clamavi ad te

Moderatorzy: Gloinnen, eka

Wiadomość
Autor
Mirek
Posty: 551
Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24

Re: clamavi ad te

#11 Post autor: Mirek » 30 sie 2015, 17:46

mistyka często nam towarzyszy nawet jeśli się do tego nie przyznajemy przed sobą
fajnie się cztało

wiki
Posty: 17
Rejestracja: 22 lip 2015, 20:23

Re: clamavi ad te

#12 Post autor: wiki » 30 sie 2015, 22:13

Ewo, podoba mi się Twój wiersz, ale i Sede ma trochę racji.
:)

Awatar użytkownika
alchemik
Posty: 7009
Rejestracja: 18 wrz 2014, 17:46
Lokalizacja: Trójmiasto i przyległe światy

Re: clamavi ad te

#13 Post autor: alchemik » 30 sie 2015, 23:07

wiki pisze:Ewo, podoba mi się Twój wiersz, ale i Sede ma trochę racji.
:)
Pozwolisz, Ewo, że odniosę się do komentarza Wiki, a w związku z tym i do obiekcji Sedego.

Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić drugiej części bez tej pierwszej, która jest wprowadzeniem do konkretnych realiów, konkretnego choć mitycznego, symbolicznego universum.

Gdzież tu mówić o wyświechtanym banale?
Czyż, banał to nie to, co nas otacza, przez swoją prozaiczność, powtarzalność?
A czyż, to wszystko, co nas otacza, nie jest również poezją, podążając za słowami Steda?
Czyż, nie zależy to od sposobu patrzenia na ten otaczający nas świat?

Pierwsza zwrotka Twojej metaforycznej opowieści wierszem, to ukazanie, osadzenie w symbolice i w świecie, w którym realizuje się Twój wiersz, w drugiej zwrotce.

Nie istnieją w oderwaniu i ocenianie ich w takimże mija się z celem.

q.e.d.
* * * * * * * * *
Jak być mądrym.. .?
Ukrywać swoją głupotę!

G.B. Shaw
Lub okazywać ją w niewielkich dawkach, kiedy się tego po tobie spodziewają.
J.E.S.

* * * * * * * * *
alchemik@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
Ewa Włodek
Posty: 5107
Rejestracja: 03 lis 2011, 15:59

Re: clamavi ad te

#14 Post autor: Ewa Włodek » 01 wrz 2015, 15:55

Mirek pisze: mistyka często nam towarzyszy nawet jeśli się do tego nie przyznajemy przed sobą
ano, Mirku, do różnych rzeczy najtrudniej jest się nam przyznać przed sobą. Do mistyki - też...
:) :)
wiki pisze: Ewo, podoba mi się Twój wiersz, ale i Sede ma trochę racji.
cieszy mnie, że Ci się spodobało, mimo...
:rosa: :rosa:
alchemik pisze: Jakoś nie potrafię sobie wyobrazić drugiej części bez tej pierwszej, która jest wprowadzeniem do konkretnych realiów, konkretnego choć mitycznego, symbolicznego universum.
ooo, widzisz, Alchemiku. Ja też sobie nie wyobrażam; gdyby było inaczej - pozostałabym przy drugiej cząstce, ale wtedy z tekstem mogłoby być tak, jak z tą depeszą Icka do Salci, który to Icek, po kolejnych redukcjach treści depeszy, w końcu całkiem z niej zrezygnował, bo przecież Salcia i tak wszystko to wie, więc po co jej, summa summarum, depesza?;)

Co się zaś tyczy banałów: cóż, pozwolę sobie zauważyć, z mojego punktu widzenia, rzecz jasna - że życie - to suma wszystkich banałów, zaś unikanie ich na siłę spowoduje, że wiele tego, co nas otacza, zacznie tchnąć sztucznością...
:kofe: :kofe:

Drodzy Państwo, najpiękniej Wam dziękuję za obecność, za lekturę i za dyskusję. Dzięki niej moje słowo - żyje...
samo najlepsze do Was posyłam...
Ewa

ODPOWIEDZ

Wróć do „WIERSZE BIAŁE I WOLNE”