pozostał bezimienny (krajobrazy)
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
pozostał bezimienny (krajobrazy)
nie wiem co go zabiło
może ostatni upał
gdy wypił piwo
zapominając o chlebie i wodzie
rankiem z mozołem taszczył taboret
i siadał przy drodze
lubił przeglądać się w mijających twarzach
w pełnym słońcu szukał cienia- przyjaciela
nie miał zbyt wiele do roboty
więc uporczywie wpatrywał się w grę świateł
nad głową
już tydzień jak rozbierają tę budę
i wywożą drewno na zimę stulecia
ścieżka wkrótce zarośnie jak i jego ślad
4. 08. 2015r.
może ostatni upał
gdy wypił piwo
zapominając o chlebie i wodzie
rankiem z mozołem taszczył taboret
i siadał przy drodze
lubił przeglądać się w mijających twarzach
w pełnym słońcu szukał cienia- przyjaciela
nie miał zbyt wiele do roboty
więc uporczywie wpatrywał się w grę świateł
nad głową
już tydzień jak rozbierają tę budę
i wywożą drewno na zimę stulecia
ścieżka wkrótce zarośnie jak i jego ślad
4. 08. 2015r.
Ostatnio zmieniony 23 wrz 2015, 15:35 przez Bożena, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24
Re: pozostał bezimienny (krajobrazy)
kiedyś przez moje podwórko chadzał Leon starszy człowiekBożena pisze:
ścieżka wkrótce zarośnie jak i jego ślad
skracał sobie drogę ze sklepu do domu
wydeptał ścieżkę na trawniku, nie gniewałem się bo to i taki trawnik
umarł a ja patrzyłem jak powoli ścieżka umiera

- coobus
- Posty: 3982
- Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21
Re: pozostał bezimienny (krajobrazy)
...ścieżka wkrótce zarośnie jak i jego ślad... Tak, ja też się przy tej frazie zatrzymałem. Bo tak wiele w sobie kryje i tak bardzo wzbogaca wiersz. Ładny wiersz.
Smutny


” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 10 lut 2014, 9:51
Re: pozostał bezimienny (krajobrazy)
bardzo dobry opis bezsiły z wyboru lub bez oraz ludzkiej przemijalności
również za Coobusem...

również za Coobusem...
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: pozostał bezimienny (krajobrazy)
Witaj Bożeno,
wiersz/ portret wstrząsający, pomimo że malowany pastelową kredką. A może właśnie dlatego. Gorzki obraz, prawdziwy. Prawdziwy wiersz. Wielkie
H8
wiersz/ portret wstrząsający, pomimo że malowany pastelową kredką. A może właśnie dlatego. Gorzki obraz, prawdziwy. Prawdziwy wiersz. Wielkie

H8
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: pozostał bezimienny (krajobrazy)
- otóż to Mirku- zmieniają się krajobrazy lecz mało kto zauważa- serdecznościumarł a ja patrzyłem jak powoli ścieżka umiera

- tak taka ścieżka zachęca do zatrzymania się na jej skraju- pozdrawiam Coobusie..ścieżka wkrótce zarośnie jak i jego ślad... Tak, ja też się przy tej frazie zatrzymałem.

- Emcku- cieszy mnie pozytywny odbiór- pozdrawiambardzo dobry opis bezsiły z wyboru lub bez oraz ludzkiej przemijalności

- H8- cieszę się bardzo że mój przekaz się spodobał- gorące uściski i podziękowania za oklaskiPrawdziwy wiersz. Wielkie




- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: pozostał bezimienny (krajobrazy)
Witaj Bożeno,
takie wiersze zapadają w pamięć i zmuszają do refleksji - to dobrze, bowiem, w tym pędzie nasze widzenie jest takie "tunelowe" i egocentryczne, nie widzimy - prawdziwego życia OBOK.
Brawo za zwrócenie uwagi i unaocznienie nam tego
Serdeczności ślę
Lucile
takie wiersze zapadają w pamięć i zmuszają do refleksji - to dobrze, bowiem, w tym pędzie nasze widzenie jest takie "tunelowe" i egocentryczne, nie widzimy - prawdziwego życia OBOK.
Brawo za zwrócenie uwagi i unaocznienie nam tego


Serdeczności ślę

Lucile
-
- Posty: 3258
- Rejestracja: 27 sty 2013, 23:52
- Lokalizacja: Dębica
Re: pozostał bezimienny (krajobrazy)
Prosty, ale moim zdaniem bardzo dobry, ciekawy wiersz. Ma w sobie naturalny, szczery smutek. Autorce udało się w wiersz ten przenieść smutek bez udawania go.
Piękna historia, czytać można kilka razy, zawsze z taką samą przyjemnością. Tu prostota stylu jest moim zdaniem wręcz zaletą. Nieskomplikowana poezja pokazująca takie obrazy - więcej niż "wystarczy".
Piękna historia, czytać można kilka razy, zawsze z taką samą przyjemnością. Tu prostota stylu jest moim zdaniem wręcz zaletą. Nieskomplikowana poezja pokazująca takie obrazy - więcej niż "wystarczy".
"Nie głaskało mnie życie po głowie,
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
nie pijałem ptasiego mleka -
no i dobrze, no i na zdrowie:
tak wyrasta się na człowieka..."
W. Broniewski - "Mannlicher"
- Bożena
- Posty: 1338
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:32
Re: pozostał bezimienny (krajobrazy)
- dziękuję LucileLucile pisze: takie wiersze zapadają w pamięć i zmuszają do refleksji -

- Sede- bardzo się cieszę i dziękujęSede Vacante pisze:Piękna historia, czytać można kilka razy, zawsze z taką samą przyjemnością. Tu prostota stylu jest moim zdaniem wręcz zaletą. Nieskomplikowana poezja pokazująca takie obrazy - więcej niż "wystarczy".

Kochani niezmiernie się cieszę, że tak pozytywnie odebraliście ten przekaz- może niepiękny ten krajobraz jednak i taki też jest czasem całkiem niedaleko- serdeczności

- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: pozostał bezimienny (krajobrazy)
Bożenko,
ilu takich bezimiennych spotykamy w życiu i nie zastanawiamy się nad ich losem,
Twój wiersz zapada w serce,
pozdrawiam
ilu takich bezimiennych spotykamy w życiu i nie zastanawiamy się nad ich losem,
Twój wiersz zapada w serce,
pozdrawiam
