Idea

[Gloinnen]

Ale ja tego domagałem sie od Glo

???

[NathirPasza]

Jak macie sobie coś udowadniać, to uprzejmie spieprzajcie spod mojego wiersza. Znaleźli sobie miejsce do dyskusji o sensie pisania.

[Dante]

NathirPasza pisze:
Glo nie wiem jak Ty to robisz, ale trafiłaś. Chociaż nieświadomie


Jak mi jeszcze Glo wyjaśni związek swych rozważań z fragmentem "podczas przekątnego zmierzchu
opierać myśli o brzegi wanny", to rzeczywiście - uznam, że jest genialna.

A tutaj !

Dodano -- 26 gru 2011, 22:42 --

Jak macie sobie coś udowadniać, to uprzejmie spieprzajcie spod mojego wiersza. Znaleźli sobie miejsce do dyskusji o sensie pisania.

Z uwagi na uprzejmość prośby pozostanę na miejscu

[Gloinnen]

spieprzajcie spod mojego wiersza.

NathirPaszo, nie tak dawno padło z Twojej strony wiele słów dotyczących kultury wypowiedzi i szacunku dla rozmówców. Przyjęłam do wiadomości Twoje uwagi i staram się teraz szczególnie, aby na forum przestrzegane były pewne zasady dotyczące dobrego obyczaju w dyskusji. Nie bardzo rozumiem, w czym moja polemika z Dantem mogła Cię urazić, gdyż nie zawiera żadnych elementów niecenzuralnych, czy też ataków ad personam. Twoja odzywka natomiast jest co najmniej nieuprzejma i oceniam ją jako wycieczkę osobistą, za co otrzymujesz w tej chwili upomnienie. I żeby była jasność - nie chodzi tu o odwet urażonej adminki, Dante jest także jednym z użytkowników, który nie zasłużył niczym na impertynencje z Twojej strony.

Gloinnen.

[NathirPasza]

A drugiego dna nie zauważyłaś Glo?

[Gloinnen]

Nie widzę drugiego dna w obrażaniu komentujących.
Jak tak dalej pójdzie, nikt nie będzie miał ochoty wypowiadać się pod Twoimi tekstami. Dante być może wypowiedział się o Twoim pisaniu ironicznie i krytycznie, ale nie wulgarnie.

[SamoZuo]

Może i nie powinnam się wtrącać, ale...
Glo: łatwo pomylić Ci chęć wykazania się wiedzą ze szczerą chęcią pomocy.
Dawno powinnaś tą dyskusję przenieść na priw szczególnie od momentu w którym zaczęłaś opisywać jaki jest peel, a nie jego wiersz.

[NathirPasza]

Ale ja byłem ironiczny pisząc "spieprzajcie". I zauważ wspaniałomyślna Adminko... Nikogo nie obraziłem. Samo zaś "spieprzaj" jest delikatnym określeniem w porównaniu do tych, które jeszcze niedawno tolerowałaś.

Co zaś do ironii Dantego. Ją toleruję, ale używanie mojego wiersza do posługiwania się w waszej dyskusji już nie. Tym bardziej że zahaczacie o temat "co jest poezją i jak ją pisać". I to już mi się podobać nie musi. Jeśli chcecie o tym dyskutować - róbcie to w odpowiednim dziale a tu komentujcie mój wiersz, tylko o tyle proszę. Jako autor, chyba mam jeszcze do tego prawo.

Co zaś do wypowiadania się. Jak ktoś to robi na temat, to się nie czepiam przecież.

Dodano -- 26 gru 2011, 23:14 --

Dzięki Kasiu. Widzę, że rozumiesz moją bolączkę.

[Gloinnen]

Dawno powinnaś tą dyskusję przenieść na priw szczególnie od momentu w którym zaczęłaś opisywać jaki jest peel, a nie jego wiersz.

Założyłam w swojej naiwności, że każdy utwór zawiera w swoim przekazie jakąś myśl, przesłanie, do których wolno nawiązać, podzielić własnymi spostrzeżeniami odnośnie treści wiersza.

łatwo pomylić Ci chęć wykazania się wiedzą ze szczerą chęcią pomocy.

W moich komentarzach nigdzie nie napisałam żadnej uwagi wartościującej wiersz, oceniającej go jako źle napisany, czy coś podobnego. Raczej podjęłam się jego obrony - ponieważ Dante poddał go krytyce opartej na swoich uprzedzeniach odnośnie współczesnej poetyki. Stąd rozwinęła się dyskusja, którą Nathir skwitował słowami - "spieprzajcie itd."
Tak więc Twoje zarzuty, SamoZuo, są raczej wybitnie nietrafione.

Samo zaś "spieprzaj" jest delikatnym określeniem w porównaniu do tych, które jeszcze niedawno tolerowałaś.

Pozostawię bez komentarza. Powiedziałam już, że nie ma powrotu do tamtych sytuacji. Chyba o tym wiesz, a wykorzystywanie dawnych błędów jest, delikatnie mówiąc, niefajne.

Wielu Autorów cieszyłoby się, że ich teksty stały się punktem wyjścia do szerszej dyskusji. Skoro jednak nie... trudno. W dziale "O sztuce pisania wierszy" założyłam odpowiedni wątek:

http://www.osme-pietro.pl/o-sztuce-pisa ... t1551.html

Zapraszam tam Dantego.
Nie musimy tracić czasu pod tekstami, pod którymi traktowani jesteśmy jak persona non grata przez Autora i jego TWA. Dobrze, że dałeś nam to do zrozumienia.

Gloinnen.

[NathirPasza]

TWA? Ty i Twoje TWA Arti bardzo chętnie rzucacie takimi pojęciami. Sami pomijacie fakt, że postępujecie tak samo w swojej sprawie. Z resztą, ja i Katrin się znamy, co nie znaczy, że się nie sprzeczamy. Żadno z nas nie wypisuje pod wierszami "OMG" i nie wypisuje o "cudach"

Glo nigdy się nie myli. Glo wie najlepiej. Tu o to chodzi. Jak Ci się nie podoba, że wytykam Ci wypowiedzi pełne przekonania o własnej nieomylności, to trudno. Krytyka czasami ściąga krytykę na krytykującego.
Masz manierę uważania, że wiesz najlepiej czym jest poezja i jak pisać wiersze. Używasz takich słów jak "powinno", "należy", "trzeba", "nie można", itd. Czemu nie można być dosłownym, albo hermetycznym? "bo pisanie wierszy polega na[...] i trzeba...". heh... Zwracałem Ci już uwagę na to wcześniej.