niech pani sobie wyobrazi
ten jeden wspólny nocny wymarsz
będziemy sobie w drogę włazić
żeby na chwilę czas zatrzymać
będziemy stąpać delikatnie
po kroplach rosy niedojrzałej
i gdy choć jedna w trawę spadnie
to jakby spadło niebo całe
ze swoją głębią niepojętą
i migotaniem obietnicy
będziemy mieli swoje święto
my nienaganni pokutnicy
a kiedy świt otworzy oczy
ciepłem na sercu i na ciele
może po każdej wspólnej nocy
życie okaże się spacerem
pogwarancyjny
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: pogwarancyjny
Absolutnie w Leona klimatach .
Zatem z wielką przyjemnością .
Uszanowanie L.G.
Zatem z wielką przyjemnością .
Uszanowanie L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: pogwarancyjny
Nie mogę za nic dopasować sobie tytułu do treści, ale to chyba nie takie ważne, skoro wiersz przeczytałem z zainteresowaniem i przyjemnością.




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Malwina
- Posty: 1082
- Rejestracja: 31 paź 2011, 23:04
- Lokalizacja: gród solny
- Kontakt:
Re: pogwarancyjny
a ja bym z panem mogła chodzić
choć nogi często mam jak z waty
na widok pana tracę siły
pamiętam spacer wtedy latem
musimy często odpoczywać
przysiadać na krawędziach nocy
widoki wtedy są przepiękne
jeszcze niejedno nas zaskoczy
pan pisze ładnie i zachęca
że spacer z panem będzie fraszką
odpowiem może jeszcze dzisiaj
byleby słonko prędzej zaszło
co do pokuty sama nie wiem
czy znów tak bardzo nagrzeszymy
w tej kwestii trzeba się naradzić
kto się poczuje bardziej winny
moje klimaty, jakby powiedział Leon.
choć nogi często mam jak z waty
na widok pana tracę siły
pamiętam spacer wtedy latem
musimy często odpoczywać
przysiadać na krawędziach nocy
widoki wtedy są przepiękne
jeszcze niejedno nas zaskoczy
pan pisze ładnie i zachęca
że spacer z panem będzie fraszką
odpowiem może jeszcze dzisiaj
byleby słonko prędzej zaszło
co do pokuty sama nie wiem
czy znów tak bardzo nagrzeszymy
w tej kwestii trzeba się naradzić
kto się poczuje bardziej winny

Nie można życia brać zbyt serio,
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
to grozi nudą i histerią.
Przymrużam zwykle jedno oko
i jest od razu względny spokój. /moje/
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: pogwarancyjny
fajne, szczególnie - jako piosenka, którą by się chciało zanucić. Tylko czemu owiż "pokutnicy" są "nienaganni"
pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa

pozdrawiam z uśmiechem...
Ewa
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: pogwarancyjny
W oczekiwaniu na ocieplenie, cieszę się na razie takimi ciepłymi powiewami, jak ten wiersz.

Życzę wielu nocnych spacerów. I dziękuję za chwilę odpoczynku i uśmiechuPier pisze:a kiedy świt otworzy oczy
ciepłem na sercu i na ciele
może po każdej wspólnej nocy
życie okaże się spacerem

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein