Idea

[Arti]

od Artiego to Ty się odpierdol, pisałem Ci już.

[NathirPasza]

O wilku mowa Ja zaś dyskutuję z Glo o wulgaryzmach w postach

[Arti]

lecz się.

[NathirPasza]

Tak. Wszyscy wiedzą, że nie potrafisz się powstrzymać.

[Arti]

wszyscy wiedzą, że najpierw prowokujesz, a potem zgrywasz ofiarę.

[SamoZuo]

Arti, czy polecisz jakąś formę terapii, może tą ulubioną przez ciebie- pisanie pamiętników?

Ale jak widać kiepsko działa...

[NathirPasza]

Więc Wszyscy wiedzą wszystko. Ciekawe czy widzą, że Glo jak zwykle reaguje wybiórczo?
Jak widać niektóre rzeczy się nie zmieniają

[Gloinnen]

od Artiego to Ty się odpierdol, pisałem Ci już.

Arti, Ciebie również upominam. W wypowiedziach na forum publicznym nie sięgamy po wulgaryzmy.

Natomiast rzeczywiście, NathirPaszo, zejdź, proszę, ze mnie i z Artiego. Ja pod Twoimi wierszami nie szydzę sobie z Twoich komentarzy do twórczości innych userów, ani nie oceniam Twojego gustu literackiego. Ty natomiast odstawiasz w tej chwili czystą prowokację, próbując wywołać burzę w szklance wody.

Uprzedzam, że zamknę wątek, o ile dalej w nim będą kontynuowane kolejne ataki personalne z czyjejkolwiek strony.

Glo nigdy się nie myli. Glo wie najlepiej.

Twoje zastrzeżenia są wzięte z sufitu. Przejrzałam cały wątek - nie znalazłam tam żadnych apodyktycznych stwierdzeń, gdzie narzucałabym Ci sposób pisania. Nieomylna również nie jestem, natomiast posiadam swoje zdanie i go bronię. Pisząc komentarze, zwłaszcza krytyczne, odwołuję się do swoich poglądów odnośnie ars poetica, trudno, żebym tego nie robiła. Okazuje się jednak, że to straszne wykroczenie...

Glo.

[Arti]

Arti, czy polecisz jakąś formę terapii, może tą ulubioną przez ciebie- pisanie pamiętników?

Ale jak widać kiepsko działa...

Tobie już nic nie pomoże.

[SamoZuo]

Tobie już nic nie pomoże.

Dobrze,że chociaż tobie pomogło...

Re Glo
Ja i tak upieram się,że, Glo przekroczyłaś pewne intymne granice w tej rozmowie,co powinnaś przenieść na priwa.