Miłość jest kotem
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Miłość jest kotem
Miłości się nie wybiera, to ona wybiera ciebie.
I jeśli o nogi się ociera, widocznie ma w tym swój interes.
Tajemniczy, koci.
Cudowna jest, kiedy mruczy, wygina się w łuk,
psoci.
Gdy śpisz, na piersi się układa, rozgrzewa.
Lubi, kiedy ją gładzić.
O tak!
Delikatnie pieszczona czułymi rękami.
Czasami,
trzeba ją zdejmować z drzewa.
I oczywiście lubi chadzać własnymi drogami.
Potrafi zniknąć na czas długi, by potem wrócić.
Lecz, o nic nie pytaj, jakby nic się nie stało
między wami.
A ty, chociaż wściekły, nagle przestajesz się smucić,
kiedy tak spojrzy na ciebie, szepczącymi obietnice oczami.
Niesamowite są te jej oczy kocie,
w mroku świecące niczym klejnot.
Coś jak bursztyn osadzony w złocie.
Podczas gdy, za dnia przeważa morska zieleń,
albo trawa na łące.
I ta tajemnica wyzierająca z głębi, zaprzeczająca pozornej prostocie.
A gdy się na ciebie boczy, możesz ją ugłaskać.
Tylko nie próbuj brać pod włos, bo zaraz wysunie pazury
i drapnie cię w nos
(tymi pazurami).
Wtedy twój los ponury, na duszy zostają szramy.
A już w ogóle, nie waż się zabijać miłości.
To zbrodnia przeciw naturze.
Zresztą,
i tak jak każdy kot ma dziewięć żyć.
W którymś kolejnym na pewno zemści się.
Zwłaszcza ta wielka, przez M duże.
O! Jakże wspaniałe i majestatyczne są wielkie koty.
Nie radzę na drodze im stawać.
Tylko wybrańcy zasługują na ich łagodny dotyk.
Nie wystarczy brać, trzeba również i dawać.
Powściągnij złość, nie drażnij lwa zatem,
bo pożre i nie zostanie nawet kość.
Nie dopuść,
by miłość stała się katem!
I jeśli o nogi się ociera, widocznie ma w tym swój interes.
Tajemniczy, koci.
Cudowna jest, kiedy mruczy, wygina się w łuk,
psoci.
Gdy śpisz, na piersi się układa, rozgrzewa.
Lubi, kiedy ją gładzić.
O tak!
Delikatnie pieszczona czułymi rękami.
Czasami,
trzeba ją zdejmować z drzewa.
I oczywiście lubi chadzać własnymi drogami.
Potrafi zniknąć na czas długi, by potem wrócić.
Lecz, o nic nie pytaj, jakby nic się nie stało
między wami.
A ty, chociaż wściekły, nagle przestajesz się smucić,
kiedy tak spojrzy na ciebie, szepczącymi obietnice oczami.
Niesamowite są te jej oczy kocie,
w mroku świecące niczym klejnot.
Coś jak bursztyn osadzony w złocie.
Podczas gdy, za dnia przeważa morska zieleń,
albo trawa na łące.
I ta tajemnica wyzierająca z głębi, zaprzeczająca pozornej prostocie.
A gdy się na ciebie boczy, możesz ją ugłaskać.
Tylko nie próbuj brać pod włos, bo zaraz wysunie pazury
i drapnie cię w nos
(tymi pazurami).
Wtedy twój los ponury, na duszy zostają szramy.
A już w ogóle, nie waż się zabijać miłości.
To zbrodnia przeciw naturze.
Zresztą,
i tak jak każdy kot ma dziewięć żyć.
W którymś kolejnym na pewno zemści się.
Zwłaszcza ta wielka, przez M duże.
O! Jakże wspaniałe i majestatyczne są wielkie koty.
Nie radzę na drodze im stawać.
Tylko wybrańcy zasługują na ich łagodny dotyk.
Nie wystarczy brać, trzeba również i dawać.
Powściągnij złość, nie drażnij lwa zatem,
bo pożre i nie zostanie nawet kość.
Nie dopuść,
by miłość stała się katem!
Ostatnio zmieniony 21 gru 2014, 2:11 przez alchemik, łącznie zmieniany 2 razy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: miłość jest kotem
Jeśli ktoś kiedyś zapyta, kim jest ta wybranka, której poświęciłeś najdłuższy wiersz... Tak tylko myślę, bo przecież tego nie wiem. I sam już nie wiem też, czy mam teraz na myśli miłość czy kota. Radosna ta twórczość. Mnie urzeka. 

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: miłość jest kotem
He he. Ja naprawdę czuję, że milość jest kotem, autentycznie.Jeśli ktoś kiedyś zapyta, kim jest ta wybranka, której poświęciłeś najdłuższy wiersz... Tak tylko myślę, bo przecież tego nie wiem. I sam już nie wiem też, czy mam teraz na myśli miłość czy kota. Radosna ta twórczość. Mnie urzeka.![]()
A to, nie jest jednak mój najdłuższy wiersz.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: miłość jest kotem
tylko pozazdrościć tej "Szczególnej Kotce" takiego uczucia 

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: miłość jest kotem
Że też nie nazwałem jej motylkiem, (wiesz od tych z brzucha, co łaskoczą), albo światełkiem, Lucile.Lucile pisze:tylko pozazdrościć tej "Szczególnej Kotce" takiego uczucia



* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: miłość jest kotem
Ne me quitte pas
thouch me, drżą
motyle w brzuchu
gdy myślę o tobie
...to taki banał!
A masz Alchemiku - taki "motylowy" żarcik
a dobrą herbatę lubię
nawet w menu muzealnej kawiarni znajduje się herbata mojego przepisu i przeze mnie nazwana - herbatą ratującą życie 
thouch me, drżą
motyle w brzuchu
gdy myślę o tobie
...to taki banał!
A masz Alchemiku - taki "motylowy" żarcik

a dobrą herbatę lubię


- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: miłość jest kotem
Jeżeli chodzi o mnie, to herbata ratuje mi życie (Yunan liściasta, z tych lepszych).
Nie wspominając o takich wspaniałych interlokutorkach.
Przecież, bez takich odpowiedzi, portal byłby nudny, mimo wierszy, bo te można sobie poczytać gdzie indziej.
Nie wspominając o takich wspaniałych interlokutorkach.
Przecież, bez takich odpowiedzi, portal byłby nudny, mimo wierszy, bo te można sobie poczytać gdzie indziej.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Miłość jest kotem
Bo miłość jest radosna, Stello.
A tak, nawiasem mówiąc, to jak się do tego dokopałaś?
Jeszcze nie ogłoszono wykopalisk.
A tak, nawiasem mówiąc, to jak się do tego dokopałaś?
Jeszcze nie ogłoszono wykopalisk.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl