Adelaide house

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Qń Który Pisze
Posty: 886
Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25

Re: Adelaide house

#11 Post autor: Qń Który Pisze » 14 cze 2015, 18:09

Starość, to okrutna cena, za każde życie. Jak piętno wypalone w dniu urodzin. Oczywiście u każdego przebiega inaczej. Nierzadko samodzielność pozwala cieszyć się starością. Ciałem można władać, ale gdy szwankuje umysł - przepaść jest nie do przebycia.
Obyśmy byli mobilni do końca i najlepiej umierać podczas snu. Przenosimy się bezwiednie tam, gdzie nie musimy wierzyć, że istnieje cokolwiek poza wiarą.
Ciekawe opisanie starości, przed którą nigdy nie uciekniemy i kiedy patrzymy na starych ludzi, pomyślmy czasami, że oni wiedzą to, czego my jeszcze nie doświadczyliśmy. Przekazują nam cierpieniem na twarzy i przezroczystymi źrenicami zanikania.
Pozdrawiam, Adelciu :)
jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...

Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia

Adela
Posty: 833
Rejestracja: 11 mar 2012, 12:41

Re: Adelaide house

#12 Post autor: Adela » 19 cze 2015, 21:20

Hossano, Qń-iu bardzo dziękuję za lekturę, ciekawe komentarze, przemyślenia.
A.

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”