ubierasz słowa w jedwabne sukienki
spięte pod szyją niewiedzą znaczeń
i tylko myśli wesoło płyną
związane razem w kokardkę z marzeń
do tego wianek kaczeńców złotych
i spotykanki kopciuszka z bajki
poszły w galopie tuż ponad łąką
i przycupnęły jak w życie maki
parsknęły śmiechem po kilku zdaniach
złapane siatką swych własnych myśli
usnęły cicho jak wiersz w szufladzie
i dzisiaj w nocy mogą się przyśnić
tańczące sukienki
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
tańczące sukienki
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: tańczące sukienki
I się przyśniły i wypisały nawet .
Lubię twoje pisanie Quniu .
Z uszanowaniem L.G.
Lubię twoje pisanie Quniu .
Z uszanowaniem L.G.
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: tańczące sukienki
Elf, wdzięczna blondynka w niewiedzy znaczeń... ach, te kokardki, kaczeńce - wiersze Qnika.
Arkadia wprost.

Arkadia wprost.

-
- Posty: 554
- Rejestracja: 10 lis 2011, 10:37
- Lokalizacja: Niemcy
- Kontakt:
Re: tańczące sukienki


Przyznam, ze lubie,