***(miłość jest...)
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
***(miłość jest...)
miłość jest jak cukierkowa skorupa
skrywająca gorycz
skrywająca gorycz
A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- tabakiera
- Posty: 2365
- Rejestracja: 15 lip 2015, 20:48
- Lokalizacja: Warszawa
- Płeć:
Re: ***(miłość jest...)
Zastanawiam się, czy zawsze.
Słyszałam o miłości szczęśliwej i spełnionej. W dodatku do końca życia.
Słyszałam o miłości szczęśliwej i spełnionej. W dodatku do końca życia.
- Liliana
- Posty: 1424
- Rejestracja: 11 lis 2011, 20:07
Re: ***(miłość jest...)
coś w tym jest, anastazjo, ale zanim człek tę skorupę odkryje, to ile ma złudzeń,anastazja pisze: miłość jest jak cukierkowa skorupa
skrywająca gorycz


- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: ***(miłość jest...)
Chyba nie można tego uogólnić,
ale każdy może mieć własne przemyślenia
ale każdy może mieć własne przemyślenia

you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
- eka
- Moderator
- Posty: 10470
- Rejestracja: 30 mar 2014, 10:59
Re: ***(miłość jest...)
jest miłość
jak cukierkowa skorupa
skrywająca gorycz
Ann... przestawiłam, żeby trochę uciec od zapisu a'la złota myśl i uogólnienia.

jak cukierkowa skorupa
skrywająca gorycz
Ann... przestawiłam, żeby trochę uciec od zapisu a'la złota myśl i uogólnienia.

- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: ***(miłość jest...)
Dziękuję za poczytanie
ekuś ładnie

ekuś ładnie

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- Lucile
- Moderator
- Posty: 2484
- Rejestracja: 23 wrz 2014, 0:12
- Płeć:
Re: ***(miłość jest...)
Dobry wieczór Anastazjo,
podoba mi się Twoja miniaturka, a może raczej złota myśl
Wybacz, ale tak mi się o niej pomyślało:
gorycz
cukierkowej słodyczy
podwójne dno
miłości
Ślę serdeczności
Lucile
podoba mi się Twoja miniaturka, a może raczej złota myśl

Wybacz, ale tak mi się o niej pomyślało:
gorycz
cukierkowej słodyczy
podwójne dno
miłości
Ślę serdeczności


Lucile
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: ***(miłość jest...)


A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: ***(miłość jest...)
Tak, wszystko dobrze, tylko nie zwracasz uwagi na sekwencję zdarzeń, na czas.
Te smaki nie rozdzielają jako warstwy, może jak słodki owoc i gorzka pestka. On raczej zmienia smak, psuje się, gorzknieje z czasem.
Te smaki nie rozdzielają jako warstwy, może jak słodki owoc i gorzka pestka. On raczej zmienia smak, psuje się, gorzknieje z czasem.
- anastazja
- Posty: 6176
- Rejestracja: 02 lis 2011, 16:37
- Lokalizacja: Bieszczady
- Płeć:
Re: ***(miłość jest...)
Może się mylę, ale czas nie ma znaczenia. Cukierek ssie każdy inaczej - jedni wolno, inni przegryzają, żeby jak najszybciej dostać się do środka. Wówczas przekonujemy się, że nie o ten smak nam chodziło... Leszkulczerwosz pisze: On raczej zmienia smak, psuje się, gorzknieje z czasem.

A ludzie tłoczą się wokół poety i mówią mu: zaśpiewaj znowu, a to znaczy: niech nowe cierpienia umęczą twą duszę."
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"
(S. Kierkegaard, "Albo,albo"