Opustoszały komnaty, odpłynęła gdzieś wrzawa.
W pustych lichtarzach ostatnia świeca dopala się smutnie.
Soplami zwisły smętnie zakrzepłe festony wosku.
Kap, kap, na posadzkę spadają wróżby andrzejkowe.
Tej nocy, jeszcze tylko, wiatr się bawi świetnie,
przeciąga przez krużganki na dziedziniec spada.
Hej powierniku wietrze, ty który nosisz słowa,
przybądź do mnie, hej wietrze! Chciałbym się wyspowiadać!
Przysiadłszy na kamiennym stopniu, oto właściwe miejsce do zadumy,
hardo spoglądam na cień swój, herosa postacią olbrzymią, pełgający po ścianie.
Z ciemnego kominka wypadł wiatr i na przywitanie
potrząsnął moją czapką z dzwoneczkami.
A przecież ja już dawno pogodziłem się z wiatrakami.
I miałbym sporo przyjaciół w kraju tulipanów, gdybym chciał tam wyjechać.
Na wyspy Galapagos, Komodo, bądź Fidżi też nie posiadam wizy.
Ale nie mam nic przeciwko smokom, dopóki tam pozostaną.
Nikt dzisiaj nie więzi księżniczek na wieży.
W wieżowcach, ostatnio, mieszka ich całe mrowie.
I zatrzęsienie całe wyrosło wieżowców na mojej ulicy.
W dodatku windy całkiem sprawnie działają, na cóż więc mogę jeszcze liczyć?
W puklerzu, z tarczą na ramieniu, oczy bezpiecznie skryte za przyłbicą,
krzyczę
konia! królestwo za konia!
Cisza i śmiech, to ja sam się śmieję.
Dlaczego nikt trefnisiom nie chce podać miecza?
Odchodzący wiatr z czeluści kominka odpowie
to dlatego, abyś się nie skaleczył
J.E.S.
trefniś
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
trefniś
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: trefniś
bardzo się podoba ten czterowers, w całościalchemik pisze:tej nocy jeszcze tylko wiatr się bawi świetnie
przeciąga przez krużganki na dziedziniec spada
hej powierniku wietrze ty który nosisz słowa
przybądź do mnie hej wietrze! chciałbym się wyspowiadać
jednak ciut zbyt zdobno - barokowy jak dla mnie wiersz,
chociaż tytuł właściwie uzasadnia wiele...