Słońce zachodzi w 3 D
-
- Posty: 3587
- Rejestracja: 21 lis 2011, 12:02
Słońce zachodzi w 3 D
A lekkie panie czekają na objawienie. Na parszywych
rogach ulic, sto procent natury i obfite kształty.
Ciemne latarnie, pod którymi wystarczy na wódkę
i tanie papierosy. Tylko te kunsztowne cygarniczki
toczone z korzeni egzotycznych krzewów.
Prorocy zajęci postrzyżynami bród i trawników
mamroczą swoje wieszczby. O marności i morale,
na poziomie podziurawionych trotuarów. Szkoda
- nie rozstępują się wody, nawet kałuż.
Na horyzoncie majaczą bramy raju, otwierane
czujnikiem. Do nabycia aureole ze stosownym
atestem i gwarancją na jeden dzień ponad wieczność.
Na nieszczęście wieczór to kiepska pora na cuda,
a piekło uśmiecha się tuż za zakrętem.
rogach ulic, sto procent natury i obfite kształty.
Ciemne latarnie, pod którymi wystarczy na wódkę
i tanie papierosy. Tylko te kunsztowne cygarniczki
toczone z korzeni egzotycznych krzewów.
Prorocy zajęci postrzyżynami bród i trawników
mamroczą swoje wieszczby. O marności i morale,
na poziomie podziurawionych trotuarów. Szkoda
- nie rozstępują się wody, nawet kałuż.
Na horyzoncie majaczą bramy raju, otwierane
czujnikiem. Do nabycia aureole ze stosownym
atestem i gwarancją na jeden dzień ponad wieczność.
Na nieszczęście wieczór to kiepska pora na cuda,
a piekło uśmiecha się tuż za zakrętem.
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: Słońce zachodzi w 3 D
dużo ostatnio czytuję o tym piekle w puentach, ale ogólnie fajne, pomysłowe
podoba się
podoba się
Re: Słońce zachodzi w 3 D
nie wiem czy rozpoczęcie wiersza od "a" nie jest przypadkiem błędem...rzadko się z tym w sumie spotykam
kolejny świetny wiersz...masz we mnie stałego czytelnika, dzięki
Pozdr.
kolejny świetny wiersz...masz we mnie stałego czytelnika, dzięki
Pozdr.
-
- Posty: 162
- Rejestracja: 04 lis 2011, 12:26
Re: Słońce zachodzi w 3 D
Dla wiersza
, dla Autora





sprawiedliwość panuje wszędzie
karabiny maszynowe i gliniarze
i ogrodzenia przekonają was o tym
właśnie tak
Charles Bukowski
karabiny maszynowe i gliniarze
i ogrodzenia przekonają was o tym
właśnie tak
Charles Bukowski
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Słońce zachodzi w 3 D
Dla mnie to początkowe "A" - to chyba celowy zabieg, podkreśla ciągłość z tytułem, jakby pierwszy wers tworzył w stosunku do niego swoistą opozycję. Zastanawiam się, czy nie lepiej byłoby rozpocząć jednak z małej litery, byłoby to bardziej czytelne.
A wiersz bardzo mi się spodobał.
Pozdrawiam,

Glo.
A wiersz bardzo mi się spodobał.
Pozdrawiam,

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: Słońce zachodzi w 3 D
Ładnie wyszło... sporo ciekawych obserwacji i słusznych wniosków...
"wieczór, to kiepska pora na cuda..." ten rodzynek wydłubałem z przyjemnością, chociaż do świąt jeszcze ho ho
Mam wrażenie, że słowo "postrzyżyny" chyba nie istnieje... "podstrzyżyny" prędzej, ale skoro wola poety taka, to nie mam nic przeciwko... Licentia poetica dopuszcza takie zabiegi.
A wiersz? Na tak, oczywizda.

"wieczór, to kiepska pora na cuda..." ten rodzynek wydłubałem z przyjemnością, chociaż do świąt jeszcze ho ho

Mam wrażenie, że słowo "postrzyżyny" chyba nie istnieje... "podstrzyżyny" prędzej, ale skoro wola poety taka, to nie mam nic przeciwko... Licentia poetica dopuszcza takie zabiegi.
A wiersz? Na tak, oczywizda.


jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: Słońce zachodzi w 3 D
Istnieje.Qń Który Pisze pisze:Mam wrażenie, że słowo "postrzyżyny" chyba nie istnieje...
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3303
- Rejestracja: 31 paź 2011, 17:35
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Słońce zachodzi w 3 D
świetne czytanie
stosujesz tak lekkie, swobodne zabiegi stylistyczne osadzone w dobrej treści, że tylko czytać

stosujesz tak lekkie, swobodne zabiegi stylistyczne osadzone w dobrej treści, że tylko czytać
Każdy świt jest prowokacją do nowych nadziei. Skreślić świty!
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
Stanisław Jerzy Lec
_______________________
e_14scie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: Słońce zachodzi w 3 D
Zgadza się, czujna Glo... jest takie słowo i dotyczy starosłowiańskiego obrzędu religijnego.
Cofam wszystkie wątpliwości i autora przepraszam za fałszywą sugestię.
W tym obrzędzie mowa jest tylko o włosach... nic nie ma o brodach i trawnikach, ale to nie zmienia faktu, że słowo rzeczywiście istnieje. Qń się ździebko zaczerwienił... ale to chyba od purpury zachodzącego słońca w 3D.
Pozdrawiam serdecznie
Cofam wszystkie wątpliwości i autora przepraszam za fałszywą sugestię.

W tym obrzędzie mowa jest tylko o włosach... nic nie ma o brodach i trawnikach, ale to nie zmienia faktu, że słowo rzeczywiście istnieje. Qń się ździebko zaczerwienił... ale to chyba od purpury zachodzącego słońca w 3D.

Pozdrawiam serdecznie

jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia