Co zacz?! Picopedia – nieoficjalny almanach Ósmego.

[alchemik]

Hmm, akurat to hasło potrafię określić pólzdaniowo.
Ale dla innych rozwinę.

Czterdzieści trzy tysiące lat temu na terenach całkiem nam bliskich, albowiem brama morawska, Słowacja, Czechy i Polska swoje szczątkii złożyli do piachu homo sapiens.

A tu dziwne czaszki o grubych wałach nadoczodołowych
Szkielety o zreumatyzowanych członkach.
Istnieją w tym samym czasie, co homo sapiens. Homo neanderthalensis .

Ciąg dalszy nastąpi jak się wyśpię.

[alchemik]

Homo neanderthalensis, gatunek człowieka, który istniał obok homo sapiens.
Posiadał gruby kościec, masywną czaszkę z grubymi wałami nadoczodołowymi.
Nazwa pochodzi od miejsca odnalezionych po raz pierwszy sczątków, czyli doliny nad rzeka Dussel, koło Dusseldorfu w Niemczech.
Nie ma dowodów na to, że neandertalczycy byli mniej bystrzy niż kromanionczycy (homo sapiens).
Co ciekawe mieli sporo większy mózg od człowieka współczesnego.
Znali ogień, posiadali swoistą kulturę materialną i duchową. Grzebali swoich zmarłych.
Prawdopodobnie mogli krzyżować sie płodnie z homo sapiens. Co wyjaśnia niekiedy atawizmy u ludzi współczesnych.
Zdublowane geny recesywne mogą niekiedy w fenotypie współczesnego człowieka uwidocznić cechy neandertalczyka.

I tu się wyjaśnia nieporozumienie z kordontalczykami.
kordontalczycy
Otóż na atlantyckim w Archpielagu Kordzika, w niewysokich górach Kordonkowych, odkryto szkielety wypisz, wymaluj podobne do neandertalczyków. Jedyna różnica to garb (zniekształcony kręgosłup), który posiadali wszyscy osobnicy.
Było głośno o tej sprawie. Pisano, że odkryto trzeci gatunek - homo kordonthalis.
Niestety dogłębniejsze badania dowiodły, że było to tylko pozbawione urody plemię zwykłych homo sapiens.
Z powodu zamieszkiwania na wyspie i krzyżowania wsobnego doszło po prostu do pewnych typowych zniekształceń ich ciał.


następne hasło do wyjasnienia to
gramociupka

[skaranie boskie]

Jestem pod wrażeniem, Alchemiku.
Rzeczywiście tak właśnie wygląda historia gatunku kordontalczyków.
Co zaś się tyczy gramociupki, to sprawa jest dość skomplikowana.
Właściwie wszyscy badacze zgadzają się co do jednego. Zgodnie twierdzą, że nazwa ta oznaczą zwyrodniałą vaginę, której zwyrodnienie polega na nieproporcjonalnie małych rozmiarach w stosunku do wielkości ciała nosicielki. Otwór w tak właśnie zwyrodniałej cipce jest zdolny pomieścić co najwyżej przeciętny ołówek. Osobniki płci żeńskiej, dotknięte tą wadą, nie tylko pozbawione są funkcji rozrodczych, ale również seksualnych. Jeśli już zostają zapłodnione, to wyłącznie w drodze bolesnego gwałtu, porody zaś odbywają jedynie poprzez cesarskie cięcie.
Na czym polegają rozbieżności wśród naukowców?
Już objaśniam. Ci uczeni ludzie nie mogą się otóż pogodzić w sprawie źródłosłowu. Jedni bowiem twierdzą, że nazwa gramociupka jest pochodną zlepku wyrazów gram i cipka, zniekształconych fonetycznie już u zarania słowiańszczyzny, kiedy to cipkę kuciapką przezywano, inni wywodzą nazwę ze starołacińskiego gramolus cupus. Idea wszakże pozostaje ta sama.

Poproszę teraz o objaśnienie słowa perfidupilius

[alchemik]

Masz rację, skaranie, choć źródłosłów, to faktycznie kuciapka, ocipinka, ociupinka, ocipka, ociupka. Samo słowo gramociupka powstało już w czasach, gdy stowano jednostki masy wyrażone w gramach.
To złożenie gram - ociupka, jakby takie potwierdzenie znikomości narządu.

Powtórzę twoje hasło, może ktoś inny je wyjaśni.

perfidupilius

[pallas]

perfidupilius

Słowo ciekawe i oznacza dziś podlizującego się komentatora. Więcej chyba nic nie muszę tłumaczyć.
Powiem jeszcze, że to hasło ma wydźwięk pogardy. Zawdzięcza to drugiemu członowi, dupilius co dosłownie oznacza
chwalić za byle co i pochodzi z francusko-angielskiego.
Wyjaśnię też pierwszy człon, perfi oznacza dosłownie dużo mówiącego człowieka.
Pochodzi ono ze staro francuskiego. Tak więc dosłownie hasło oznacza
dużo mówiącego człowieka chwalącego byle jak.

Proszę o wyjaśnienie Fortedy pianoal

[skaranie boskie]

Pallasie!
Znowu napisałeś z błędem.
Nie Fortedy pianoal, tylko Fortedy Pianoal.
To imię i nazwisko znanego zawodnika, zdobywającego u schyłku ubiegłego wieku wiele tytułów mistrzowskich, zarówno na olimpiadach, jak i mistrzostwach Afryki, Antarktydy i Oceanii. Raz nawet triumfował na mistrzostwach świata, ale został dożywotnio zdyskwalifikowany za stosowanie dopingu psychicznego. Zawodnik ów startował w bardzo popularnej w drugiej połowie dwudziestego wieku grze zespołowej w niemodliszka, która to gra trafiła do spisu dyscyplin olimpijskich jeszcze w czasach Aleksandra Wielkiego. O ile mnie pamięć nie myli, Fortedy Pianoal zmarł w 2006 roku, po przebyciu długotrwałej i uciążliwej choroby palca wskazującego lewej ręki. Weszła mu bodajże drzazga pod paznokieć i za chińskiego boga nie pozwolił jej sobie wyjąć.

[skaranie boskie]

Kolejne hasło - rybostyczek

Od razu uprzedzam, że nie ma to nic wspólnego z rybami, wędkarstwem, ani innymi, temu podobnymi sprawami.

[pallas]

rybostyczek to z języka katowskiego. Mój drogi skaranie.
Oznacza urządzenie jakim posługiwali się kaci. I tylko dla nich zrozumiałe.
Opisać mogę jak wyglądało i do czego służyło urządzenie. Akurat widziałem wykonywany na nim wyrok.
Byłem wtedy we Francji z jakimś Myszkinem. Dawno, dawno temu.
Tak więc cała maszyna wykonana jest cała z żelaza. Ma kilka wajch ( nie wiem dokładnie ile .)
A zapomniałbym napisać. Maszyna była zarezerwowana tylko dla Gramofonów.
Szedł taki skazany, razem ze swymi wierszczydłami czy, co tam miał. Obok niego kilka osób.
No i kat zaczynał się bawić wajchami. Maszyneria na różne sposoby niszczy te jego zapisane kartki.
Wcześniej każde jego zapiski się czyta, a tłum się śmieje. Skazany, oj cierpi. Aż mi się biedaka żal zrobiło. Po tej specyficznej egzekucji, wszyscy odchodzili, a autor także pełen bólu i pokory ( jak widziałem.) Dla ciekawostki powiem, że nazywał się Stendhal. Widać, że pomogło. Ach przydała, by się ta maszyna dziś, co skaranie.

Słowo do wyjaśnienia palipijko

[alchemik]

Palipijko, to imię bohatera nieznanych, zagubionych sag prasłowiańskich.
Nie dotrwały do naszych czasów z powodu usuwania wszelkich wzmianek o tym świszczypale, nie gardzącym syconym miodem i pod jego wpływem palącym wsie i osady. Głównie z powodu różnicy zdań o kobiety. Bywało że i z zemsty za szkalowanie jego męstwa, honoru i pochodzenia.
Skądinąd, był również bohaterem pozytywnym. Uwolnił Polan od bazyliszka, a Wiślan od trzygłowego smoka. Jak się okazało, samicy.
Nie udało mu się jednak zniszczyć wszystkich jaj tegoż gada. Z jednego wykluł się, znany nam wszystkim, Smok Wawelski.
Palipijko był bohaterem, a zarazem przeklinanym męczennikiem swoich czasów.
Mógłbym go porównać do Kmicica, nierozumianego bohatera siedemnastowiecznego.
Jednak nigdy się nie zrehabilitował. Może nie miał swojej Oleńki?
Niemniej, jest mi bardzo bliski duchem, odkąd poznałem jego dzieje spisane na kamieniach runicznych Waregów, docierających w tamte strony, płynąc w górę rzek na śmiglych drakkarach, podczas swoich wikińskich rozbojów.
Sami wikingowie uznali go za godnego przeciwnika i bohatera, chociaż wroga. Stąd ich zapisy runami, przedstawiąjce pieśni Skaldów o walkach z wielkim Palipijko Słomianobrodym.

gordypatoklamcia

[pallas]

Gordypatoklamcia nie na widzę tego słowa. Przeklęty dzień kiedy poznałem definicję tego
hasła. Ale jak już alchemiku koniecznie chcesz wiedzieć, to wytłumaczę.

Gordypatoklamcia przekleństwo pochodzące z języka nisko-wysoko-fińskiego.
I używają go na Kamczatce do dziś .
Słowa tego najczęściej stosuje się w stosunku do kobiet.
Oznacza ono idiotkę chcąca się rozwijać tak delikatnie mówiąc.

Tak to już jest, jak się jeździ na krańce świata. I poznaję się tamtejszą kulturę.

Słowo Papciomamilo.