aż po potop
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
aż po potop
aż po potop
chodzimy po ziemi twardo
stąpamy choć bolą odciski
sięgamy gwiazd
mijając po drodze chmury
a ja wolę w nich bujać
każdego ranka
otwierać zaspane spojrzenie
na nowe słońca
na nowe ścieżki
i buty
chodzimy po ziemi
ty i ja
po tej samej
i skąd wiedzieć
że przez tyle lat
obok
jak cisza przed burzą
jak zapomniane twarze
i wiersze
a ja wolę pamiętać
o ogrodach
o tamtej wiośnie
i szklance pełnej do połowy
chodzimy po ziemi
i ona też kiedyś przejdzie
do historii
po nas
Carmagnola (IT)
23 czerwiec 2015
skaranie boskie
chodzimy po ziemi twardo
stąpamy choć bolą odciski
sięgamy gwiazd
mijając po drodze chmury
a ja wolę w nich bujać
każdego ranka
otwierać zaspane spojrzenie
na nowe słońca
na nowe ścieżki
i buty
chodzimy po ziemi
ty i ja
po tej samej
i skąd wiedzieć
że przez tyle lat
obok
jak cisza przed burzą
jak zapomniane twarze
i wiersze
a ja wolę pamiętać
o ogrodach
o tamtej wiośnie
i szklance pełnej do połowy
chodzimy po ziemi
i ona też kiedyś przejdzie
do historii
po nas
Carmagnola (IT)
23 czerwiec 2015
skaranie boskie
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- nie
- Posty: 1366
- Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
- Płeć:
- Kontakt:
Re: aż po potop
Wzruszająca refleksja.
Spodobało się, Adminie.
Spodobało się, Adminie.
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.
-
- Posty: 886
- Rejestracja: 11 gru 2011, 0:25
Re: aż po potop
hihi, Skaranie, myślę intensywnie nad tą szklanką pełną do połowy
Mam nadzieję, że nie chodzi o pół szklanki malin z własnego ogródka?
Lubię, jak jesteś liryczny, bo jest Ci z tym do twarzy, wagabundo i parnasowy kloszardzie...
bohemo ósmego pięterka
Tym razem pełna szklaneczka, wina... z vina. Lubię sobie golnąć w zacnym towarzystwie

Mam nadzieję, że nie chodzi o pół szklanki malin z własnego ogródka?

Lubię, jak jesteś liryczny, bo jest Ci z tym do twarzy, wagabundo i parnasowy kloszardzie...
bohemo ósmego pięterka

Tym razem pełna szklaneczka, wina... z vina. Lubię sobie golnąć w zacnym towarzystwie

jestem częścią pewnej siły, która wciąż pragnie złego, a wciąż dobro tworzy...
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
Mefistofeles... Goethe, Faust, cz. I, Pracownia
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: aż po potop
i ona też kiedyś przYjdzie
...
po nas
a szklaneczka jest raczej pusta do połowy
...
po nas
a szklaneczka jest raczej pusta do połowy
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: aż po potop
Kolejność słuszna, najpierw my, potem zanurzona w płaszczu supernowej, w potopie Słońca - ona.
Refleksyjny, melancholijny, ale w uśmiechu nad darem życia - wiersz.


Refleksyjny, melancholijny, ale w uśmiechu nad darem życia - wiersz.

- Gloinnen
- Administrator
- Posty: 12091
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:58
- Lokalizacja: Lothlórien
Re: aż po potop
Trzeba mieć w sobie wiele mądrości życiowej, aby napisać taki wiersz.
Glo.

Glo.
Niechaj inny wiatr dzisiaj twe włosy rozwiewa
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
Niechaj na niebo inne twoje oczy patrzą
Niechaj inne twym stopom cień rzucają drzewa
Niechaj noc mnie pogodzi z jawą i rozpaczą
/B. Zadura
_________________
E-mail:
glo@osme-pietro.pl
- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: aż po potop
Patrzę na datę. Napisałeś to w przeddzień nocy świętojańskiej. A więc magia tej nocy wyzwoliła w Tobie Piotrusia Pana. Zamiast wianka, popłynąłeś sam ponad światem, świecąc nutą romantyzmu i być może ukrytą gdzieś głębiej półnutą optymizmu. Refleksyjny wiersz. Ale i bardzo ładny.
Odszukałem fragmenty mojego starego wiersza:
...kiedyś wszyscy tam wzlecimy falą
na spotkanie
aż się skrzydła spalą
po wieczyste grzechu potępienie
po spełnienie
po kresu spełnienie
kiedyś słońce na fali żywiołu
wszystkich w popiół obróci pospołu
wszystkich wchłonie i wszystkich porazi
sprawiedliwie porozdziela razy
kiedyś plemię
co obsiadło ziemię
zda rachunek za czynów swych brzemię
dziś nie myśli
bo tak jest najprościej
że jest tylko na tej ziemi gościem...
Aż po potop, Małpko, aż po potop...
Odszukałem fragmenty mojego starego wiersza:
...kiedyś wszyscy tam wzlecimy falą
na spotkanie
aż się skrzydła spalą
po wieczyste grzechu potępienie
po spełnienie
po kresu spełnienie
kiedyś słońce na fali żywiołu
wszystkich w popiół obróci pospołu
wszystkich wchłonie i wszystkich porazi
sprawiedliwie porozdziela razy
kiedyś plemię
co obsiadło ziemię
zda rachunek za czynów swych brzemię
dziś nie myśli
bo tak jest najprościej
że jest tylko na tej ziemi gościem...
Aż po potop, Małpko, aż po potop...

” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: aż po potop
To mnie bardzo cieszy, bo, szczerze mówiąc, bałem się to pub likować.nie pisze:Spodobało się, Adminie.

I wicewersja, Qniu, i wice wersja...Qń Który Pisze pisze:Tym razem pełna szklaneczka, wina... z vina. Lubię sobie golnąć w zacnym towarzystwie![]()


Przejdzie, Leszku. To od chodzenia, które my uskuteczniamy, nieustannie po niej przechodząc.lczerwosz pisze:i ona też kiedyś przYjdzie
...
po nas
a szklaneczka jest raczej pusta do połowy
A szklanka może być do połowy pusta, ale tylko u pesymisty.
Ja wolę pełną, choćby i do połowy jeno.

Skoro tak uważasz, Eko, pozostaje mi tylko się pogodzić...eka pisze:Kolejność słuszna, najpierw my, potem zanurzona w płaszczu supernowej, w potopie Słońca - ona.

Musi to jednak nie ja napisałem, skoro aż takie to mądre.Gloinnen pisze:Trzeba mieć w sobie wiele mądrości życiowej, aby napisać taki wiersz.

Dzięki za wspaniały komplement, Glo.


Protestuję!coobus pisze:Napisałeś to w przeddzień nocy świętojańskiej.
To była noc kupałowa.
Ale wybaczam Ci, albowiem grzeszysz nieświadomością jeno...

A twój "stary wiersz" bardzo mi się podoba.
Jest taki ulotny, a zarazem na temat.

Dziękuję Wam wszystkim za czytanie i komentarze.
Właściwie to ja nie mam pojęcia o wolnej poezji, tym bardziej nie raduje pozytywny odbiór.
Żeby jednak się z tej radości nie ugotować, a wiedzieć t, że pomimo późnej pory, otacza mnie powietrze o konsystencji smoły i temperaturze niemal wrzątku, proponuję wszystkim wyjątkowo zimne



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: aż po potop
zatopiłam się w wierszu
wiersz w moim klimacie- pozdrawiam 

-- żal i skarga- chodzimy obok i się nie znamy- a jedno co pewne to to, że przemijamychodzimy po ziemi
ty i ja
po tej samej
i skąd wiedzieć
że przez tyle lat
obok


-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: aż po potop
"choć bolą odciski
sięgamy gwiazd" - piszesz . Mądrość tę podzielały rzesze filozofów już w starożytności - utarło się nawet powiedzenie " per aspera ad astra" - lubię Ciebie , Skaranie, właśnie w takich strofach, w refleksji ponadczasowej, w filozoficznym myśleniu...
sięgamy gwiazd" - piszesz . Mądrość tę podzielały rzesze filozofów już w starożytności - utarło się nawet powiedzenie " per aspera ad astra" - lubię Ciebie , Skaranie, właśnie w takich strofach, w refleksji ponadczasowej, w filozoficznym myśleniu...
