Z daleka od wron
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Z daleka od wron
Jeśli chcesz poczuć w sobie poetę,
omiń zbiegowiska.
Idź tam, gdzie nikt nie zechce.
Nadstaw uszu, wytęż wzrok...
Jeśli chcesz poczuć w sobie poetę,
zrzeknij się łask i tytułów.
Idź tam, gdzie ziemniaki są ze złota,
a dzieci mają po jednej zabawce.
Jeśli chcesz poczuć w sobie poetę,
zbieraj zużyte bandaże
i szukaj właścicieli.
Jeśli chcesz poczuć w sobie poetę,
zaprzyjaźnij się z tymi, których się boją.
Napij się z tymi, którymi się gardzi.
Zamieszkaj z tymi, którzy od zawsze
walczą o ogień.
Jeśli chcesz znakomitej poezji,
omijaj wrony.
Po poprawce:
Jeśli chcesz poczuć w sobie poetę,
omiń zbiegowiska.
Patrz, gdzie nikt nie zechce.
Nadstaw uszu, wytęż wzrok...
Zrzeknij się łask i tytułów.
Idź tam, gdzie ziemniaki są ze złota,
a dzieci mają po jednej zabawce.
Zbieraj zużyte bandaże
i szukaj właścicieli.
Zaprzyjaźnij się z tymi, których się boją.
Napij się z tymi, którymi się gardzi.
Zamieszkaj z tymi, którzy od zawsze
walczą o ogień.
Jeśli chcesz znakomitej poezji,
omijaj wrony.
omiń zbiegowiska.
Idź tam, gdzie nikt nie zechce.
Nadstaw uszu, wytęż wzrok...
Jeśli chcesz poczuć w sobie poetę,
zrzeknij się łask i tytułów.
Idź tam, gdzie ziemniaki są ze złota,
a dzieci mają po jednej zabawce.
Jeśli chcesz poczuć w sobie poetę,
zbieraj zużyte bandaże
i szukaj właścicieli.
Jeśli chcesz poczuć w sobie poetę,
zaprzyjaźnij się z tymi, których się boją.
Napij się z tymi, którymi się gardzi.
Zamieszkaj z tymi, którzy od zawsze
walczą o ogień.
Jeśli chcesz znakomitej poezji,
omijaj wrony.
Po poprawce:
Jeśli chcesz poczuć w sobie poetę,
omiń zbiegowiska.
Patrz, gdzie nikt nie zechce.
Nadstaw uszu, wytęż wzrok...
Zrzeknij się łask i tytułów.
Idź tam, gdzie ziemniaki są ze złota,
a dzieci mają po jednej zabawce.
Zbieraj zużyte bandaże
i szukaj właścicieli.
Zaprzyjaźnij się z tymi, których się boją.
Napij się z tymi, którymi się gardzi.
Zamieszkaj z tymi, którzy od zawsze
walczą o ogień.
Jeśli chcesz znakomitej poezji,
omijaj wrony.
Ostatnio zmieniony 20 lip 2015, 20:53 przez Sede Vacante, łącznie zmieniany 1 raz.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Z daleka od wron
http://www.allarte.pl/NDc5MQ__df7233,tr ... kiego.html
Tak mi się natychmiast skojarzyło z Charlesem Bukowskim.
Oba wiersze to poradniki twórczości dla twórców.
Twój, Sede, zahacza nieco o patos.
Zamiast w dawkę ironii poszedłeś w dawkę patosu ze złotym kartoflem i dzieckiem z jedną zabawką.
A dlaczego nie z połową zabawki?
Rozumiem ten twój zabiegg, w którym każesz zanurzać się w cudze życie, wchodzić w cudze buty.
Uwolnienie się poprzez głębszy związek.
Nie dzielić ludzi na godnych i nie.
Dla wierzących istnieje wyższa instancja. Ta niebieska.
Dla ateistów, jest sumienie i poczucie winy.
Uaktywnij się, ale nie licz na wdzięczność.
Wiem coś o tym.
I o wronach wiem.
Jeszcze kraczą nad moim trupem.
A ja zawsze miałem ciepłe uczucia dla wron.
Oczywiście, z ptaków najbardziej lubię sowy i ...
kukułki?
A może to o zazule chodzi?
Już wiem - gżegżółki!
Tak mi się natychmiast skojarzyło z Charlesem Bukowskim.
Oba wiersze to poradniki twórczości dla twórców.
Twój, Sede, zahacza nieco o patos.
Zamiast w dawkę ironii poszedłeś w dawkę patosu ze złotym kartoflem i dzieckiem z jedną zabawką.
A dlaczego nie z połową zabawki?
Rozumiem ten twój zabiegg, w którym każesz zanurzać się w cudze życie, wchodzić w cudze buty.
Uwolnienie się poprzez głębszy związek.
Nie dzielić ludzi na godnych i nie.
Dla wierzących istnieje wyższa instancja. Ta niebieska.
Dla ateistów, jest sumienie i poczucie winy.
Uaktywnij się, ale nie licz na wdzięczność.
Wiem coś o tym.
I o wronach wiem.
Jeszcze kraczą nad moim trupem.
A ja zawsze miałem ciepłe uczucia dla wron.
Oczywiście, z ptaków najbardziej lubię sowy i ...
kukułki?
A może to o zazule chodzi?
Już wiem - gżegżółki!
Ostatnio zmieniony 20 lip 2015, 20:30 przez alchemik, łącznie zmieniany 1 raz.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Z daleka od wron
To tekst o pokorze, otwarciu dla ludzi i optymizmie. Poznawaniu świata bez przedsądów i sugestii, rozbudzaniu w sobie wrażliwości.
Tylko troszkę nużą powtórzenia,
pozdrawiam.
Tylko troszkę nużą powtórzenia,
pozdrawiam.
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Z daleka od wron
Dziękuję wam.
Tabakierko - jest poprawka. Jeśli zajrzysz tu jeszcze, prosiłbym o kolejną opinię.
Tabakierko - jest poprawka. Jeśli zajrzysz tu jeszcze, prosiłbym o kolejną opinię.
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Z daleka od wron
Sede, fakt.
Ta twoja maniera powtórzeń jest nużąca.
Musisz opracować innego rodzaju środki poetyckie wpomagające redundancję w sposób nienachalny.
Musisz nauczyć się kondensować, odchudzać wiersze.
I to nie tylko przez pozbawianie powtórzeń, ale i używanie skrótów myślowych działających en block.
Ta twoja maniera powtórzeń jest nużąca.
Musisz opracować innego rodzaju środki poetyckie wpomagające redundancję w sposób nienachalny.
Musisz nauczyć się kondensować, odchudzać wiersze.
I to nie tylko przez pozbawianie powtórzeń, ale i używanie skrótów myślowych działających en block.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Z daleka od wron
Sede, poprawka w znacznej mierze poprawiła estetykę wiersza.
A co za tym idzie, jego wymowę.
A co za tym idzie, jego wymowę.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: Z daleka od wron
Zdecydowanie wolę po poprawce.


- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Z daleka od wron
Dołączam się



* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: Z daleka od wron
Dziękuję wam obojgu!
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: Z daleka od wron
Patos? Tak, było go trochu w pierwszej wersji, w drugiej jest delikatniej.
A wrony, co one winne, że kraczą. Ze potrafią rozszarpać, aby podporządkować. Ale w przenośni, to już bardziej skomplikowane. Niby od ludzi można by wymagać nieco więcej.
Podobają mi się Twoje wiersze po powrocie na Ósme. Bardzo dojrzałe, boję się, że za bardzo i byś nabrał dystansu do życia i siebie, byłoby łatwiej.
A wrony, co one winne, że kraczą. Ze potrafią rozszarpać, aby podporządkować. Ale w przenośni, to już bardziej skomplikowane. Niby od ludzi można by wymagać nieco więcej.
Podobają mi się Twoje wiersze po powrocie na Ósme. Bardzo dojrzałe, boję się, że za bardzo i byś nabrał dystansu do życia i siebie, byłoby łatwiej.