Technika Campbella

[Fałszerz komunikatów]

w ramach przywoływania
na ucztę między pierwszą a drugą
młodością

przy fabrycznym świetle osiągnął
niedojrzałość wypełnioną
obietnicą matki

od siebie dodał
tyle charakteru ile zdoła pomieścić
jego sztuka

[coobus]

Wyciągasz z szafy danie, które może obsłużyć całe przyjęcie. Tyle puszek z zupą... Niby nic, a przecież puszki te wzbudziły zachwyt całego świata. Przyznam, że nie przyłączam się do koneserów tego typu sztuki, choć Warhola cenię. Ale nie jest to mój świat. Bo chyba o niego tu chodzi, prawda? Ale pięknie ująłeś ten temat - uczta między pierwszą a drugą młodością. Choćby za to

[Alek Osiński]

O! Dobry wiersz, faktycznie pop-artowski w wyrazie,
chociaż mi się także skojarzył z "Wielkim żarciem";)

[Fałszerz komunikatów]

Jestem świeżo po lekturze jego biografii. Był strasznym maminsynkiem. Tylko czy to źle?
Nie spodziewałem się dobrych opinii pod tym wierszem, a jednak...
Coby, mnie też jego obrazy nie zachwycają, ale człowiekiem był nadzwyczaj ciekawym

[Qń Który Pisze]

Brzmi ładnie i bez fałszu

[Fałszerz komunikatów]

Skoro bez fałszu, to i ładnie