Ja grzesznik, pieśń ognia, motyl żałobnik,
przechodzę obok ciebie jak myśl niewidoma,
która szuka zagadki własnego istnienia.
Jestem tu sam, zaledwie przeczuciem,
co językiem dotyka ucha, męczennikiem,
dzieckiem samego siebie.
Urodzę się na nowo, losem, tragedią,
przepływem wszystkich rzeczy,
które nie wiadomo czy gdzieś się skończą.
Mit
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Mit
żakote pisze:przechodzę obok ciebie jak myśl niewidoma,
która szuka zagadki własnego istnienia.
żakote pisze:Jestem tu sam, zaledwie przeczuciem,
co językiem dotyka ucha,
"widomo" ---> wiadomo? Ale ta literówka nie jest pozbawiona sensu, w nawiązaniu do niewidomej myśli, która szuka odpowiedziżakote pisze:Urodzę się na nowo (...)
przepływem wszystkich rzeczy,
które nie widomo czy gdzieś się skończą.
na egzystencjalne pytania.
Z wiersza wybrałam najciekawsze fragmenty, esencję - zwłaszcza środkowy cytat wydaje mi się rewelacyjny, właściwie sam w sobie jako zamknięta myśl. Cała reszta to ogon komety, słowa, które niepotrzebnie wloką się w tyle. Rozumiem, że poezja wymaga jakichś tam "dekoracji", lecz dla mnie najważniejsze zamyka się właśnie w tym przeczuwaniu, w tym okruchu filozofii.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl