od a do b
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: od a do b
To ja tylko tak krótko, bo inni w zasadzie już wszystko powiedzieli.eka pisze:i nie może go lepiej
powiedzieć swej pamięci

Potrzebne to dopowiedzenie "swej"?
Przeczytaj, jak układa się rytm bez tego zaimka.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: od a do b
Witku, cieszę się z Twojej refleksji i z tego, że treść jest na tyle uniwersalna, aby rozumieć wiersz po swojemu.
Czy przestrzeń może zaistnieć bez czasu?
Mila, jeśli wolno mi uszczuplić nick
, chodzi o pamięć nie moją, a przestrzeni.
Stąd zaimek, i będę bronić jak niepodległości tutaj jego bytu.
Tudzież skróconej formy.
A co nie tak z rytmem? Ja nie wyczuwam.
Dzięki za wizytę.


Nie o to mi tu idzie, ale pytanie bardzo ciekawe.karolek pisze:Czas jako przestrzeń życia?
Czy przestrzeń może zaistnieć bez czasu?

Mila, jeśli wolno mi uszczuplić nick

Stąd zaimek, i będę bronić jak niepodległości tutaj jego bytu.
Tudzież skróconej formy.
A co nie tak z rytmem? Ja nie wyczuwam.
Dzięki za wizytę.

- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: od a do b
Dla mnie jest jasne, że pamięci narratora - nawet bez zaimka.eka pisze:chodzi o pamięć nie moją, a przestrzeni.

W moim odczuciu bez zaimka jest płynniejszy.eka pisze:A co nie tak z rytmem? Ja nie wyczuwam.
Ale to tylko sugestia, a autor decyduje.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: od a do b
No to skorzystam z tego prawa.
Dziękuję za poświęcony czas i namysł.
Na pewno jeszcze rozważę.



Dziękuję za poświęcony czas i namysł.
Na pewno jeszcze rozważę.

- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: od a do b
Ale jeśli jest pamięć, to jest czas.eka pisze:Nie o to mi tu idzie, ale pytanie bardzo ciekawe.karolek pisze:Czas jako przestrzeń życia?
Czy przestrzeń może zaistnieć bez czasu?
Jeśli jest droga, to i przestrzeń. Praw fizyki nie zmieni nasze postrzeganie.
Ale kto powiedział, że wyobraźnia podlega tym prawom.
Nawet nie wiem,czy koniecznie aż pętla. Ale sklejenie, skojarzenie. To jest zbliżenie, choć nie w sensie poruszania się w przestrzeni. Czy jawił się komuś z Was czas przeżyty. Oczywiście. Jakże łatwo poruszać się w takiej przestrzeni. Nie ma sensu sprawdzanie zegarka ani liczenie kroków. Już nie wspomnę o nieprzydatności wszelkich instrumentów pomiarowych.she pisze:Powstaje mi jakaś swoista pętla czasowa.
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51
Re: od a do b
czyli następuje reminiscencja pamięci, przestrzeni w nas? rozwiązania ja - oni..wszyscy 

- iTuiTam
- Posty: 2280
- Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35
Re: od a do b
Jesteśmy trójcą punktu, czasu, przestrzeni.eka pisze:przestrzeń poszukuje
krótszej drogi
...
Z punktu światło rozprzestrzenia się w czasie.
Skala naszej mini-wędrówki jest porównywalna do tej, jakiej nie umiemy sobie do końca wyobrazić.
Przypomniałaś mi o pewnym wierszu. Nie miał dedykacji, ale teraz ma.
