trzy kolory życia
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
trzy kolory życia
inne dusze posiadają światło
które wodzi bez słów na czerpanym
papierze chabrami wtopionymi w tło
istnieniem nowego życia tak niebieskim
zerwane więzi bolą tylko chwilę
pępowiną czasu dorastania
odrywając każdego człowieka nie tylko
od dna istoty przetrwania czerwienią
dziecko zapisane nawet w twarzy
starości zaufa wszystkim odcieniom
życia wywabiając cierpienie i śmierć
na końcu rozświetlonego bielą
które wodzi bez słów na czerpanym
papierze chabrami wtopionymi w tło
istnieniem nowego życia tak niebieskim
zerwane więzi bolą tylko chwilę
pępowiną czasu dorastania
odrywając każdego człowieka nie tylko
od dna istoty przetrwania czerwienią
dziecko zapisane nawet w twarzy
starości zaufa wszystkim odcieniom
życia wywabiając cierpienie i śmierć
na końcu rozświetlonego bielą
Ostatnio zmieniony 24 wrz 2015, 19:36 przez marta zoja, łącznie zmieniany 2 razy.
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: trzy kolory życia
Cóż, człowieczy los.
Te trzy kolory, pociągnął filmowy prawie tytuł, ale nie żałuję.
Co do technikalii, to bym jednak odwrócił inwersję: słońca bielą. Wiem, że w ten sposób każda zwrotka kończy się kolorem, ale jak dla mnie, to źle brzmi. Można też napisać bez słowa słońca, bo niepotrzebnie dopowiada coś, co łatwo się domyślić, a wiadomo, że słońce to nowy wątek.
Te trzy kolory, pociągnął filmowy prawie tytuł, ale nie żałuję.
Co do technikalii, to bym jednak odwrócił inwersję: słońca bielą. Wiem, że w ten sposób każda zwrotka kończy się kolorem, ale jak dla mnie, to źle brzmi. Można też napisać bez słowa słońca, bo niepotrzebnie dopowiada coś, co łatwo się domyślić, a wiadomo, że słońce to nowy wątek.
- em_
- Posty: 2347
- Rejestracja: 22 cze 2012, 15:59
- Lokalizacja: nigdy nigdy
Re: trzy kolory życia
Ładny wiersz, Marto.
Coś trochę zgrzyta w puencie - na końcu rozświetlonego słońca bielą -
lepiej brzmi - na końcu rozświetlonego bielą słońca -
pozdrawiam
Coś trochę zgrzyta w puencie - na końcu rozświetlonego słońca bielą -
lepiej brzmi - na końcu rozświetlonego bielą słońca -
pozdrawiam

you weren't much of a muse
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
but then I weren't much of a poet
— N. Cave
-
- Posty: 1039
- Rejestracja: 22 mar 2013, 18:11
Re: trzy kolory życia
em_, leszku, dziękuję za trafne sugestie. Poprawiłam zakończenie i sprawiło mi to dużo radości, takiej dziecięcej pełnej zaufania:) Pozdrawiam MZ
Nagle przyszło mi do głowy, że nie mam apetytu, bo brak we mnie literackiego realizmu.
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
Wydało mi się, że sam stałem się częścią jakiejś żle napisanej powieści.
Kroniki ptaka nakręcacza- Haruki Murakami
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
-
- Posty: 1739
- Rejestracja: 01 paź 2013, 17:40
Re: trzy kolory życia
Ciekawy tekst
- godzien odczytu , jak też i chwili namysłu - pochylania się nad nim. Piszesz:" inne dusze posiadają światło
które wodzi bez słów na czerpanym
papierze chabrami wtopionymi w tło
istnieniem nowego życia tak niebieskim
zerwane więzi bolą tylko chwilę
pępowiną czasu dorastania
odrywając każdego człowieka" - po mojemu to najmocniejszy fragment
Wezmę go sobie na chwilkę; położę pod poduszkę - do snu... Pozwolisz?

H8

które wodzi bez słów na czerpanym
papierze chabrami wtopionymi w tło
istnieniem nowego życia tak niebieskim
zerwane więzi bolą tylko chwilę
pępowiną czasu dorastania
odrywając każdego człowieka" - po mojemu to najmocniejszy fragment


H8
- lczerwosz
- Administrator
- Posty: 6936
- Rejestracja: 31 paź 2011, 22:51
- Lokalizacja: Ursynów
Re: trzy kolory życia
A tak w ogóle, jak obserwuję Cię, to coraz lepsze Twoje teksty są.
- pallas
- Posty: 1554
- Rejestracja: 22 lip 2015, 19:33
Re: trzy kolory życia
Są narodziny, młodość i starość, tak odczytuje zawarte w tekście kolory.
Każdy kolor nawiązuję do następnego etapu życia. I każdy z nich jest piękny i wyjątkowy, bo nie ma takiego drugiego życia i koloru. Narodziny są cudem, darem danym nam raz. Młodość nowe wyzwania i walka. I starość, cierpienie, śmierć a może nowa nadzieja na coś lepszego. Pewnie jak zawsze jest to nadinterpretacja wiersza. W tym wypadku twego.
Tytan
Każdy kolor nawiązuję do następnego etapu życia. I każdy z nich jest piękny i wyjątkowy, bo nie ma takiego drugiego życia i koloru. Narodziny są cudem, darem danym nam raz. Młodość nowe wyzwania i walka. I starość, cierpienie, śmierć a może nowa nadzieja na coś lepszego. Pewnie jak zawsze jest to nadinterpretacja wiersza. W tym wypadku twego.
Tytan

Porzućcie wszelką nadzieję, którzy tu wchodzicie.
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
/Dante Alighieri - Boska Komedia/
-
- Posty: 551
- Rejestracja: 30 paź 2011, 21:24
Re: trzy kolory życia
życie zapisane kolorami hm ... trafne
dzięki za fajnie czytanie
dzięki za fajnie czytanie