Och Kamyczku, jak ja lubię się umartwiać na strofkami. a tu a już ci - cała w gęsiej skórce prawie. Ładnie upchałaś smuteczki w walizce. Piękny wiersz. Brawo. P ozdrawiam serdecznie.
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
[quote]. Och Kamyczku, jak ja lubię się umartwiać na strofkami. a tu a już ci - cała w gęsiej skórce prawie. Ładnie upchałaś smuteczki w walizce/quote] - dziękuję, anastazyjko, że zechciałaś przyjść pod wiersz, by podzielić się swoją refleksją.
Serdecznie.