W sprawie porządku

[Adela]

Przy twoim boku świat kurczy się
i jestem ciut mniejsza.
Podnieś i odłóż mnie w ciepły wzrok,
nocne wibrowanie ciał.
Nie powiem już nic.
Nie pisnę ani słowa o tym,
jak szarpie nerwy kubek po kawie
pozostawiony na stole
i skarpety rzucone na dywan.

[eka]

Hmm... można to kurczenie się świata i podmiotu dwojako odebrać, jako pozytyw i negatyw.
Trzeci wers - cudny.
Reszta prozaiczna jak marudzenie.

[em_]

Podnieś i odłóż mnie w ciepły wzrok,
nocne wibrowanie ciał - ładny moment,
reszta już tak ładna, ale przecież nie wszystko musi się podobać.
Pozdrawiam

[oskari valtteri]

skarpety - jakiś wdzięczny temat.
ostatnio czytałem (znalazłem gdzie ale nie pokażę no chyba że przez priv dla ciekawości):

znalazłam parę skarpet
porzuconych za łóżkiem

zatem można tak i tak

[Adela]

Witam,
No moze faktycznie niezbyt fortunnie wyszlo z tymi skarpetkami;)
Dziekuje bardzo za opinie,
Pozdrawiam serdecznie,
A.