Bez nas
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 13 lip 2014, 11:13
Bez nas
siedem lat bez dotyku
pamiętasz
spijaliśmy siebie
jak poranną kawę
aromat wyostrzony
szkicował dzikość
sześć lat bez słowa
które na ringu uczuć
walczyło o ważność
każde chciało być pierwsze
od poprzedniego
pięć lat bez pocałunku
otwartego na każdą noc
i każdy poranek
wykwintnego jak główne danie
gry wstępnej
cztery lata bez spojrzenia
delikatnego
rozbierającego
zmysły z fantazji
rajskich ogrodów
trzy lata bez żaru
który rozpalał namiętność
wrytą nawet pod paznokcie
każdego aktu
bezwstydności
dwa lata bez oddechu
zostawionego
w progu
na do widzenia
rok bez ciebie
a myśli nadal grzebią
w otwartej ranie
wspomnień
pamiętasz
spijaliśmy siebie
jak poranną kawę
aromat wyostrzony
szkicował dzikość
sześć lat bez słowa
które na ringu uczuć
walczyło o ważność
każde chciało być pierwsze
od poprzedniego
pięć lat bez pocałunku
otwartego na każdą noc
i każdy poranek
wykwintnego jak główne danie
gry wstępnej
cztery lata bez spojrzenia
delikatnego
rozbierającego
zmysły z fantazji
rajskich ogrodów
trzy lata bez żaru
który rozpalał namiętność
wrytą nawet pod paznokcie
każdego aktu
bezwstydności
dwa lata bez oddechu
zostawionego
w progu
na do widzenia
rok bez ciebie
a myśli nadal grzebią
w otwartej ranie
wspomnień
Ostatnio zmieniony 16 gru 2011, 8:54 przez Anonymous, łącznie zmieniany 1 raz.
Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.
Re: Bez nas
pomysł dobry, wykonanie rozczarowało
szkicował? na pewno chodzi Ci o te słowo?
ta jest słaba po prostu
sześć lat bez słowa
każde chciało być pierwsze
od poprzedniego
przeczytaj bez niego
delikatnego - rozbierającego
od biedy by przeszło
ale raczej należy unikać (ego-ego)
zmysły z fantazji rajskich ogrodów
to już koszmar
nie wiem czegoś Ty się naczytał...
moja reakcja na powyższe (tarza się ze śmiechu)
nie pisz tak, błagam
BTW: z tymi wszystkimi- ośćmi należy niezwykle uważać
otwarta rana wspomnień - to mi się dla odmiany podoba
droga Siódemko, jak widzisz nie jestem zachwycony tym wierszem
po wprowadzeniu cięć, zgubisz zapis
dlatego zostawiłbym go tak jak jest i skupił się na pisaniu nowych
Pozdr.
spijanie siebie, banalnepamiętasz
spijaliśmy siebie
jak poranną kawę
aromat wyostrzony
szkicował dzikość
szkicował? na pewno chodzi Ci o te słowo?
ring uczuć - metafora dopełniaczowa, przeważnie należy unikaćsześć lat bez słowa
które na ringu uczuć
walczyło o ważność
każde chciało być pierwsze
od poprzedniego
ta jest słaba po prostu
sześć lat bez słowa
każde chciało być pierwsze
od poprzedniego

podkreślone nic nie wnosipięć lat bez pocałunku
otwartego na każdą noc
i każdy poranek
wykwintnego jak główne danie
gry wstępnej
przeczytaj bez niego
tu wszystko na niecztery lata bez spojrzenia
delikatnego
rozbierającego
zmysły z fantazji
rajskich ogrodów
delikatnego - rozbierającego
od biedy by przeszło
ale raczej należy unikać (ego-ego)
zmysły z fantazji rajskich ogrodów
to już koszmar

nie wiem czegoś Ty się naczytał...
moja reakcja na powyższe (tarza się ze śmiechu)
nie pisz tak, błagam
poszukałbym synonimu by uniknąć podobnych końcówektrzy lata bez żaru
który rozpalał namiętność
wrytą nawet pod paznokcie
każdego aktu
bezwstydności
BTW: z tymi wszystkimi- ośćmi należy niezwykle uważać
bez - u progu?dwa lata bez oddechu
zostawionego
w progu
na do widzenia (literówka)
rok bez ciebie
a myśli nadal grzebią
w otwartej ranie
wspomnień
otwarta rana wspomnień - to mi się dla odmiany podoba
droga Siódemko, jak widzisz nie jestem zachwycony tym wierszem
po wprowadzeniu cięć, zgubisz zapis
dlatego zostawiłbym go tak jak jest i skupił się na pisaniu nowych
Pozdr.
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Bez nas
poczytałam wiersz
poczytałam korektę Artiego
i podpisuję się
a pomysł na wiersz
poczytałam korektę Artiego
i podpisuję się
a pomysł na wiersz

Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Bez nas
pomysł dobry
final countdown
ale mój potłuczony mózg podpowiada
że warto by nieźle przetrzebic te
rajskie ogrody
hej

final countdown
ale mój potłuczony mózg podpowiada
że warto by nieźle przetrzebic te
rajskie ogrody
hej

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Bez nas
Arti dokonał już takiej bezlitosnej wiwisekcji, że nic tu po mnie. Podpisuję się pod jego uwagami. I czekam na kolejne, bardziej udane wiersze.
Pozdrawiam,

Glo.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 46
- Rejestracja: 13 lip 2014, 11:13
Re: Bez nas
dziękuję za uwagi- może następnym razem uda mi się wyskrobać coś lepszego. pozdrawiam całe ósme piętro 

Nawet cień przyjaciela starczy by uczynić człowieka szczęśliwym.
-
- Posty: 74
- Rejestracja: 09 lis 2011, 0:53
Re: Bez nas
siedem lat dotykiem
spijaliśmy poranną kawę
aromat szkicował
sześć lat słowo
walczyło o ważność uczuć
pierwsze
wczorajsze
pięć lat pocałunek
otwierał każdą noc główne
danie gry wstępnej
cztery lata spojrzenie
rozbierało
zmysły
trzy lata namiętność
ryła pod paznokciem
bezwstydności
dwa lata oddech
zostawał
na progu
rok przemyśleń
ranił
wspomnienia
Wiem, wiem - zupełnie pozmieniałam, ale lubię czasami zaproponować moje widzenie, moją wersję wydarzeń. Takie małe improwizacje na niezadany temat.
spijaliśmy poranną kawę
aromat szkicował
sześć lat słowo
walczyło o ważność uczuć
pierwsze
wczorajsze
pięć lat pocałunek
otwierał każdą noc główne
danie gry wstępnej
cztery lata spojrzenie
rozbierało
zmysły
trzy lata namiętność
ryła pod paznokciem
bezwstydności
dwa lata oddech
zostawał
na progu
rok przemyśleń
ranił
wspomnienia
Wiem, wiem - zupełnie pozmieniałam, ale lubię czasami zaproponować moje widzenie, moją wersję wydarzeń. Takie małe improwizacje na niezadany temat.

-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Re: Bez nas
Zgodzę się z przedmówcami, jest pomysł, bardzo dobry i watro udać się z nim na warsztat.
Pozdrawiam.
Pozdrawiam.