przyczynił się do narodzin
w jakimś stopniu
dał zdolność czucia i myślenia
i ma gdzieś święty spokój
obserwowania co z tym zrobię
bez zbędnych ofiar i tłumaczeń
palenia krzaków i czarownic
bazylik encyklik i purpurowej obfitości
poprosił o tyle dobroci o ile
będę umiał zrozumieć co to znaczy
nie mając wpływu na plagi
wojny i inne ludzi nieszczęścia
kara wyrzutami sumienia
nagradzając wdzięcznością człowieka
mój bóg wierzy we mnie
i to nam obu wystarcza
po kościele
-
- Posty: 5630
- Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09
Re: po kościele
Wiersz w sumie jak dla mnie taki sobie,Pier pisze:mój bóg wierzy we mnie
i to nam obu wystarcza
ale końcówka zatrzymuje, bo bardzo ciekawie
ewoluuje w niej - wolność, równość i braterstwo,
nawet w stwarzaniu sobie okazji do przeżyć...
przeżycia
Pozdrawiam
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: po kościele
i ma gdzieś święty spokój
obserwowania co z tym zrobię
poprosił o tyle dobroci o ile
będę umiał zrozumieć co to znaczy
mój bóg wierzy we mnie
i to nam obu wystarcza
Bardzo mi bliskie pojęcie relacji.

obserwowania co z tym zrobię
poprosił o tyle dobroci o ile
będę umiał zrozumieć co to znaczy
mój bóg wierzy we mnie
i to nam obu wystarcza
Bardzo mi bliskie pojęcie relacji.

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: po kościele
Pier pisze: mój bóg wierzy we mnie
i to nam obu wystarcza

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"