konfabulator
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
konfabulator
możemy iść tak w szarości zmierzchu
odkrywać głębię dawnych panoram
z cieni nad głową bielą u kolan
tworząc ponownie azyl dla gestów
kałuża światła pełznie pod stopy
mrok się rozprasza w blasku latarni
a my idziemy srebrzysto-czarni
pod stropem myśli opadłych z nocy
za nami chwile których nie było
murów kamienic smutne elegie
i zapisana dzisiejszym śniegiem
już niegdysiejsza stracona miłość
cienie umknęły w mrok na fasadach
zimowy pejzaż utkał gobelin
lecz my idziemy by w kanwie bieli
ponownie stać się tabula rasa
odkrywać głębię dawnych panoram
z cieni nad głową bielą u kolan
tworząc ponownie azyl dla gestów
kałuża światła pełznie pod stopy
mrok się rozprasza w blasku latarni
a my idziemy srebrzysto-czarni
pod stropem myśli opadłych z nocy
za nami chwile których nie było
murów kamienic smutne elegie
i zapisana dzisiejszym śniegiem
już niegdysiejsza stracona miłość
cienie umknęły w mrok na fasadach
zimowy pejzaż utkał gobelin
lecz my idziemy by w kanwie bieli
ponownie stać się tabula rasa
-
- Posty: 1545
- Rejestracja: 16 gru 2011, 9:54
Re: konfabulator
baśniowy spacer pojednania
pozdrawiam

pozdrawiam

z wierszykiem bywa różnie
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
szczególnie gdy trafia w próżnię
fragm.tekstu Kabaretu Starszych Panów
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: konfabulator
Dzięki, Atoja.
Coś w tym rodzaju...
Dobrego

Coś w tym rodzaju...

Dobrego

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: konfabulator
Absolutnie w Leoklimacie .
Przyjemność .
Z uszanowaniem L.G.

Przyjemność .
Z uszanowaniem L.G.
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: konfabulator
No to się cieszę, Leonku. 
Dzięki i Wszystkiego Dobrego.


Dzięki i Wszystkiego Dobrego.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- Ewa Włodek
- Posty: 5107
- Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59
Re: konfabulator
czasem taki spacer - może zdziałać cuda...
Poczytałam z przawdziwą przyjemnością...
Wszelkiej pomyślności Noworocznie...
Ewa
Poczytałam z przawdziwą przyjemnością...



Wszelkiej pomyślności Noworocznie...
Ewa
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: konfabulator
Może... ale czasem bywa konfabulacją.
Spotkaniem z przeszłością, do której w zasadzie nie ma powrotu.
Wszystkiego Najlepszego, Ewuńka, w Nowym Roku.


Wszystkiego Najlepszego, Ewuńka, w Nowym Roku.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
- P.A.R.
- Posty: 2093
- Rejestracja: 06 lis 2011, 10:02
Re: konfabulator
"możemy iść tak w szarości zmierzchu
odkrywać głębię dawnych panoram
z cieniem co dręczy bielą u kolan
tworząc ponownie azyl dla gestów
kałuża światła wpełza pod stopy
mrok się rozprasza w blasku latarni
a my idziemy srebrzysto-czarni
pod stropem myśli opadłej z nocy
za nami chwile których nie było
murów kamienic smutne elegie
i zapisana dzisiejszym ściegiem
ta co nie wróci stracona miłość
cienie umknęły w mrok na fasadach
zimowy pejzaż utkał gobelin
lecz my idziemy by w kanwie bieli
ponownie stać się tabula rasa"
nie przeniknęłaś do głębi
ale moja na poziomie wód gruntowych
może dlatego ...
odkrywać głębię dawnych panoram
z cieniem co dręczy bielą u kolan
tworząc ponownie azyl dla gestów
kałuża światła wpełza pod stopy
mrok się rozprasza w blasku latarni
a my idziemy srebrzysto-czarni
pod stropem myśli opadłej z nocy
za nami chwile których nie było
murów kamienic smutne elegie
i zapisana dzisiejszym ściegiem
ta co nie wróci stracona miłość
cienie umknęły w mrok na fasadach
zimowy pejzaż utkał gobelin
lecz my idziemy by w kanwie bieli
ponownie stać się tabula rasa"
nie przeniknęłaś do głębi
ale moja na poziomie wód gruntowych
może dlatego ...
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: konfabulator
Każdy człowiek jest inny, PAReńku. I każda konfabulacja również, bo zależy od kontekstu, który najczęściej jest ukryty dość głęboko. To wypadkowa wielu rzeczy, a tu wypłynęła na wierzch tylko część sedna.P.A.R. pisze:nie przeniknęłaś do głębi
ale moja na poziomie wód gruntowych
może dlatego ...
Właśnie na poziom wód gruntowych zaledwie.

Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku.

Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)