Przed snem

Moderatorzy: Gloinnen, eka

ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Dorota Karin
Posty: 487
Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
Lokalizacja: Łódź

Przed snem

#1 Post autor: Dorota Karin » 10 lut 2015, 12:12

przed snem czytam poezję
mam wtedy sto wytrysków na sekundę
nienarodzony wiersz
siedzi u wezgłowia i gra na nosie
długopis znów nie nadążył

przed snem głaszczę ciepłe futerko
kot mruczy pewnie pierwszy odpłynie
jeszcze zanurzę się na moment
w myślach - kocham ten stan

On mówi - mierzi mnie życie -
wszystko już ogarnął zmysłami
bzdura!
to jakby ułożyć z sopli lodu słowo
WIECZNOŚĆ

przed snem On powoli odchodzi
by mógł nadejść ten prawdziwy

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Przed snem

#2 Post autor: eka » 10 lut 2015, 19:29

:) Dwa odcinające się klimaty w przedsennej spowiedzi.
Pierwszy (wersy 1-8) zdecydowanie lepiej płynie w czytaniu.
Zastanawia pointa, chciałaś rozdzielić status czasu czuwania i snu, czy On to jedna "postać"?
Pewnie niedokładnie się wczytałam.
Dorota Karin pisze:to jakby ułożyć z sopli lodu słowo
WIECZNOŚĆ
:bravo:

Awatar użytkownika
Fałszerz komunikatów
Posty: 5020
Rejestracja: 01 sty 2014, 16:53
Lokalizacja: Hotel "Józef K."
Płeć:

Re: Przed snem

#3 Post autor: Fałszerz komunikatów » 10 lut 2015, 19:36

Odchudziłbym ten traktat o wenie :smoker: W ogóle jak dla mnie tylko ten fragment jest wyjątkowy:
przed snem czytam poezję
mam wtedy sto wytrysków na sekundę

... reszta to kalki i odbieganie od meritum. Jednak nie sugeruj się mym zdaniem. Od takiego oddziaływania są tu więksi znawcy :ok:

Awatar użytkownika
Dorota Karin
Posty: 487
Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Przed snem

#4 Post autor: Dorota Karin » 10 lut 2015, 20:55

Eka ...ponieważ jesteś dociekliwa, zdradzę, aczkolwiek niechętnie. Tak ,,On" to ta sama postać fizycznie...
Fałszerz komunikatów ...cóż, nie piszę widać w Twoim guście. Zwykle piszę chudsze i liryczne, hm...zasypianie to u mnie dłuższy proces, a wczoraj jakoś wyjątkowo nie mogłam zasnąć. ,,On" - gra tu pierwsze skrzypce, początek, to tylko wprowadzenie. Haczyk tkwi w podwójnym znaczeniu ,,ten prawdziwy". Mam nadzieję, że nie zdradziłam zbyt wiele tajemnic :rosa: :kwiat:

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Przed snem

#5 Post autor: coobus » 12 lut 2015, 11:26

Ależ to niewyobrażalną moc ma poezja. Tą setką przebiłaś pięćdziesiątkę Greya.
Wiersz bardzo mi się podoba, rola futrzaka naprawdę ciekawa. Niemal jak przypadkowy spowiednik. A może nieprzypadkowy. Miał czego wysłuchać. My też. I za to :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Przed snem

#6 Post autor: anastazja » 12 lut 2015, 20:08

Czytam sobie tak -

przed snem czytam poezję
u wezgłowia nienarodzony wiersz
gra na nosie
długopis znów nie nadążył


Dora :sorry: ale czy te wytryski są potrzebne?
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

Awatar użytkownika
Dorota Karin
Posty: 487
Rejestracja: 11 wrz 2013, 18:00
Lokalizacja: Łódź

Re: Przed snem

#7 Post autor: Dorota Karin » 12 lut 2015, 21:18

Anastazjo! Miało być ,,mam wtedy 100 pomysłów...", ale mówi się - ,,tryskać pomysłami" - więc jest 100 wytrysków! Poezja ma zaskakiwać, prawda ? :)
Dzięki serdecznie za czytanie i komentarze:rosa:

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Przed snem

#8 Post autor: eka » 13 lut 2015, 9:30

Dorota Karin pisze:Eka ...ponieważ jesteś dociekliwa, zdradzę, aczkolwiek niechętnie. Tak ,,On" to ta sama postać fizycznie...
Dzięki, teraz upewniam się co do kontrastu tego Onego z krwi i tkanki, zasypiającego (bądź opuszczającego realną przestrzeń peelki) i wbrew niemu witania jego zmysłowej odsłony w wierszu - śnie.
:rosa:

Nalka31
Posty: 873
Rejestracja: 26 mar 2012, 2:13
Lokalizacja: Syreni Gród

Re: Przed snem

#9 Post autor: Nalka31 » 13 lut 2015, 10:48

Dorota Karin pisze:nienarodzony wiersz
siedzi u wezgłowia i gra na nosie
Dorota Karin pisze:On mówi - mierzi mnie życie -
wszystko już ogarnął zmysłami
bzdura!
to jakby ułożyć z sopli lodu słowo
WIECZNOŚĆ
Te dwa fragment szczególnie gdzieś weszły pod skórę przy czytaniu. A w ogóle to zmieniłabym ciut kolejność zamieniając miejscami drugą i trzecią zwrotkę. Jakoś bardziej logicznie mi się układają.

przed snem czytam poezję
mam wtedy sto wytrysków na sekundę
nienarodzony wiersz
siedzi u wezgłowia i gra na nosie
długopis znów nie nadążył

On mówi - mierzi mnie życie -
wszystko już ogarnął zmysłami
bzdura!
to jakby ułożyć z sopli lodu słowo
WIECZNOŚĆ

przed snem głaszczę ciepłe futerko
kot mruczy pewnie pierwszy odpłynie
jeszcze zanurzę się na moment
w myślach - kocham ten stan


Tak bym widziała, ale to tylko moje widzenie.

Pozdrawiam ciepło. :rosa: :vino:
Wiatr kroczy moim śladem. Nie nie kroczy, to ja jestem Wiatr.

********************************************************

nalka31@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Przed snem

#10 Post autor: eka » 13 lut 2015, 13:39

Wydaje mi się, że Autorce chodziło o skontrastowanie ciepła chwili, zadowolenia na chwilę przed snem... a tu nagle brutalne, trzeźwe, antypoetyckie wyznanie bohatera.
Zatem kolejności bym nie zmieniała.
:myśli:

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”