alchemik pisze:Ale, musimy tkać wspólnie.

Moderatorzy: skaranie boskie, Gorgiasz
alchemik pisze:Ale, musimy tkać wspólnie.
Osobowość nie zaistnieje bez perypetii.eka pisze:hmm... charakter zależy od losu? Nie zgadzam się, owszem, można siebie sprawdzać w zdarzeniach, ale pierwsza jest osobowość, potem perypetie.
Nawet w dramacie bywa, że osobowość bohaterów ujawnia się w pierwszej scenie, a w kolejnych tylko staje się bardziej widoczna. Autor zanim przystąpi do pisania, wymyśla świat przedstawiony, w tym typy postaci.karolek pisze:Osobowość nie zaistnieje bez perypetii.
Osobowość jest "produkowana" w toku życia, jest procesem.
Charakter to coś niematerialnego, to pojęcie abstrakcyjne, losy pozwalają dojrzeć charakter, jego przejawy. Bez nich, nie dość, że pozostaje on abstrakcyjnym konstruktem, to jeszcze nieprzejawialnym.