Opisy bywają nudne
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Opisy bywają nudne
nigdy nie odczuwałeś tego co ja
szykowałeś się do snu pozostawiając
mnie z lękami
zaczynałam liczyć pocałunki zadawane tobie
już nie czuję strachu
zawsze bokiem
przechodziły nam pożegnania
szykowałeś się do snu pozostawiając
mnie z lękami
zaczynałam liczyć pocałunki zadawane tobie
już nie czuję strachu
zawsze bokiem
przechodziły nam pożegnania
- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Opisy bywają nudne
no,no... 

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Opisy bywają nudne
Dobry wieczór Fałszerzu,
jakżeż inne te wersy od Twoich wierszy, jakie do tej pory przeczytałam (przyznaję, nie było ich znowu tak wiele - mea culpa - ciągły brak czasu, lenistwo i takie tam...) Widzę tu przekorne odwrócenie ról
. Postanowiłeś, że podmiot liryczny będzie kobietą, taką po przejściach
, kobietą, która nareszcie zapewne po wielu bezsennych a może nawet przepłakanych nocach zdecydowała się "wygarnąć" temu pozbawionemu empatii, zapatrzonemu w siebie i mającemu powodzenie partnerowi
i dobrze mu tak
Fałszerzu, to tylko takie tam luźne i nieco krotochwilne dywagacje w przerwach pomiędzy "przedświątecznym szałem". jakiemu staram się nie poddawać.
Odbieram Twój wiersz, jako taki z gatunku lżejszych, chociaż kto to wie?
Aha, obym nie zapomniała - podoba mi się
Ze świątecznymi życzeniami
Lucile
jakżeż inne te wersy od Twoich wierszy, jakie do tej pory przeczytałam (przyznaję, nie było ich znowu tak wiele - mea culpa - ciągły brak czasu, lenistwo i takie tam...) Widzę tu przekorne odwrócenie ról


Fałszerz komunikatów pisze:nigdy nie odczuwałeś tego co ja
szykowałeś się do snu pozostawiając
mnie z lękami
zaczynałam liczyć pocałunki zadawane tobie
i dobrze mu tak

wnoszę z tych słów, że nareszcie zdecydowała się zakończyć ten toksyczny związekFałszerz komunikatów pisze:już nie czuję strachu
zawsze bokiem
przechodziły nam pożegnania

Fałszerzu, to tylko takie tam luźne i nieco krotochwilne dywagacje w przerwach pomiędzy "przedświątecznym szałem". jakiemu staram się nie poddawać.
Odbieram Twój wiersz, jako taki z gatunku lżejszych, chociaż kto to wie?
Aha, obym nie zapomniała - podoba mi się

Ze świątecznymi życzeniami

Lucile

- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Opisy bywają nudne
Ojej, ależ ja się nie gniewam, zresztą nie wiem czy warto zaglądać do archiwum (większość moich wierszy znajdziesz z dziale "mój tomik"), bo można naprawdę się zawieść na Autorze, tak przypuszczam
Tak, czasem lubię przez pewien czas wcielić się w duszę (nie skórę, oczywiście
kobiety i posłuchać co ona ma na myśli 
Tu nie tylko chodzi o zdradę, ale i o empatię peelki wobec peela, która wyczuła, że z każdym uczuciem, kierowanym do ukochanego, jego wartość (uczucia) słabnie
Tak, trafiłaś z interpretacją zakończenia
Na szczęście peelka wyrwała się ze szponów emocjonalnego wampira
Jestem Ci wdzięczny, że w natłoku świątecznego tornada zdecydowałaś się rzucić okiem na mój tekst
Wesołych Świąt, choć przecież na życzenia jest jeszcze trochę czasu, prawda?

Tak, czasem lubię przez pewien czas wcielić się w duszę (nie skórę, oczywiście


Tu nie tylko chodzi o zdradę, ale i o empatię peelki wobec peela, która wyczuła, że z każdym uczuciem, kierowanym do ukochanego, jego wartość (uczucia) słabnie

Tak, trafiłaś z interpretacją zakończenia


Jestem Ci wdzięczny, że w natłoku świątecznego tornada zdecydowałaś się rzucić okiem na mój tekst

Wesołych Świąt, choć przecież na życzenia jest jeszcze trochę czasu, prawda?

-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: Opisy bywają nudne
"wylęknionych pocieszaj", jak mówi Pismo Swięte.
Czasami wystarczy się przytulić, żeby kogoś "odlęczyć"(moje).
Przeniknąć do innego świata i poznać go, to wielka sztuka, którą warto zgłębiać
Nie pasuje mi tylko "zadawanie pocałunków". Myślę, że lepiej brzmiałoby: "liczyłam pocałunki dla ciebie". "Zadawanie", jakby zarezerwowane przez ból i taki "bul" zadał nam - niedouczony nasz Pan Prezydent
Czasami wystarczy się przytulić, żeby kogoś "odlęczyć"(moje).
Przeniknąć do innego świata i poznać go, to wielka sztuka, którą warto zgłębiać

Nie pasuje mi tylko "zadawanie pocałunków". Myślę, że lepiej brzmiałoby: "liczyłam pocałunki dla ciebie". "Zadawanie", jakby zarezerwowane przez ból i taki "bul" zadał nam - niedouczony nasz Pan Prezydent

jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51
Re: Opisy bywają nudne
krótko o rozmijaniu, oczekiwań?pragnień?, to na pewno najkrócej to, żegnaj ale żałuję 

- Fałszerz komunikatów
- Posty: 5020
- Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
- Lokalizacja: Hotel "Józef K."
- Płeć:
Re: Opisy bywają nudne
Liczenie kojarzy się z rutynową czynnością, wykonywaną bez emocji, także pasuje, ale "zadawanie" brzmi dobitniej. Właśnie miało kojarzyć się z bólem, bo te pocałunki okazały się, w perspektywie czasu, bolesne dla peelki.
Tak, emcek, jest tak, jak myślisz
Tak, emcek, jest tak, jak myślisz

- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: Opisy bywają nudne
Fałszerzu, jeszcze w sprawie "zadawania",
Twoje "zadawanie pocałunków" bardzo mi się spodobało, bo przecież "zadaje się" ; ból, razy (a nawet bolesne ciosy), pokutę, więc skojarzenie "zadawania" z "pocałunkami" wybrzmiało dosadnie
i niemalże namacalnie oddało ból "zadawany - dawkowany", jak gorzkie lekarstwo, więc liczone w kroplach, w tym wypadku w pocałunkach.
pozdrawiam
Lucile
Twoje "zadawanie pocałunków" bardzo mi się spodobało, bo przecież "zadaje się" ; ból, razy (a nawet bolesne ciosy), pokutę, więc skojarzenie "zadawania" z "pocałunkami" wybrzmiało dosadnie

Bolało, bardzo bolało ale i odniosło terapeutyczny skutekFałszerz komunikatów pisze:zaczynałam liczyć pocałunki zadawane tobie
tak to zobaczyłamFałszerz komunikatów pisze:już nie czuję strachu

pozdrawiam
Lucile
