Saficko i prawie dramatycznie (Jewgienij Piurnonsensowicz)

[misza]

Piurnonsensowicz w chandrze dziś się słania:
dusza go świerzbi, czarne myśli cisną
w areszcie ciała i w klatce mieszkania
z weną kapryśną.

Ach! Gdyby kiedyś tak wyrosły Loli
skrzydła Pegaza, duszę w pakt, by oddał!
Cóż, jej doczesna powłoka znać, woli
przyrastać w biodrach.

Popił co nieco, więc czas jakoś płynie,
ale niemrawo i czuje się prawie,
jak stary kapsel po najtańszym winie
już po zabawie.

Bo nawet miłość zda się mało warta.
Pewnie i na nią Żenia jest za stary,
gdy nie kochanki zmienia raz na kwartał
lecz okulary.

Lecz wtedy Muza z Lolą i Pegazem
przychodzą z wódką. Jest kompania cała.
Nie skapcaniejesz, gdy będziemy razem.
Takiego wała!

Było wesoło. Dzwonili sąsiedzi.
Wszędzie butelki. Widoczek nieładny.
A wczesnym rankiem wszystkich kac nawiedził
w zastępstwie chandry.

[Leon Gutner]

I znów podokazywali i Misza i Lola i Muza .
I Misza podokazywał Żenią ech .
Świat , poezja i ten portal byliby wszyscy do kupy ubodzy gdyny nie twój Żenia i jego że się tak wyrażę - przygody .

Z należnym uznaniem L.G.

[misza]

Misza tylko zdał relację

[skaranie boskie]

Nie mogę niczego napisać, bo dłonie... ze śmiechu... No tego, od morza do morza...
No trzęsą się, w mordę!
Może wypijmy...

[misza]

Świat smakuje inaczej,
kiedy pełny bukłaczek

[Lucile]

Misza,
za poprzednikami, całość świetna, a

Ach! Gdyby kiedyś tak wyrosły Loli
skrzydła Pegaza, duszę w pakt, by oddał!
Cóż, jej doczesna powłoka znać, woli
przyrastać w biodrach.

Bo nawet miłość zda się mało warta.
Pewnie i na nią Żenia jest za stary,
gdy nie kochanki zmienia raz na kwartał
lecz okulary.

no - po prostu - cymes

ze szczerym uśmiechem pozdrawiam i czekam na cdn

Lu cile

[misza]

To nie ode mnie zależy.
Jewgienij Piurnonsenowicz jest humorzasty.
Pozdrawiam, Lucile

[eka]

Bo nawet miłość zda się mało warta.
Pewnie i na nią Żenia jest za stary,
gdy nie kochanki zmienia raz na kwartał
lecz okulary.

A kac lepszy od chandry, to prawda.
Nie wiem, czy ważne to dla Autora Szanownego, ale niech wie, że lekko na duszy od uśmiechu nad wersami.

[misza]

Szacowny Autor potwierdza, że lepszy kac, niż chandra.
Kaca łatwiej uleczyć