Problem uchodźców

Uwaga! Tu wchodzisz na własne ryzyko i odpowiedzialność.
ODPOWIEDZ
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
pallas
Posty: 1554
Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33

Re: Problem uchodźców

#41 Post autor: pallas » 17 wrz 2015, 22:11

Wtrącę się, ale nie wiem, czy coś mądrego powiem. Historia lubi się powtarzać i myślę, że nie wzięło się to z niczego. USA zawsze chce rządzić. Zawsze chcą coś wywołać. Tak jak miało to miejsce na Pearl Harbor. I muszę się zgodzić z @psik. Choć to mnie boli.
Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Problem uchodźców

#42 Post autor: skaranie boskie » 17 wrz 2015, 22:37

iTuiTam pisze:Pytanie: czy ktoś może wytłumaczyć, czemu ludzie uciekają do krajów, nazwijmy je ogólnie, kapitalistycznych, jeżeli kapitalizm to taka zaraza?
Oni nie uciekają.
Oni idą do Niemiec po kasę, którą im obiecała pani Merkel. Obiecała publicznie.
Dziś słyszałem w radiu mądrą wypowiedź.
Niemcy blokowali nam, swoim unijnym sąsiadom, rynek pracy przez siedem długich lat, tymczasem teraz proponują przyjęcie z otwartymi ramionami setek tysięcy imigrantów ekonomicznych. Czy to nie dziwne?
Słusznie prawi @psik, choć zarzuca mi zmądrzenie, że ktoś tym steruje. O tym piszę, nie tylko w tym wątku zresztą. Jeszcze w maju byliśmy świadkami dyskusji w najwyższych gremiach unijnych, spowodowanych lutowym oświadczeniem przywódców islamu, że są w stanie stworzyć ogromną armię w Europie. Co się nagle zmieniło, że wodzowie Unii nie tylko nie powstrzymują tego, niekontrolowanego już napływu, ale wręcz zachęcają do większego?
Kto tu kogo robi w balona?
Stawiam dolary przeciw łupinom od orzechów, że ktoś chce na tym zbić potężny kapitał. Tak potężny jaki można zbić tylko na jednym. Właściwie na dwóch, bo dochodzi jeszcze późniejsza odbudowa...
Jeśli ktoś myśli, że owym "dorobkiewiczem" ma być Putin, niech dalej tak myśli, choć oświadczam mu, że to mylna diagnoza. I nie trzeba być szachistą, żeby przewidzieć kolejne ruchy.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
skaranie boskie
Administrator
Posty: 13037
Rejestracja: 29 paź 2011, 0:50
Lokalizacja: wieś

Re: Problem uchodźców

#43 Post autor: skaranie boskie » 17 wrz 2015, 22:44

Zapomniałeś o rejsie Lusitanii, Pallasie.
Bez niego nie udałoby się przekonać tzw. opinii publicznej w Stanach, o potrzebie przystąpienia do pierwszej wojny.
Kloszard to nie zawód...
To pasja, styl życia, realizacja marzeń z dzieciństwa.


_____________________________________________________________________________

E-mail
skaranieboskie@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
eka
Moderator
Posty: 10470
Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59

Re: Problem uchodźców

#44 Post autor: eka » 17 wrz 2015, 22:53

Zmusić Europę do wzięcia udziału wojnie, aby definitywnie powstrzymać migracje. Zarobić na sprzedaży broni i odbudowie Syrii, Iraku...
hmm...

Awatar użytkownika
anastazja
Posty: 6176
Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
Lokalizacja: Bieszczady
Płeć:

Re: Problem uchodźców

#45 Post autor: anastazja » 17 wrz 2015, 23:18

Masakra. Aż strach się bać. Po cholerkę Was czytam - jak teraz zasnąć? :myśli: Wszystko, tylko nie wojna :no:
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"

@psik
Posty: 506
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56

Re: Problem uchodźców

#46 Post autor: @psik » 18 wrz 2015, 18:57

Więc wolisz prawo szariatu i obcinanie głów chrzescijanom? To są najeżdźcy a nie uchodźcy. Z samej definicji najeżdźca kieruje się chęcią zysku. Wolisz poddać się byleby nie było wojny? Nie raz broniliśmy własnych granic, tak musi być i tym razem. Nie mam żadnych złudzeń, że ktokolwiek może to zrobić za nas. Inaczej znikniemy z mapy, jak juz to kiedyś było. Wierzysz w jakiekolwiek sojusze? Polacy juz dawno powinni wyzbyć się tej wiary. Czujesz sie Polką czy tylko wystarczy ci ciepła woda w kranie? Juz teraz, mamy faszystowski rząd. Patria rządząca jest pro niemiecka - to volksdojcze, partia która chce przejąc władzę jest prożydowska. Obecna władza mówi nam i naszym dzieciom co możemy jeść pić i palić. Odbierane są dzieci z rodzin z powodu ubóstwa, potem handluja tymi dziecmi w rodzinach zastępczych i domach dziecka. To niezły biznes, bo za każde odebrane dziecko faszystowski rząd płaci przeszło 1500zł na miesiąc. Polski rząd, jakby chciał pomóc, dałby te pieniądze tej biednej rodzinie. Czwórka naszych europosłów głosowała za przyjęciem imigrantów w ilości jakiej zażądała UE. Tak się dziwnie składa, że ta czwórka ma albo zydowskie nazwiska albo żydowskie korzenie. Jesteśmy robieni w konia, jak człowiek na bazarze widzący grę w trzy karty. Gang, z reguły 8-10 osobowy prowadzi grę. Podchodzi jeden - wygrywa, podchodzi drugi - wygrywa. podchodzi trzeci - wygrywa. Ale jak ty podejdziesz to dziwnym trafem tracisz kasę. Czy zagłosujesz na PO czy na PiS czy na PSL czy na SLD i tak tracisz kase. Do tego gangu dołączyły w tym roku Nowoczesna pl i Kukiz. Chcesz w to zagrać? Skąd wiadomo, że to ten sam gang? Wystarczy prześledzić transfery z jednej niby partii do drugiej niby partii. W każdym kierunku. A dla gapiów zrobią cyrk i przedstawienie jak to sie niby kłócą. Jest im coraz trudniej, bo pomimo tego,że mają w zasadzie wszystkie środki masowego rażenia tzn przekazu, to istnieje jeszcze internet, którego nie potrafią tak dobrze kontrolować, A były próby, wszyscy pamiętamy ACTA. Ja pójdę na wybory i będę głosował na jedyną wolnościową liczącą się partię. Na partię KORWiN. Wiem, że ma zły pijar, ale jaki ma mieć, gdy telewizja i prasa należy do okupanta? Proponuje każdemu obejrzeć godzinny wykład na youtube a są ich dziesiątki. Wykład bez montażu agentów zwanych dziennikarzami. Trudne pytania z tłumu na żywo, bez uprzedniego przygotowywania ich. Pewnie znajdą się osoby, którym coś tam może się nie podobać, mnie też niektóre rzeczy nieodpowiadają. Ale jak słucham w reżimowej telewizji tych antypolskich polityków to nie podoba mi sie wszystko. Afery zamiatane pod dywan, kłamstwa w żywe oczy, niedotrzymane obietnice, żadnych działań by ludziom poprawić byt, tylko takie żeby nas okraść. Płacimy sto dwadzieścia różnego rodzaju podatków i danin. Czy tak postępuje z rodakami poski rząd czy okupant? Czy naprawdę jesteście tak zaślepieni, że otworzą się wam oczy dopiero w chwili ścinania głowy?
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski

Awatar użytkownika
iTuiTam
Posty: 2280
Rejestracja: 18 lut 2012, 5:35

Re: Problem uchodźców

#47 Post autor: iTuiTam » 19 wrz 2015, 3:53

Powiedziałam A, więc...
Postaram się na skróty przedstawić moje spojrzenie.

Nie sięgając do Adama i Ewy zacznę od późniejszych dziejów, niekoniecznie w porządku chronologicznym.

Kolonizacja? Jakie państwa głównie się dzieliły tym i owym?

Wojna pierwsza światowa... Kto ją wywołał?
Wojna druga światowa... Kto ją wywołał?
Rewolucja październikowa... Kto ją wywołał? Kto rozprzestrzenił? Kto trzymał ludzi na postronku?
Kto na tym zyskał? kto stracił?

Ktoś wcześniej wspomniał o Pearl Harbor, że niby kto? że Amerykanie sami się zbombardowali, bo ich świerzbiło, by przystąpić do wojny? Wybaczcie, ale to może jedynie nakarmić kogoś, kto w ogóle uważa że świat to jeden spisek.


Bomba atomowa? Z jej użyciem po czasie, czy nawet w tamtym czasie można się nie zgadzać, ale, gdyby nie ona, to świat mógłby zupełnie inaczej wyglądać. Lepiej? Gorzej? Nie wiem, inaczej. Ktoś zresztą napisał o tym książkę albo dwie. Przyniosła opamiętanie, które i tak dla milionów ludzi było zbyt późne.

Ameryka się nie chciała angażować w drugą wojnę światową, bo po co? To się działo w Europie i gdzieś tam, co przeciętnego Amerykanina ani ziębiło ani parzyło, taka prawda. A jeśli się już bić, to bić tak, by wygrać.

I tu wchodzimy we współczesność, przeskakując jednak to i owo.

9/11 zmienił charakter USA. I za wierutne bzdury uważam kolejną teorię spiskową, że to my sami - tak czuję się też Amerykanką, ponieważ żyję w tym kraju już dłużej niż w Polsce i dlatego piszę: my - wysłaliśmy samoloty, żeby zrobiły bum. O tak, Amerykanie to samobójczy naród i bardzo nie lubią ani biznesu ani NYC.

Akcja wywołuje reakcję i stąd, to że nas zaatakowano u nas musiało zaowocować odpowiedzią. I za tym była duża część społeczeństwa. Jeśli oni do nas, to my do nich. Kto nas powstrzyma? Można dyskutować o skali reakcji, o tym, że: przecież oni wam tylko 3 tysiące, to po co wam wojna?

To były 3 tysiące wtedy a wcześniej: tu jakaś ambasada, tam jakaś ambasada, tu bomba, tam masakra, więc się nazbierałoby trochę dusz, jeżeli w taki sposób można uzasadnić reakcję. Naturalnie można negocjować, prowadzić rozmowy na szczeblach i szczytach i skończyć takim traktatem, jak ten z Iranem, który prawie wiadomo z góry co przyniesie.

Do końca nie wiadomo, chociaż coraz głośniej mówi się o tym, że tzw WMD była w posiadaniu Iraku.

Wojny na Bliskim Wschodzie, to wojny Ameryki i Europa, podobnie jak wcześniej USA w przypadku drugiej wojny światowej, nie musiała przystępować do koalicji.

Jeżeli rozpoczynać wojnę, to trzeba wiedzieć jak ją skończyć i to jako zwycięzca, nie pokonany. Można to było osiągnąć, ale nasz pan szef socjalista nie potrafił zrozumieć, że w pewnych rejonach świata, w pewnych kulturach liczy się tylko siła, przemoc i poniewieranie ludźmi. Nie potrafił zrozumieć, że do niektórych ludzi mówienie nie wystarczy. I w sumie, to nie jest ich wina a wina ich systemu, ich filozofii życia. Pan szef zdecydował, że generałowie się w ogóle nie znają i wyszedł. Zostawił pole puste i do popisu...
Nic nie lubi próżni, czy jakoś tak i próżnia zwykle się zapełnia czymś.

Bajki o islamie, jako religii pokoju, to bajki. Poczytajcie ich księgę. Chociaż, jeżeli posłuchać trzeźwych muzułmanów, gdyby islam nie postępował co do litery według tejże księgi, to nie byłoby tak źle. Jednak masy wierzą dosłownie w to, co im się powtarza i czego się uczy. A opowieści o miłujących pokój muzułmanach mogłyby się rozpowszechnić i zakorzenić, gdyby tzw umiarkowani muzułmanie mieli cokolwiek do powiedzenia. Jest nawet taki jeden przywódca, prezydent Egiptu, który chciałby doprowadzić do reformy islamu, ale nikt go nie słucha.

W pewnym sensie pan szef socjalista narobił więcej szkody na Bliskim Wschodzie, niż same wojny. A ponadto kraje, które przeszły te wojny tak naprawdę miały w większości gdzieś i demokrację i cały świat. Patrzą na świat ze swojej pozycji, pozycji islamu, i według nich świat jest do zdobycia, bo to świat niewiernych. Przecież, jak każda inna religia (prawie) zakładają, że jest tylko jeden bóg i że jest ich. Wolno im? Wolno. Mogą sobie wierzyć. A mnie wolno nie. Jednak według nich mnie nie wolno i to nie jest jakieś tam pasywne zabranianie, ale dość kategoryczne i w skutkach przynoszące całkowitą kapitulację łącznie z capite. Ich wiara domaga się zdobywania nowych terenów i zdobywania ludzi na tych terenach wszelkimi sposobami, począwszy od niby niewinnego kłamania, skończywszy na metodach jakie dla nas są barbarzyńskie a dla nich są po prostu usankcjonowanymi ich wiarą. (Oczywiście i chrześcijanie mają swój historyczny udział w barbarzyństwie, ale na szczęście się wcześniej ocknęli i zreformowali). A na zdobytych terenach, co robią? Nic, przeważnie nic. Czy coś produkują? Czy tworzą coś, co świat zauważa? Nie wiem, przyznaję, że nie wiem, ale jeśli nawet to niewiele, bo jakby coś tworzyli, produkowali to coś by mi się o uszy albo oczy obiło.


Kraje Bliskiego Wschodu mogłyby być spokojne, bogate, prosperujące. Mogłyby zapewnić swoim obywatelom normalne warunki życia, ale tego nie robią. Dlaczego? Mają ropę i wykorzystując ją do tego, by podnieść, lub choćby zapewnić minimum życiowe wszystkim swoim mieszkańcom mogliby ustabilizować tamtą część świata. Ale tego nie robią. Czy zastanawiacie się, czemu? Mogłoby to być błogosławieństwem a jest przekleństwem. To, że niedobrzy kapitaliści wydobywają i kupują ropę, nie musi oznaczać, że ludzie z krajów gdzie ta ropa jest mają być biedni. To porządek rzeczy, na jakie się godzą tamtejsze społeczeństwa, prowadzi do takiego stanu rzeczy.To nie obowiązek, czasem obcych i niedobrych kapitalistów, by narzucać styl rządzenia w tamtych krajach. Bo jak narzucają, to wiemy czym się to kończy.

Jeżeli mówisz A... Jeżeli grozisz palcem i mówisz: czerwona krecha, jak nie to bum i nic nie robisz a tylko przesuwasz krechę, to wiadomo, że tak naprawdę nie ma krechy.
Wychowanie dziecka, jeśli posłużyć się choćby takim porównaniem, wymaga konsekwencji. Nie uczysz się, wagarujesz, jak nie zmienisz postępowania: żadnego internetu przez tydzień. I nie kończy się na gadaniu, ale na odebraniu gadżetu, ustawienia hasła w komputerze, itp.
Tu do czynienia mamy z nie jednym dzieckiem i nie z internetem.

Jeżeli dajesz miliony $, żeby szkolić żołnierzy w kraju, gdzie się nie lubi dyktatora i z kilku tysięcy takich żołnierzy zostaje kilku, to? No gdzieś ci wyszkoleni i uzbrojeni są, prawda? Gdzie, tego pewnie nie wie nikt albo niewielu. I być może niedługo nagle się pojawią. Oby nie.

I tu wchodzi na scenę pan P i mówi, ja będę pomagał dyktatorowi i razem możemy się zająć ekstremistami. Wybierajcie. I teraz jest problem, bo nikt nie wie kto z kim i dla kogo i dlaczego walczy. Jedynymi, co wiedzą z kim i dlaczego są ekstremiści, którzy obiecali przecież, ogłosili, że wyślą pół miliona swoich wojowników pomiędzy uchodźcami.

Jak w krajach przez lata nękanych wojną można zebrać po kilka tysięcy dolarów na osobę dla przemytnika? A może ktoś, przynajmniej w niektórych przypadkach, daje te pieniądze, bo dostaje w zamian obietnice, że jak tzw uchodźca dotrze do celu, to zacznie świętą wojnę?

Ktoś chce zarobić na wywołaniu wojny? na handlu bronią? Zapewne, trudno się dziwić tym, którzy produkują broń. Ale to ludzie wojują, to nie broń, broń jest narzędziem, wojna to wymysł ludzi. Jednak broń nie jest pierwszym ani nawet drugim powodem, by taką wojnę zacząć.

Ameryka nie chce kolejnej wojny i miejmy nadzieję, że nie będzie brać w takiej wojnie udziału. Walka w tamtej części świata, powinna być prowadzona parzez same kraje Bliskiego Wschodu.

To, że powstała nowa armia ekstremistów, to niestety wynik ignorancji i arogancji szefa socjalisty. Opowiadanie bajek, że co to takiego, jakaś tam banda z karabinkami niestety się nie sprawdziła.

Wspomniałam kilkakrotnie o książkach Ayaan Hirsi Ali. Opisuje ona dokładnie mechanizm 'kolonizacji' Europy. I nie łudźcie się, że uchodźcy uciekają tylko po to, by znaleźć uczciwą pracę i spokój. Najczęściej nie pracują, bo to się nie opłaca. Kraje, w których toleruje się nic nierobienie i rozdaje zasiłki za nieróbstwo, są rajem dla takich rzeszy.

Wśród tych, którzy uciekają, bo nowy kraj im wszystko da, są oczywiście i tacy, którzy nie będą czekać na jałmużnę, ale wezmą się do pracy. Ale z jednego uchodźcy robi się kilku, bo rodzina jest rodziną, itp. I tu też zaskakuje mnie postawa państw EU, tych z tzw pieniędzmi, że do tej pory nie mieli pracy ani miejsca dla ludzi z Europy B czy C a dla tzw uchodźców mają. Czy tu też winę ponosi tzw Wielki Szatan?

To, co zrobiła pani M, zapraszając do Niemiec masy imigrantów, to katastrofa. Dużo łatwiej byłoby zrobić to organizując bezpieczne strefy dla uchodźców. A tak, mamy do czynienia z chaosem i kryzysem.

Podobnie u mnie postąpił pan szef socjalista, który powiedział, że nielegalnych imigrantów nie będzie się deportować z USA. No i granice zamieniły się w sitko.

Sceny jakimi nas karmią media, są obliczone na wywołanie takich a nie innych reakcji. Na pewno chłopiec, który utonął i pokazano go na całym świecie, nie był pierwszym, który zginął w ten sposób. To tragedia, jak niepojętą tragedią jest to, że kraje graniczące z państwami, z jakich uciekają te masy ludzkie, nie chcą im pomóc. To jest największa zbrodnia.

A może po prostu wiedzą więcej, niż reszta świata, niż Europa? Może wiedzą, co oznacza przyjęcie ludzi, którzy za jakiś czas być może wyjdą w czarnych ubraniach z czarnymi chorągwiami i zaczną rewolucję? I ta rewolucja nie będzie miała na celu zmian konstruktywnych, lecz totalną destrukcję kultury, cywilizacji, która opiera się choćby na pozorach, ale jednak tolerancji, której nie uświadczysz w krajach Bliskiego Wschodu.

Wyobraźcie sobie odwrotną sytuację: kraje EU nagle są w stanie wojny, nagle trzeba uciekać i jedynym miejscem w miarę bezpiecznym jest Bliski Wschód. I co? Co się dzieje. Szeroko otwarte drzwi, okna, drogi do Damaszku i innych Kabuli? I tolerancja? O tak, najwięcej tej tolerancji. Chcesz nosić mini, proszę bardzo, chcesz się opalać w bikini, proszę bardzo, koktajlik po obiedzie w kafejce, proszę bardzo, trzymanie się za ręce, proszę bardzo, śmiejące się kobiety, proszę bardzo, piesek? o naturalnie proszę bardzo.

Może po prostu te graniczące społeczeństwa wolą zadbać najpierw o swoje interesy? o swoich obywateli?

Asymilacja? Pięknie to brzmi jako hasło, jednak w praktyce...
Kultury mają to do siebie, że się różnią. Ludzie wymyślili sobie instytucje państwa, wymyślili sobie podział na narody, bo lubili się poruszać między swoimi, postępować według ustalonych, wypracowanych przez lata, wieki reguł. Teraz nagle w obliczu tłumów obcych mają się zmieniać? mają się dostosować?
Gość w dom? Inny bóg w dom. A niech sobie będzie: jeden bóg, czy nie jeden, ale niech sobie będzie w miejscach do modlitwy do czczenia, nie narzucając swojej boskości tym, którzy jej nie potrzebują. Wolno im? Wolno, nie wierząc nie robią nic złego.

Tłumy wyrostków, czy młodych mężczyzn atakującyh policjantów czy strażników, to nie są obrazki jakich można się spodziewać po ludziach, którzy o coś proszą. Ci ludzie po prostu żądają. Jeżeli nie dostaną, tego co chcą, co wtedy się stanie?

Nasza cywilizacja, różne współczesne kultury mają dzisiaj pole do popisu, prawdopodobnie mogą rozwiązać ten kryzys w miesiąc, rok, dwa lata, ale do tego potrzeba kogoś, lub kilku takich osób, które cieszyłyby się autorytetem innych, które mogłyby przedstawić plan. W chwili obecnej nie ma nikogo takiego, a i ustalenie jednolitego planu jest niemożliwe.

Odsądzanie od czci i wiary Węgrów, którzy postępowali i postępują według ustalonych zasad UE, jest dla mnie ogromnym zaskoczeniem.

Banan powinien mieć przepisową kurwaturę, a granica? Granica jest po to, by ją legalnie przekraczać. I nie mają z tym pewnie problemu ci, którzy mają do tego prawo. Ci, którzy chcą tego prawa powinni o nie poprosić.

Każda akcja wywołuje reakcję.
stajemy się szeptem...
szeptem...
szeptem
iTuiTam@osme-pietro.pl

Awatar użytkownika
nie
Posty: 1366
Rejestracja: 03 paź 2014, 14:07
Płeć:
Kontakt:

Re: Problem uchodźców

#48 Post autor: nie » 19 wrz 2015, 8:06

+Like
Okres ważności moich postów kończy się w momencie ich opublikowania.

Awatar użytkownika
lczerwosz
Administrator
Posty: 6936
Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
Lokalizacja: Ursynów

Re: Problem uchodźców

#49 Post autor: lczerwosz » 19 wrz 2015, 20:26

Szejk Muhammad Ajed powiedział:
W całej Europie serca zatchnięte są nienawiścią wobec muzułmanów. Chcieliby, abyśmy byli martwi. Ale stracili płodność, więc szukają jej wśród nas. Damy im płodność! Rozmnożymy z nimi nasze potomstwo, ponieważ podbijemy ich kraje - czy chcecie tego, czy nie, Niemcy, Amerykanie, Francuzi, Włosi i wszyscy wam podobni. Przyjmijcie uchodźców! Wkrótce zgromadzimy ich w imię nadchodzącego Kalifatu. Powiemy wam: "To nasi synowie".

@psik
Posty: 506
Rejestracja: 30 paź 2011, 22:56

Re: Problem uchodźców

#50 Post autor: @psik » 20 wrz 2015, 11:01

przepraszam za źródło ale takie znalazłem

http://wyborcza.pl/1,76842,12977098,Dun ... zenie.html
Socjalizm świetnie nadaje się do fałszowania świadomości zbiorowej, gdyż jest intelektualną pokusą ćwierćinteligenta. - Stefan Kisielewski

ODPOWIEDZ

Wróć do „MOIM SKROMNYM ZDANIEM”