z granatu nieba
sięgasz sierpem księżyca
niewiasta krwawi
J.E.S.
miesiąc
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
miesiąc
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: miesiąc
Mocne i krwiste
Miłych snów Alchemiku
Lucile

Miłych snów Alchemiku

Lucile
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
- she
- Posty: 292
- Rejestracja: 28 paź 2014, 13:40
Re: miesiąc
Świetne haiku. Obrazowe, wpływa na wyobraźnię. Rozruszało moje szare komórki 
Zastanawia mnie szczególnie ta "niewiasta".
Trochę to...hmm... archaiczne, przywodzi na myśl Biblię. We współczesnym języku to słowo może być odbierane negatywnie. Głupiutka kobietka albo kura domowa, ale myślę, że Ty pisząc to, miałeś w głowie bardziej etymologię tego słowa.
Niewiasta, ta która przychodzi do domu męża, o której nic się nie wie. Ta, która męża jeszcze nie poznała
A więc po nitce do kłębka przychodzi mi do głowy akt inicjacji cielesnej. To raz
Albo druga rzecz - dziewczyna staje się kobietą, stąd "miesiąc" i "księżyc".
Albo
Mężczyzna rani kobietę - niewiastę, delikatną, która nie wie jak się obronić, a ona cierpi i krwawi... metaforycznie.
Ha! Ile interpretacji


Zastanawia mnie szczególnie ta "niewiasta".
Trochę to...hmm... archaiczne, przywodzi na myśl Biblię. We współczesnym języku to słowo może być odbierane negatywnie. Głupiutka kobietka albo kura domowa, ale myślę, że Ty pisząc to, miałeś w głowie bardziej etymologię tego słowa.
Niewiasta, ta która przychodzi do domu męża, o której nic się nie wie. Ta, która męża jeszcze nie poznała

A więc po nitce do kłębka przychodzi mi do głowy akt inicjacji cielesnej. To raz

Albo druga rzecz - dziewczyna staje się kobietą, stąd "miesiąc" i "księżyc".
Albo

Mężczyzna rani kobietę - niewiastę, delikatną, która nie wie jak się obronić, a ona cierpi i krwawi... metaforycznie.
Ha! Ile interpretacji


- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: miesiąc
Prawda, she.
Dziwna sprawa.
Polubiłem haiku.
Nie, nie siedzę i nie płodzę.
Myślę, że zrozumiałem filozofię haiku.
Bo to jest najistotniejsze.
Mogę teraz pisać również innego rodzaju miniatury.
A do tej pory odżegnywałem się.
Okruchy poetyckie, perełki.
Dziwna sprawa.
Polubiłem haiku.
Nie, nie siedzę i nie płodzę.
Myślę, że zrozumiałem filozofię haiku.
Bo to jest najistotniejsze.
Mogę teraz pisać również innego rodzaju miniatury.
A do tej pory odżegnywałem się.
Okruchy poetyckie, perełki.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: miesiąc
Haiku, klasyczne - czy nie w zakresie ilości sylab - nie może zawierać metafory.
A tu piękna poetycka figura co miesięcznej gotowości
, księżyc sprawia przypływy nie tylko mórz, ale i krwi.
Ładnie napisane.
A tu piękna poetycka figura co miesięcznej gotowości

Ładnie napisane.