grawitacyjnie

[Redwood]

pomiędzy krokami stawiam pytania
koślawe i kręte
wyrastają z kałuż i stosów niepotrzebnych rzeczy

są jak ciecz która chwyta się brzegów naczynia
tylko po to żeby w nim pozostać -
podobno ubrania można suszyć własnym ciałem

a co z butami?

przystaję - wiążę sznurowadła

[Adela]

koślawe – tutaj w ogóle mi nie pasuje. Jest fajna myśl, jednak wykonanie mnie nie przekonuje.
Pytania są ciekawsze niż odpowiedzi;)
Pozdrawiam,

A.

[Fałszerz komunikatów]

Moim zdaniem musisz się zdecydować - albo te pytania wyrastają, albo peel sam je stawia.
Nie widzę powiązania tytułu z treścią.
Przekombinowałeś, mym zdaniem. Nagromadzenie symboli nie ułatwia znalezienia odpowiedzi, co tak naprawdę chciałeś nam przekazać.

[eka]

pomiędzy krokami stawiam pytania
koślawe i kręte
wyrastają z kałuż i stosów niepotrzebnych rzeczy

są jak ciecz która chwyta się brzegów naczynia
tylko po to żeby w nim pozostać -
podobno ubrania można suszyć własnym ciałem

a co z butami?

przystaję - wiążę sznurowadła

Pytania, które wymusza wbrew postanowieniom grawitacja niechcianego uczucia, koślawe i kręte, bo są jak ciecz, którą naczynie określa i nie pozwala jej wsiąknąć w ziemię.
Motyw wody w odsłonie kałuży i... łez, które chce się wysuszyć. Trudna sprawa, bo samym sobą. Słowa między myślnikami rozbijają zapis, w zasadzie bez nich wiersz podobną miałby wymowę.
Bardzo podoba mi się metaforyczna oryginalność, pozdrawiam Pana Utalentowanego.

[Redwood]

Dzięki za odwiedziny, może trochę przekombinowałem ale...

[Fałszerz komunikatów]