Szkicownik. Dzień pierwszy

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Alek Osiński
Posty: 5630
Rejestracja: 01 lis 2011, 23:09

Re: Szkicownik. Dzień pierwszy

#11 Post autor: Alek Osiński » 26 sie 2015, 15:59

Znam już wiersz z innego miejsca. Bez wątpienia dobre pisanie.
Z przyjemnością :ok:

Awatar użytkownika
she
Posty: 292
Rejestracja: 28 paź 2014, 13:40

Re: Szkicownik. Dzień pierwszy

#12 Post autor: she » 27 sie 2015, 22:04

Piękny wiersz.
Rzym tutaj to jakby... pępek świata. Kolebka.
Są takie miejsca na ziemi, gdzie ma się wrażenie, że czas zatacza krąg i to co było, nagle wraca. Ich aura szokuje i przytłacza nagłą świadomością upływu długich epok. Takie miejsca są naznaczone, silnie oddziałują swoją historią - kolejami historycznych zdarzeń. Ciągle opowiadają o sobie. A ten, który tam stanie, staje się ich świadkiem, albo widzem, jak w teatrze.
Czytam liryczną relację z jednego z takich miejsc :) I osobistą refleksję, narodzoną jakby pod jego wpływem, bo tak umiejętnie i niepostrzeżenie splatasz wielką historię, będącą udziałem wielu z intymnymi odczuciami podmiotu.
Najbardziej zaskoczył we mnie (obok puenty) ten fragment:
Kiedy mówimy do siebie: spójrz – wtedy pocięte na warstwy miasto
z wolna stapia się w brzemienne, ciepłe ciało.

:bravo:
Wtedy wszystko staje się również ich udziałem. Są dalszą częścią historii, tworzą ją.
I dają może jakiś nowy początek, na co wskazywałaby puenta. Zresztą ten fragment mocno, w moim odczuciu, do niej kieruje.

Napisałaś to tak, że rzeczywiście czuć ten Rzym. Na pewno pomogło użycie wprost nazwy miejsca, odniesienie do kotów i do mitu na końcu.
Mam nadzieję, że będzie dzień drugi i kolejny, bo chyba każde miejsce tam może skłonić do pisania ;)

Awatar użytkownika
coobus
Posty: 3982
Rejestracja: 14 kwie 2012, 21:21

Re: Szkicownik. Dzień pierwszy

#13 Post autor: coobus » 27 sie 2015, 23:45

Zapamiętałem ten wiersz, ja też już na niego trafiłem i zostawiłem pochlebne słowo. Tu to potwierdzam. W mojej świadomości i pamięci funkcjonują szkicowniki stu stronicowe. Nie miałbym nic przeciwko. Wiersz naprawdę dobry, doceniony przez liczną grupę odbiorców. I jak zaznaczyłem, zapamiętany :bravo:
” Intuicyjny umysł jest świętym darem, a racjonalny umysł - jego wiernym sługą." - Albert Einstein

Awatar użytkownika
em_
Posty: 2347
Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
Lokalizacja: nigdy nigdy

Re: Szkicownik. Dzień pierwszy

#14 Post autor: em_ » 28 sie 2015, 6:14

Wiersz uwalnia wiele obrazów - i to jest piękne.
Sprawnie napisany,
pozdrawiam
you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave

Awatar użytkownika
Alga
Posty: 594
Rejestracja: 31 lip 2015, 8:27

Re: Szkicownik. Dzień pierwszy

#15 Post autor: Alga » 28 sie 2015, 7:43

Bardzo spójny wiersz, plastyczne obrazowanie, wiersz przylega każdym wersem do skóry, daje sie poczuc jak cała historia.

Piękny.

Pozdrawiam ;)
oddam wszystkie przenośnie
za jeden wyraz
wyłuskany z piersi jak żebro
za jedno słowo
które mieści się
w granicach mojej skóry


Z. Herbert

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”