SPOJRZENIE Z ULICY STAWKI 5/7

[coobus]

11205550_816159758458834_1635246961377731708_n.jpg

to miasto umierało
w konwulsjach
w cierpieniu
własnej śmierci świadome
z ludzkiego wyroku
wypełniły mogiłę
dopalone prochy

to się miastom nie zdarza na ogół


a ludziom nie drży ręka
co kości gruchocze
murom gardło podcina
krew popiołem schładza
im to zdarza się często
w imię własne
i boże

jakże często to ludziom się zdarza

[Leon Gutner]

Przejmujące.
W obrazie i w słowie .

Z uszanowaniem L.G.

[misza]

Fotografia wstrząsająca, a słowa pod nią,
bardzo osobiste i prawdziwe.

[anastazja]

Widziałam zdjęcie w TVP - ponoć poszedł list do tej osoby na zdjęciu. Ciekawe, czy trafione i czy żyje.
Adekwatnie do zdjęcia - Coobusku

[coobus]

Widziałam zdjęcie w TVP - ponoć poszedł list do tej osoby na zdjęciu. Ciekawe, czy trafione i czy żyje.
Adekwatnie do zdjęcia - Coobusku

Śledzimy to, wszyscy śledzimy. Bo ten obraz zniszczonego miasta jest porażający. A fenomen tych dwóch zdjęć i śledztwo dotyczące miejsca pobudzają wyobraźnię i głębsze uczucia. Przecież to zdjęcie zostało zrobione już rok po zakończeniu wojny, w pierwszych dniach kwietnia 1946 r. Moja pamięć sięga ruin Warszawy z początku lat 50-tych (urodziłem się w 1948). Pamiętam wiele... Pamiętam jak miasto wstawało z kolan.

Dziekuję za komentarze