kolęda
Moderatorzy: skaranie boskie, Leon Gutner
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
kolęda
Kolęda
Pójdźmy wszyscy do stajenki
na pół litra i panienki,
powitajmy maleńkiego
i za zdrówko pijmy jego.
Pójdźmy wszyscy do stajenki
skąd muzyki płyną dźwięki,
zabawimy się tej nocy -
zatańczymy jak prorocy.
Gdy wrócimy ze stajenki
niezłe nas czekają męki
lecz gdy pokonamy kaca
znów ochota nam powraca.
Więc z powrotem do stajenki
spojrzeć na panienek wdzięki.
Jak się nam spodoba dupa
to się uwalimy w trupa.
Rankiem znowu do stajenki
niech nas wiodą szklanek brzęki,
bo gdy dzień nadchodzi święty
Polak musi być urżnięty!!!
Jadąc przez Francję
17 grudzień 2001/SMS
skaranie boskie
Pójdźmy wszyscy do stajenki
na pół litra i panienki,
powitajmy maleńkiego
i za zdrówko pijmy jego.
Pójdźmy wszyscy do stajenki
skąd muzyki płyną dźwięki,
zabawimy się tej nocy -
zatańczymy jak prorocy.
Gdy wrócimy ze stajenki
niezłe nas czekają męki
lecz gdy pokonamy kaca
znów ochota nam powraca.
Więc z powrotem do stajenki
spojrzeć na panienek wdzięki.
Jak się nam spodoba dupa
to się uwalimy w trupa.
Rankiem znowu do stajenki
niech nas wiodą szklanek brzęki,
bo gdy dzień nadchodzi święty
Polak musi być urżnięty!!!
Jadąc przez Francję
17 grudzień 2001/SMS
skaranie boskie
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
- Miladora
- Posty: 5496
- Rejestracja: 01 lis 2011, 18:20
- Lokalizacja: Kraków
- Płeć:
Re: kolęda
Pewnie wymyśliłeś to w skrajnym przypływie czarnego humoru.
Niechcący contrafactum Ci wyszło, Skaraniek.



Niechcący contrafactum Ci wyszło, Skaraniek.


Zawsze tkwi we mnie coś,
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
co nie przestaje się uśmiechać.
(Romain Gary - Obietnica poranka)
-
- Posty: 1917
- Rejestracja: 21 gru 2011, 16:10
Re: kolęda
Polak musi być urżnięty!!!
Wesoło w stajence
Fajnie z pewną dozą ironii




Wesoło w stajence

Fajnie z pewną dozą ironii



-
- Posty: 303
- Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13
Re: kolęda

Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, 21:59 przez Tomek i Agatka, łącznie zmieniany 3 razy.
tomek i agatka
- skaranie boskie
- Administrator
- Posty: 13037
- Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
- Lokalizacja: wieś
Re: kolęda
Pozwolę sobie nie zgodzić się z argumentami Tomka i Agatki.
Alkohol jest dla ludzi, jak każda używka. Fakt, że spora część społeczeństwa (w kontekście utworu mówimy o polskim) różnych używek nadużywa jest może przykry, ale niemówienie o tym nie zlikwiduje tego zjawiska. Mówienie zaś w tonie prześmiewczym może osiągnąć o wiele lepsze skutki niż niejedno kazanie, nawet w stajence. Może miałaś okazję poczuć znajomy zapach wydobywający się z natchnionych ust najgłośniejszego ze śpiewaków, podczas śródnocnego zgromadzenia wokół przedmiotowej stajenki? Czy on nie był bardziej obraźliwym przykładem, niż moje okołostajenkowe przemyślenia?
Z tym, że moje nierozumienie rozszerzam poza jedynie słuszne uczucia.
Dlaczego w tym kraju nikt nie upomina się o uczucia niestajenkowych?
Dlaczego można naśmiewać się ze światopoglądu innych, a ten jedyny jest pod ścisłą ochroną?
I dlaczego którekolwiek miałyby pod nią być? Ponoć prawdziwa cnota krytyk się nie boi.
Dodatkowy absurd - ranić można istotę żywą. Pojęcia abstrakcyjnego, jakim jest uczucie, się nie da.
Cóż? Każdy ma swoich bogów i swoje mody. Niektórzy faceci przebierają się w sukienki i są nazywani transwestytami, gejami, lub - bardziej obraźliwie - pedałami. Inni z podobną skłonnością - to święte osoby. Punkt widzenia...
Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam ze stajni Augiasza.

Alkohol jest dla ludzi, jak każda używka. Fakt, że spora część społeczeństwa (w kontekście utworu mówimy o polskim) różnych używek nadużywa jest może przykry, ale niemówienie o tym nie zlikwiduje tego zjawiska. Mówienie zaś w tonie prześmiewczym może osiągnąć o wiele lepsze skutki niż niejedno kazanie, nawet w stajence. Może miałaś okazję poczuć znajomy zapach wydobywający się z natchnionych ust najgłośniejszego ze śpiewaków, podczas śródnocnego zgromadzenia wokół przedmiotowej stajenki? Czy on nie był bardziej obraźliwym przykładem, niż moje okołostajenkowe przemyślenia?
Ja też nie rozumiem.Tomek i Agatka pisze:(...)nie rozumiem faktu, jak łatwo dzisiaj na każdym kroku rani się uczucia innych.
Z tym, że moje nierozumienie rozszerzam poza jedynie słuszne uczucia.
Dlaczego w tym kraju nikt nie upomina się o uczucia niestajenkowych?
Dlaczego można naśmiewać się ze światopoglądu innych, a ten jedyny jest pod ścisłą ochroną?
I dlaczego którekolwiek miałyby pod nią być? Ponoć prawdziwa cnota krytyk się nie boi.
Dodatkowy absurd - ranić można istotę żywą. Pojęcia abstrakcyjnego, jakim jest uczucie, się nie da.
Jeszcze niedawno spora grupa ludzi nie chciała, żeby nie tylko Twój syn, ale znakomita większość społeczeństwa nie czytała podobnych bezeceństw, uderzających satyrą w uczucia odmiennych ideowo obywateli i w celu wprowadzenia swojego niechcenia w życie założyła instytucję o nazwie Główny Urząd Kontroli Prasy, Publikacji i Widowisk. Czyżby marzyła Ci się restauracja tego urzędu? Ówcześni obrońcy wartości twierdzili, że krytyka, albo satyra tylko wtedy jest dobra, jeśli jest reklamą władzy. W kontekście Twojej wypowiedzi domyślam się, że wiersz napisany w identycznej formie i z użyciem podobnego słownictwa, byłby satyrą doskonałą, gdyby uderzał w symbole uznane za obojętne przez jedynie słusznych wykładowców.Tomek i Agatka pisze:nigdy nie chciałabym, żeby syn przeczytał, to, co uznałeś za radosną twórczość.
Cóż? Każdy ma swoich bogów i swoje mody. Niektórzy faceci przebierają się w sukienki i są nazywani transwestytami, gejami, lub - bardziej obraźliwie - pedałami. Inni z podobną skłonnością - to święte osoby. Punkt widzenia...
Dziękuję za zainteresowanie i pozdrawiam ze stajni Augiasza.




Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.
_____________________________________________________________________________
skaranieboskie@osme-pietro.pl
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: kolęda
Potwierdzam post factum.Miladora pisze: Niechcący contrafactum Ci wyszło, Skaraniek.

Ech, gdzież te dawne, wspaniałe czasy.


Literacko - jakby od literka, albo pół.

No i faktycznie, kontekst jakby coraz bardziej umyka.
Ps. Tomku i Agatko,
wasza wypowiedź jest potwierdzeniem, że każda doktryna nienawidzi innych konkurencyjnych doktryn, a jeszcze bardziej bezdoktrynia (kurcze, chyba nowe słowo wymyśliłem).
=> http://www.osme-pietro.pl/aurea-dicta-f ... t1568.html
Andrzej Bonifacy Fudali
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13
Re: kolęda

Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, 22:02 przez Tomek i Agatka, łącznie zmieniany 4 razy.
tomek i agatka
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: kolęda
ADMINISTRACJO !!
RATUNKU !!
Tomku i Agatko
to nie jest miejsce na przepychanki religijno-moralizatorskie.
Jeśli chcesz o tym pogadać, to załóż temat w dziale [Moim skromnym zdaniem], a tu daj odnośnik.
Ps. Zacietrzewienie zaślepia. Niestety.
RATUNKU !!
Tomku i Agatko
to nie jest miejsce na przepychanki religijno-moralizatorskie.
Jeśli chcesz o tym pogadać, to załóż temat w dziale [Moim skromnym zdaniem], a tu daj odnośnik.
Ps. Zacietrzewienie zaślepia. Niestety.
Andrzej Bonifacy Fudali
-
- Posty: 303
- Rejestracja: 05 gru 2011, 18:13
Re: kolęda

Ostatnio zmieniony 30 gru 2011, 22:03 przez Tomek i Agatka, łącznie zmieniany 3 razy.
tomek i agatka
-
- Posty: 398
- Rejestracja: 08 lis 2011, 15:28
- Kontakt:
Re: kolęda
Tomku i Agatko.
Do wiersza odniosłem się.
Tak samo do wypowiedzi wybiegających poza oceny literackie, nie tu dla nich miejsce, i nawet podałem sposób ich zamieszczenia.
Każdy ma prawo dzielić się z innymi poglądami etycznymi, moralnymi, religijnymi, politycznymi i rozmaitymi innymi. Na tym forum też jest do tego odpowiedni dział.
Do wiersza odniosłem się.
Tak samo do wypowiedzi wybiegających poza oceny literackie, nie tu dla nich miejsce, i nawet podałem sposób ich zamieszczenia.
Każdy ma prawo dzielić się z innymi poglądami etycznymi, moralnymi, religijnymi, politycznymi i rozmaitymi innymi. Na tym forum też jest do tego odpowiedni dział.
Andrzej Bonifacy Fudali