzem. Szczególnie ta ostatnio zamieszczona w "Okruchach" pt. "Uprowadzenie"
Samolubna i leciwa
daremnie wypatrujesz kochanka
Europo
biały byk nie powróci
Ale, ale ...okazuje się, że z każdej - nawet tak przegranej - sytuacji jest jakieś wyjście, bowiem Liliana podała mi pomocną doń, dziękuję
;
A wydawało mi się, że są takie czytelne - mea culpa
Dziękując serdecznie za poświęconą mi uwagę i miłe sowa, przesyłam pozdrowienia
życząc miłego niedzielnego wieczoru
Lucile
miło mi Was gościć wśród moich miniaturek, słowno-malarskich, tym bardziej, że stwarzacie ich całkiem nową jakość, która mnie (biję się w piersi) do głowy nie przyszła

Zobaczyłaś pantofle, czarno- białe, wielkie dwa papucie? No cóż, poniosłam klęskę, jako - pożal się Boże - malarkaBożena pisze:tak też sądziłam- sama ciut maluję efekt końcowy bardzo mi się podoba, choć te pantofle- ? rozumiem, że symbol ale mnie trochę psują widok( proporcja)- serdecznie Cię pozdrawiam

Tworząc cykl (do tej pory 20) obrazów pod wspólnym tytułem "Powrót do miasta" myślałam o tym, jak w metaforze i symbolu uchwycić problem współczesnej Europy. Jest to moje widzenie różnych zaułków starego Krakowa, tylko nieco przetworzonych, niewidocznych z głównych traktów. Mojego miasta, które dla mnie uosabia Europę. A, wg mnie - niestety, współczesna Europa jest samolubna, zbyt skupiona na sobie, nie empatyczna, kolorowa, syta, rozbawiona oraz myśląca tylko o swoich przyjemnościach, otoczona murem obojętności dla problemów oraz nieszczęść "tych innych" ...spoza. Europa zdająca się nie dostrzegać kłopotów i nieszczęść nieuchronnie przecież podchodzących pod jej "mury", a nawet będących już w jej granicach. Na każdym obrazku z tego cyklu znajdują się dwie zakapturzone postacie. Tacy; wędrowcy, zwiastuni, posłańcy i... nie koniecznie mnisi, czy zakonnice. Z czym przychodzą, do końca nie wiemy, zdążają w kierunku "miasta", ale zawsze widzimy ich od tyłu. Niosą przesłanie, ostrzeżenie, zagrożenie, pomoc, ratunek i wybawienie? O tym powinien zdecydować sam (ewentualny) odbiorca

Natomiast słowne miniaturki są moim komentarzem. Szczególnie ta ostatnio zamieszczona w "Okruchach" pt. "Uprowadzenie"
Samolubna i leciwa
daremnie wypatrujesz kochanka
Europo
biały byk nie powróci
Ale, ale ...okazuje się, że z każdej - nawet tak przegranej - sytuacji jest jakieś wyjście, bowiem Liliana podała mi pomocną doń, dziękuję

;
Wniosek, powinnam na nowo przemyśleć koncepcją moich "Powrotów do miasta"Liliana pisze:Lucile pisze:
skrywam uczucia
i sama jakby się skrywam, zostawiwszy jeno pantofle,
podoba mi się


Dziękując serdecznie za poświęconą mi uwagę i miłe sowa, przesyłam pozdrowienia
życząc miłego niedzielnego wieczoru



Lucile
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: introwersja
Lucile pisze: Na każdym obrazku z tego cyklu znajdują się dwie zakapturzone postacie.



pozdrawiam
