Grudniowe tęsknoty
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 11 gru 2014, 8:30
- Lokalizacja: Pogórze i Bieszczady
- Kontakt:
Grudniowe tęsknoty
W grudniowy wieczór gnany wiatrem
Takim że serce skowyczy
Wyrzut sumienia koję światłem
Chwiejnie płonących zniczy
Nad grobem bliskich modły ślę
W ten czas przed Narodzeniem
O wybaczenie prosić chcę
Pamięć nakarmić wspomnieniem
Nie grzeje duszy nikły blask
A wicher szarpie myśli
Cmentarz wśród nocy a wokół las
i gwiazd odległe błyski
Próżna ta pogoń poprzez mrok
Za Wami co w wieczności
Lecz w porze gdy się kończy rok
Zejdźcie na ziemię w gości
Gdy świat pokryje biały śnieg
Gdy łza wzruszenia świadkiem
Wstąpcie łaskawie w nasz dom i wiek
Podzielić się opłatkiem
Dodano -- 18 gru 2014, 13:55 --
Zimowy wicher
Pełga płomienie zniczy
U nas znów Święta
A tu wersja haiku ;-)
Takim że serce skowyczy
Wyrzut sumienia koję światłem
Chwiejnie płonących zniczy
Nad grobem bliskich modły ślę
W ten czas przed Narodzeniem
O wybaczenie prosić chcę
Pamięć nakarmić wspomnieniem
Nie grzeje duszy nikły blask
A wicher szarpie myśli
Cmentarz wśród nocy a wokół las
i gwiazd odległe błyski
Próżna ta pogoń poprzez mrok
Za Wami co w wieczności
Lecz w porze gdy się kończy rok
Zejdźcie na ziemię w gości
Gdy świat pokryje biały śnieg
Gdy łza wzruszenia świadkiem
Wstąpcie łaskawie w nasz dom i wiek
Podzielić się opłatkiem
Dodano -- 18 gru 2014, 13:55 --
Zimowy wicher
Pełga płomienie zniczy
U nas znów Święta
A tu wersja haiku ;-)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Poezjo, czy jak ci tam na imię
podaj mi swe wymię
a ja cię wydoję w szkopek
dla partii i łowickich chłopek.
podaj mi swe wymię
a ja cię wydoję w szkopek
dla partii i łowickich chłopek.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Grudniowe tęsknoty
powiem tak:
- przesłanie wiersza - klarowne i oczywiste, i dobrze;
- forma - nie wiem, jak Inni, ale ja bym wolała bardziej uporządkowane metrum, bo takie kapryśne trudno się odbiera. A Ty masz, np: dziewiątkę na przemian z ósemką, a gdzieniegdzie zdarza się siódemka. Może warto - wyrównać?
- cud-kot na Twoim avatarze!!! Nim mnie ująłeś, na prawdę!
pozdrawiam serdecznie...
Ewa
- przesłanie wiersza - klarowne i oczywiste, i dobrze;
- forma - nie wiem, jak Inni, ale ja bym wolała bardziej uporządkowane metrum, bo takie kapryśne trudno się odbiera. A Ty masz, np: dziewiątkę na przemian z ósemką, a gdzieniegdzie zdarza się siódemka. Może warto - wyrównać?
- cud-kot na Twoim avatarze!!! Nim mnie ująłeś, na prawdę!

pozdrawiam serdecznie...
Ewa
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 11 gru 2014, 8:30
- Lokalizacja: Pogórze i Bieszczady
- Kontakt:
Re: Grudniowe tęsknoty
Ewo dziękuję za uwagi
Piszesz "ja bym wolała bardziej uporządkowane metrum" - myślę, że wielu miłośników tradycyjnej poezji by wolało.
Tyle, że dopiero dzięki Wam zaczynam na to zwracać uwagę. I teraz mam istotnie dylemat. Widzę braki, a starych wierszy pół szuflady i co z tym robić? Poprawiać, szlifować (kiedy - może na emeryturze, ale kto dożyje do 67?). Można jeszcze zapytać o cel - jeśli leżą w szufladzie nikogo w oczy nie gryzą chyba, że dzieciaki kiedyś odgrzebią i będą się z ojca śmiały ;-) A zresztą już odgrzebały, ale wyrozumiałe są.
Na blogu stanowią rodzaj ozdobnika (takie kolorowe szpilki na tablicy ogłoszeń , na które i tak nikt uwagi nie zwraca)
Chyba zrobię tak - pozwolę sobie wrzucić jeszcze klika tworków (ale nie lękajcie się - nie zad dużo i nie naraz).
Wysłucham Waszych cennych uwag i będę wiedział nad czym pracować na przyszłość.
Piszesz "ja bym wolała bardziej uporządkowane metrum" - myślę, że wielu miłośników tradycyjnej poezji by wolało.
Tyle, że dopiero dzięki Wam zaczynam na to zwracać uwagę. I teraz mam istotnie dylemat. Widzę braki, a starych wierszy pół szuflady i co z tym robić? Poprawiać, szlifować (kiedy - może na emeryturze, ale kto dożyje do 67?). Można jeszcze zapytać o cel - jeśli leżą w szufladzie nikogo w oczy nie gryzą chyba, że dzieciaki kiedyś odgrzebią i będą się z ojca śmiały ;-) A zresztą już odgrzebały, ale wyrozumiałe są.
Na blogu stanowią rodzaj ozdobnika (takie kolorowe szpilki na tablicy ogłoszeń , na które i tak nikt uwagi nie zwraca)
Chyba zrobię tak - pozwolę sobie wrzucić jeszcze klika tworków (ale nie lękajcie się - nie zad dużo i nie naraz).
Wysłucham Waszych cennych uwag i będę wiedział nad czym pracować na przyszłość.
Poezjo, czy jak ci tam na imię
podaj mi swe wymię
a ja cię wydoję w szkopek
dla partii i łowickich chłopek.
podaj mi swe wymię
a ja cię wydoję w szkopek
dla partii i łowickich chłopek.
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: Grudniowe tęsknoty
Stachu, co mogę radzić? Spróbować - tak gwoli eksperymentu - popracować nad tymi z szuflady, które najbardziej lubisz. Warto, choćby w celu sprawdzenia, jak się człek rozwija (rozwijamy się wszak cale życie, jak chcemy). A wiersze, które wkleisz - poczytamy, poradzimy coś (może), a Ty - skorzystasz, jak Ci się rady wydadzą sensowne, a jak nie - zostawisz, jak było. I będzie dobrze. Trzymam wszystkie kciuki, a mój perski szach w czarnym płaszczu na białej szacie - potwierdza: miu...
z serdecznym...
Ewa

z serdecznym...
Ewa
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 11 gru 2014, 8:30
- Lokalizacja: Pogórze i Bieszczady
- Kontakt:
Re: Grudniowe tęsknoty
Dziękuję za słowa zachęty. Ale wiesz jak to jest:
Mój dachowiec długowłosy Lady Kizia http://1.bp.blogspot.com/-tNZsSGgEDXQ/T ... 40/kot.jpg półgębkiem mruczy "a po co ci to?"
A czarna krótkowłosa Iskierka mrrauczy i drapie niecierpliwie pazurkami weź rusz się, drap i łap.
Mój dachowiec długowłosy Lady Kizia http://1.bp.blogspot.com/-tNZsSGgEDXQ/T ... 40/kot.jpg półgębkiem mruczy "a po co ci to?"
A czarna krótkowłosa Iskierka mrrauczy i drapie niecierpliwie pazurkami weź rusz się, drap i łap.
Poezjo, czy jak ci tam na imię
podaj mi swe wymię
a ja cię wydoję w szkopek
dla partii i łowickich chłopek.
podaj mi swe wymię
a ja cię wydoję w szkopek
dla partii i łowickich chłopek.
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Grudniowe tęsknoty
Wygrzebać z szuflady i poprawić starocia
Racja z tym metrum .
Duże litery na początkach wersów ( sam tak robiłem ) zlikwidować .
Duchowości i natchnienia wersom i myślom zapisanym odmówić nie sposób.
Warto starać się ubrać je w dobre formy i poprawnie zapisać .
Czekam więc .
Z uszanowaniem L.G.

Racja z tym metrum .
Duże litery na początkach wersów ( sam tak robiłem ) zlikwidować .
Duchowości i natchnienia wersom i myślom zapisanym odmówić nie sposób.
Warto starać się ubrać je w dobre formy i poprawnie zapisać .
Czekam więc .

Z uszanowaniem L.G.
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: Grudniowe tęsknoty
Aż zajrzałem w wyszukiwarkę, bo ja znam formę "serce skowycze", ale okazuje się, ze wyszukiwarka wystawia obie wersja, stąd wniosek, ze obie są poprawne. Może to specyfika regionu?Staszek K. pisze:serce skowyczy
Podpisuję się pod wcześniejszymi komentarzami, pod uwagami Ewy. Twoja chęć, Staszku, by zgubić wcześniejsze nawyki, które się nie sprawdzają, to dobra informacja. Na spoko. Czas swoje zrobi. Czas czyli praca. A i tak mam chęć się z Tobą trącić kufelkiem

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 80
- Rejestracja: 11 gru 2014, 8:30
- Lokalizacja: Pogórze i Bieszczady
- Kontakt:
Re: Grudniowe tęsknoty
To dziś wyjątkowo sobie dam dyspensę na wirtualne
:-)
Obiecuję, popracuję :-)
Dodano -- 25 gru 2014, 19:47 --
Czasu w Święta jak w wojsku. Siadłem, popracowałem, podzieliłem na sylaby, policzyłem. Zastanowiłem się, w którym kierunku poprawić. Założenie: poprawiam formę w kierunku regularnego sylabicznego wiersza 8+7, treści nie ruszam. Efekt taki sobie, chociaż matematyka teoretycznie w porządku. Mam wrażanie, że oryginał brzmiał miejscami lepiej, chociaż metrum bardziej rozbiegane. Pewnie to jeszcze kwestia akcentowania, układu i długości sylab, a tu znowu kindersztuby brakuje ;-)
Grudniowy mrok ścigany wiatrem,
który aż w głowie krzyczy
sumienia ból koję światłem,
chwiejnie płonących zniczy.
Nad grobem bliskich modły ślę
w czas przed Narodzeniem.
O wybaczenie prosić chcę,
pamięć karmić wspomnieniem.
Nie grzeje duszy nikły blask,
a wicher szarpie myśli.
Cmentarz wśród nocy wokół las
i gwiazd odległe błyski.
Próżna ta pogoń poprzez mrok
za Wami skroś wieczności,
lecz w porę gdy się kończy rok
zejdźcie do nas w gości.
Gdy świat pokryje biały śnieg,
łez iskra wzruszeń świadkiem,
łaskawie wstąpcie w nasz wiek
podzielić się opłatkiem.

Obiecuję, popracuję :-)
Dodano -- 25 gru 2014, 19:47 --
Czasu w Święta jak w wojsku. Siadłem, popracowałem, podzieliłem na sylaby, policzyłem. Zastanowiłem się, w którym kierunku poprawić. Założenie: poprawiam formę w kierunku regularnego sylabicznego wiersza 8+7, treści nie ruszam. Efekt taki sobie, chociaż matematyka teoretycznie w porządku. Mam wrażanie, że oryginał brzmiał miejscami lepiej, chociaż metrum bardziej rozbiegane. Pewnie to jeszcze kwestia akcentowania, układu i długości sylab, a tu znowu kindersztuby brakuje ;-)
Grudniowy mrok ścigany wiatrem,
który aż w głowie krzyczy
sumienia ból koję światłem,
chwiejnie płonących zniczy.
Nad grobem bliskich modły ślę
w czas przed Narodzeniem.
O wybaczenie prosić chcę,
pamięć karmić wspomnieniem.
Nie grzeje duszy nikły blask,
a wicher szarpie myśli.
Cmentarz wśród nocy wokół las
i gwiazd odległe błyski.
Próżna ta pogoń poprzez mrok
za Wami skroś wieczności,
lecz w porę gdy się kończy rok
zejdźcie do nas w gości.
Gdy świat pokryje biały śnieg,
łez iskra wzruszeń świadkiem,
łaskawie wstąpcie w nasz wiek
podzielić się opłatkiem.
Poezjo, czy jak ci tam na imię
podaj mi swe wymię
a ja cię wydoję w szkopek
dla partii i łowickich chłopek.
podaj mi swe wymię
a ja cię wydoję w szkopek
dla partii i łowickich chłopek.