wersja zmieniona
Jeszcze nie mówiłeś mi o swoim dzieciństwie,
jak chciałeś schować się pod ściółką w samym środku lasu
i czekać, aż ogon komety uderzy w mroczne niebo.
Nie szkodzi.
Przeszłość tak samo jak przyszłość
można czytać z ręki.
Kiedy odwiedzam życie, sporządzam notatki na marginesie
i piszę ciebie.
Zwyczajnie śpisz obok, a promień nocnej lampki wpada w objęcia ciszy.
Myślałam, że już nigdy mnie to nie spotka.
23:00
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Promień nocnej lampki wpadł w objęcia ciszy
No właśnie, gdzie jest wiersz..?
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: Promień nocnej lampki wpadł w objęcia ciszy
Posylam wiersz, po dodaniu komentarza, nie wiem przez kogo, a jest pod moim nickem, wiersz zniknal. Chochliki jakie, czy co?:)
Ostatnio zmieniony 14 sty 2015, 11:05 przez Adela, łącznie zmieniany 1 raz.
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: Promień nocnej lampki wpadł w objęcia ciszy
Wiersz ładny, a może da się to edytować i wstawić tak, jak trzeba.
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: Promień nocnej lampki wpadł w objęcia ciszy
Teraz dziala:)