***(Kocham twoje stopy... )
-
ble
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: ***(Kocham twoje stopy... )
Oj, oj
Pozdrawiam Fałszerzu 
-
Alek Osiński
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: ***(Kocham twoje stopy... )
To trochę jak stopy uwolnione spod ciężaru ziemi,
za to pewnie "uwięzione" w wyobrażeniach...
za to pewnie "uwięzione" w wyobrażeniach...
-
Adela
- Posty: 833
- Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41
Re: ***(Kocham twoje stopy... )
Ukochany mężczyzna z innego punktu widzenia;) Podoba mi się.
A.
A.
-
ble
- Posty: 1124
- Rejestracja: 31 paź 2011, 10:37
Re: ***(Kocham twoje stopy... )
Tak, Adelo, spojrzenie blisko ziemi. Pozdrawiam
Alku, ulęgło mi się takie cóś, nie wiem skąd i jak. Dzięki za spojrzenie:)
Alku, ulęgło mi się takie cóś, nie wiem skąd i jak. Dzięki za spojrzenie:)
- 411
- Posty: 1778
- Rejestracja: 31 paź 2011, 8:56
- Lokalizacja: .de
Re: ***(Kocham twoje stopy... )
Dawno mnie nie bylo i tak sobie "chybil-trafil" uskuteczniam. Tym razem zdecydowanie "trafil".
Bardzo to piekne. Bo TO, czy tez - TEGO - nie mozna juz ladniej uchwycic.
Pozdrawiam, J.
Bardzo to piekne. Bo TO, czy tez - TEGO - nie mozna juz ladniej uchwycic.
Pozdrawiam, J.
Nie będę cytować innych. Poczekam aż inni będą cytować mnie.
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: ***(Kocham twoje stopy... )
