Pallas Atena
Moderatorzy: eka, Leon Gutner
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Pallas Atena
Pallas Atena
O Pallasie! Największy z tytanów,
ból głowy pozycje twą szalował.
Hefajst dłutem rozłupał kronida;
Atenę jasnooką opiewa.
W ludzki rozum ciskacie kamienie;
tafla błyskotliwości się burzy.
Niszczy jeden, co drugi wymyśli;
umysł zmieszany: „Czyja to sowa?”
Feak was do pokoju nakłania.
Pallas nie słucha, wyzwanie rzuca.
Nike skora, próbę sił przyjmuję.
Posejdon w ląd ciekawy się wcina.
Ciska Pallada... z mocą swą włócznią.
Pallas do góry skoczy oddaje...
kopytem. W ten, w tarcze z echem biję!
Feakowie krzyczą tytanowi.
Sowa patrzeć już na bój nie może,
„Koniec i basta”- słychać głos z tłumu -
„kto odpowie na mą zagadkę, Ten
będzie, kierował rozum do ludzi.”
Feakowie zatrwożeni stali.
Atena z Pallasem oburzeni.
Poznać zagadkę? Rozwiązać, zostać...
W końcu, przyjmują święte wyzwanie.
„Więc słuchajcie, bo raz tylko powiem:
Nie rządzi dziś, nie panował dawniej
I nigdy nie będzie władcą świata.
Choćby tak myślał przez wieczny czas.”
„Do jutrzenkowej pory macie czas!”
Pallas odpowie: „Proste, człowiek”.
Sowa czeka jeszcze na Atenę.
Panna z odpowiedzią się nie spieszy.
Jutrzenka wstała różanopalca.
Atena przyszła i to opiekunce
swej rzecze: „Nie chodzi o człowieka
tylko o bogów. Niczym bez ludzi”.
Sowa w ten werdykt podaje:
-A Feakowie ciekaw kto wygrał.-
„Tytanie twa odpowiedź pomyłką,
Prochamos kolejne imię, Pallas”.
O Pallasie! Największy z tytanów,
ból głowy pozycje twą szalował.
Hefajst dłutem rozłupał kronida;
Atenę jasnooką opiewa.
W ludzki rozum ciskacie kamienie;
tafla błyskotliwości się burzy.
Niszczy jeden, co drugi wymyśli;
umysł zmieszany: „Czyja to sowa?”
Feak was do pokoju nakłania.
Pallas nie słucha, wyzwanie rzuca.
Nike skora, próbę sił przyjmuję.
Posejdon w ląd ciekawy się wcina.
Ciska Pallada... z mocą swą włócznią.
Pallas do góry skoczy oddaje...
kopytem. W ten, w tarcze z echem biję!
Feakowie krzyczą tytanowi.
Sowa patrzeć już na bój nie może,
„Koniec i basta”- słychać głos z tłumu -
„kto odpowie na mą zagadkę, Ten
będzie, kierował rozum do ludzi.”
Feakowie zatrwożeni stali.
Atena z Pallasem oburzeni.
Poznać zagadkę? Rozwiązać, zostać...
W końcu, przyjmują święte wyzwanie.
„Więc słuchajcie, bo raz tylko powiem:
Nie rządzi dziś, nie panował dawniej
I nigdy nie będzie władcą świata.
Choćby tak myślał przez wieczny czas.”
„Do jutrzenkowej pory macie czas!”
Pallas odpowie: „Proste, człowiek”.
Sowa czeka jeszcze na Atenę.
Panna z odpowiedzią się nie spieszy.
Jutrzenka wstała różanopalca.
Atena przyszła i to opiekunce
swej rzecze: „Nie chodzi o człowieka
tylko o bogów. Niczym bez ludzi”.
Sowa w ten werdykt podaje:
-A Feakowie ciekaw kto wygrał.-
„Tytanie twa odpowiedź pomyłką,
Prochamos kolejne imię, Pallas”.
Ostatnio zmieniony 29 sie 2015, 18:13 przez pallas, łącznie zmieniany 2 razy.
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
Re: Pallas Atena
Nie za bardzo znam się na mitologii. Mnie wpadły w oko dwie myśli: że ani ludzie ani bogowie nie rządzą, choć wzajemnie ze sobą powiązani.
To chyba przypadek rządzi - to już mój wniosek.

To chyba przypadek rządzi - to już mój wniosek.

-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: Pallas Atena
Fajnie się zaroiło od mitów. Ożywieni bogowie cieszą się na Olimpie.Masz chyba podwójną przerwę - po trzeciej zwrotce licząc OD DOŁU!
Pucharek nektaru boskiego
stawiam 
H8
Pucharek nektaru boskiego


H8
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: Pallas Atena
Dzięki za odwiedziny.
Za rady i interpretacje również.
No to nektaru
Za rady i interpretacje również.
No to nektaru

Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
- Leon Gutner
- Moderator
- Posty: 5791
- Rejestracja: 30 paź 2011, 22:01
- Lokalizacja: Olsztyn
- Kontakt:
Re: Pallas Atena
Nie moja to tematyka ale doceniam zestawienie całości .
Z uszanowaniem L.G.
Z uszanowaniem L.G.
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: Pallas Atena
A ja mam tylko zastrzeżenia do kilku drobnych błędów (literówek właściwie).
Zwłaszcza do jednego, który dość poważnie zmienia znaczenie zdania:
A napoju Bogów (ambrozji, więc pobite garnki, Henryku VIII, nie ta ikona!), z największą ochotą i nieograniczoną pojemnością...

Zwłaszcza do jednego, który dość poważnie zmienia znaczenie zdania:
Jeśli nie sucha, to pewnie mokra, ale jakie to ma znaczenie?pallas pisze:Pallas nie sucha
A napoju Bogów (ambrozji, więc pobite garnki, Henryku VIII, nie ta ikona!), z największą ochotą i nieograniczoną pojemnością...



Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: Pallas Atena
Dzięki skaranie. Sprawdzę i poprawie.
Dzięki za odwiedziny.

Dzięki za odwiedziny.


Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Pallas Atena
Ja nie doszukałam się rymów, raczej to proza 'udrapowana' w formę stroficzną. Można się pozbyć niektórych zaimków.
... W ten, w tarcze z echem biję!....?
...Sowa w ten werdykt podaje...?
Trzecia strofka-wyliczanka, w każdym wersie zakończona czasownikiem.
Proponuję dokładnie przeanalizować tekst.
Po przeczytaniu całości przypomniał mi się taki wierszyk :
Gdy mi się wiersz napisać chce
zaraz przychodzą do mnie "me-twe-swe"
i choć z wysiłku na uszach stoję
nie chcą się zmienić w "moje-twoje-swoje" .. itp.
aut.Nesmin
Pozdrawiam
... W ten, w tarcze z echem biję!....?
...Sowa w ten werdykt podaje...?
Trzecia strofka-wyliczanka, w każdym wersie zakończona czasownikiem.
Proponuję dokładnie przeanalizować tekst.
Po przeczytaniu całości przypomniał mi się taki wierszyk :
Gdy mi się wiersz napisać chce
zaraz przychodzą do mnie "me-twe-swe"
i choć z wysiłku na uszach stoję
nie chcą się zmienić w "moje-twoje-swoje" .. itp.
aut.Nesmin
Pozdrawiam

- alchemik
- Posty: 7009
- Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
- Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy
Re: Pallas Atena
No cóż, bardzo ciekawa opowieść. Wzorowna na opowieściach homeryckich,
chociaż to nie ten rodzaj wiersza i nie to tempo.
Ogółem mógłbym się jednak przyczepić co do budowy, pomijając wszelkie literówki.
Jest nierówny ten wiersz, nie płynie, a przecież to opowieść barda,
a więc jako taka powinna być wyśpiewywana, co wyklucza
chwiejność rytmiki i zatrzymania akcentowe.
Jak to ktoś powiedział, chyba Gajka, to zwykła prozatorska opowieć
podzielona na wersy. Nawet nie udrapowana, bo to sugerowałoby tworzenie formy.
U ciebie tej formy brak.
Bardzo interesująca stylizowana opowieść. I nabrałaby cech poezji,
gdyby nad nią popracować.
Niestety, poszedłeś na łatwiznę.
Nie gniewaj się, Pallas za szczerość, ale to na Wrzeszcze nauczyłem się,
że komentarz też ma uczyć. Tam pracowalismy z poetą wspólnie,
w czasie, gdy wiersz znajdował się w poczekalni.
Często ze świetnym skutkiem.
Zapytaj o to Eki, zapytaj Tabakiery. Zapytaj She. Wszystkie były świetnymi recenzentkami Wrzeszcze.
Oraz ja. Miałem okazję dołączyć tam do tego elitarnego grona komentatorów.
To była dobra szkoła. I poezji i konstruktywnego recenzowania i interpretacji.
Nie reklamuję, mogę wynosić ten portal pod niebiosa i stawiać za wzór,
bowiem już go nie ma.
Ze stratą dla Poezji.
Eka potwierdzi moje słowa.
Przyjrzyj się Pallas. Nie tylko treść opowieści czyni wiersz.
Bywa, że treść jest drugoplanowa.
Pozdrawiam.
chociaż to nie ten rodzaj wiersza i nie to tempo.
Ogółem mógłbym się jednak przyczepić co do budowy, pomijając wszelkie literówki.
Jest nierówny ten wiersz, nie płynie, a przecież to opowieść barda,
a więc jako taka powinna być wyśpiewywana, co wyklucza
chwiejność rytmiki i zatrzymania akcentowe.
Jak to ktoś powiedział, chyba Gajka, to zwykła prozatorska opowieć
podzielona na wersy. Nawet nie udrapowana, bo to sugerowałoby tworzenie formy.
U ciebie tej formy brak.
Bardzo interesująca stylizowana opowieść. I nabrałaby cech poezji,
gdyby nad nią popracować.
Niestety, poszedłeś na łatwiznę.
Nie gniewaj się, Pallas za szczerość, ale to na Wrzeszcze nauczyłem się,
że komentarz też ma uczyć. Tam pracowalismy z poetą wspólnie,
w czasie, gdy wiersz znajdował się w poczekalni.
Często ze świetnym skutkiem.
Zapytaj o to Eki, zapytaj Tabakiery. Zapytaj She. Wszystkie były świetnymi recenzentkami Wrzeszcze.
Oraz ja. Miałem okazję dołączyć tam do tego elitarnego grona komentatorów.
To była dobra szkoła. I poezji i konstruktywnego recenzowania i interpretacji.
Nie reklamuję, mogę wynosić ten portal pod niebiosa i stawiać za wzór,
bowiem już go nie ma.
Ze stratą dla Poezji.
Eka potwierdzi moje słowa.
Przyjrzyj się Pallas. Nie tylko treść opowieści czyni wiersz.
Bywa, że treść jest drugoplanowa.
Pozdrawiam.

Ostatnio zmieniony 30 sie 2015, 0:00 przez alchemik, łącznie zmieniany 2 razy.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!
G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.
* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: Pallas Atena
Alchemiku - zauważ cudzysłów...'udrapowana' 
